« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-14 08:11:11
Temat: robakks -> gm /xx909@/temat: Błędowi Kartezjusza mówimy NIE
wątek: Re: BĹÄdowi Kartezjusza mĂłwimy NIE
"gm" <x...@g...pl>
news:op.ssb09zfx3evzve@wypas...
> Dnia Tue, 14 Jun 2005 01:08:03 +0200, gm <x...@g...pl> napisał:
>> Dnia Tue, 14 Jun 2005 00:30:18 +0200, ksRobak <r...@w...pl> napisał:
>>> gm wrote:
>>>> Dnia Mon, 13 Jun 2005 23:17:23 +0200, ksRobak <k...@o...pl> napisaĹ:
>>>>> WiÄc zamiast oceniaÄ sprĂłbuj pan
>>>>> odpowiedzieÄ:
>>>>> dlaczego pana zdaniem faĹszywe zaĹoĹźenie nie
>>>>> jest faĹszywe?
>>>>> Czy rozumiesz pan sĹowo FAĹSZ ?
>>>>>
>>>>> Edward Robak
>>>>> *°"Ë'´¨Ë`ËË^:;~>¤<Ăá-.,˸
>>>> To juz za duzo na maja glowe
>>>> jest pan 100% humanista (prosze niech pan nie udaje
>>>> ze i matematykiem)
>>>> to moze teraz panskie ja i nie ja dobrze sluszalem ze
>>>> jest ja i nie ja i to fundamen "prawda" oczywista tak??
>>>> moze ja zmienie cos w swojej glowie. zechce pan mi
>>>> pomoc?
>>>> co to ja??
>>>> czy ja to i moje cialo
>>>> czy ja jestem tylko teraz
>>>> czy ta osoba ktora mam we wspomnieniach to tez ja?
>>> http://groups.google.pl/groups?q=%22NIE_JA%22&hl=pl&
btnG=Szukaj+w+Google
>>>
>>> PS. a może by tak przenieść rozmowę na "free.pl.chwila" ?
>>> \|/ re:
>> czy ja jestem tylko teraz
>> czy ta osoba ktora mam we wspomnieniach to tez ja?
>> a wiec i co to JA(niech bedzie)
>> czy na JA składaja sie moje wspomnienia
> ok i tego tez mam dosyc za duza JA + NIE_JA
> jak zdarta plyta jak politycy bedzie lepiej bedzie lepiej
> a dlaczzego bo ser jes zolty (oczywiscie ser nie po polsku
> zeby brzmialo naukowo)
> tylko napisze ze moze byc tak (twoim jezykiem)
> JA = WSZYSTKO (i to nie jest jakas nowatorska mysl)
>
> kropa
Chech,, Panie kropa. :)
Wyewoluował Pan z założenia które zaprezentował
Kolega Paff "niezbecki", że "może ... jest tylko mózg?"
do stwierdzenia "JA = WSZYSTKO"
Nad istotą (tworzywem JA) nie będę na tej grupie rozmawiał
bo MNIE się NIE CHCE - a więc nie napiszę Panu
czym dla JA są wspomnienia i w jaki sposób kształtują
osobowość czy przekonania, nastroje, kaprysy itd.
NIE bo NIE ;)
Jest grupa pl.sci.filozofia, free.pl.chwila i może będzie kiedyś
jakaś polskojęzyczna grupa poświęcona neuronaukom
to wówczas mogę wyjaśniać po raz tysięczny: czym jest JA
a ściślej: czym jest spersonifikowana samoświadomość JA
i z jakich zasobów umysłu korzysta koncentrując uwagę na
konkretnej treści a w jaki sposób emocje czy podświadomość
zaburzają tę koncentrację.
Dowie się Pan wówczas, że JA przebywa sobie pomiędzy
atomami mózgu - w tej dziwnej i tajemniczej przestrzeni
w której atomy nie spadają na siebie lecz tworzą
struktury krystaliczne, białkowe - powiązane siecią
niewidzialnych a przecież istniejących transmisji i wiązań
chemiczno-fizyczno-matrixowych tworzących
samoświadome POLE JA.
... ale takie słowa dotyczące ludzkiej "świadomości":
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
świadomość to stan przestrzeni międzyatomowej mózgu
a myślenie to zakłócenie tego stanu /ksRobak/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
i tak NIE_zostaną(!) zrozumiane przez tych przedstawicieli
gatunku homosapiens dla których informacja nie posiada
desygnatu a więc kwiat nie pachnie, wiatr nie chłodzi,
woda nie moczy a miłość istnieje wyłącznie do samego
siebie jako nazwa na samouwielbienie własnego EGO
w wiecznym śmiertelnym dążeniu do pogoni za marnościami
tego świata: mirra, kadzidło i złoto
czytaj: władza, żądze i pieniądze. :-)
PS. czy ja czegoś od Pana oczekuję po tym wstępie pełnym
dziwów i "niestworzonych rzeczy" o których nikt nigdy
wcześniej nie słyszał choć zapewne dla wielu osób wydawać
się mogą jakby dziwnie znajome bo siedzące sobie
w podświadomości i niezwerbalizowane czekają na
werbalizację a więc odkrycie zwane intuicją? hę?
To tak - mniej więcej - jak wyłanianie się z mroku mglistych
zarysów n_i_e_z_n_a_n_e_g_o gdy jutrzenka pierwszymi
promykami dotyka delikatnie i nieśmiało tajemnicy
odsłaniając przed zdumionym obserwatorem zaczątki
kształtów i obrysów czegoś o czym nie wiadomo jeszcze:
"czym JEST" ale wiadomo już: że 'JEST'. :)
Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸
--
Errare humanum est, in errore perservare stultum. /Seneka/
"Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-14 10:20:52
Temat: Re: robakks -> gm /xx909@/Dnia Tue, 14 Jun 2005 10:11:11 +0200, ksRobak
<r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał:
> temat: Błędowi Kartezjusza mówimy NIE
> wątek: Re: BĹÄdowi Kartezjusza mĂłwimy NIE
>
> "gm" <x...@g...pl>
> news:op.ssb09zfx3evzve@wypas...
>> Dnia Tue, 14 Jun 2005 01:08:03 +0200, gm <x...@g...pl> napisał:
>>> Dnia Tue, 14 Jun 2005 00:30:18 +0200, ksRobak <r...@w...pl> napisał:
>>>> gm wrote:
>>>>> Dnia Mon, 13 Jun 2005 23:17:23 +0200, ksRobak <k...@o...pl>
>>>>> napisaĹ:
>
>>>>>> WiÄc zamiast oceniaÄ sprĂłbuj pan
>>>>>> odpowiedzieÄ:
>>>>>> dlaczego pana zdaniem faĹszywe zaĹoĹźenie nie
>>>>>> jest faĹszywe?
>>>>>> Czy rozumiesz pan sĹowo FAĹSZ ?
>>>>>>
>>>>>> Edward Robak
>>>>>> *°"Ë'´¨Ë`ËË^:;~>¤<Ăá-.,˸
>
>>>>> To juz za duzo na maja glowe
>>>>> jest pan 100% humanista (prosze niech pan nie udaje
>>>>> ze i matematykiem)
>>>>> to moze teraz panskie ja i nie ja dobrze sluszalem ze
>>>>> jest ja i nie ja i to fundamen "prawda" oczywista tak??
>>>>> moze ja zmienie cos w swojej glowie. zechce pan mi
>>>>> pomoc?
>>>>> co to ja??
>>>>> czy ja to i moje cialo
>>>>> czy ja jestem tylko teraz
>>>>> czy ta osoba ktora mam we wspomnieniach to tez ja?
>
>>>> http://groups.google.pl/groups?q=%22NIE_JA%22&hl=pl&
btnG=Szukaj+w+Google
>>>>
>>>> PS. a może by tak przenieść rozmowę na "free.pl.chwila" ?
>>>> \|/ re:
>
>>> czy ja jestem tylko teraz
>>> czy ta osoba ktora mam we wspomnieniach to tez ja?
>>> a wiec i co to JA(niech bedzie)
>>> czy na JA składaja sie moje wspomnienia
>
>> ok i tego tez mam dosyc za duza JA + NIE_JA
>> jak zdarta plyta jak politycy bedzie lepiej bedzie lepiej
>> a dlaczzego bo ser jes zolty (oczywiscie ser nie po polsku
>> zeby brzmialo naukowo)
>> tylko napisze ze moze byc tak (twoim jezykiem)
>> JA = WSZYSTKO (i to nie jest jakas nowatorska mysl)
>>
>> kropa
>
> Chech,, Panie kropa. :)
> Wyewoluował Pan z założenia które zaprezentował
> Kolega Paff "niezbecki", że "może ... jest tylko mózg?"
> do stwierdzenia "JA = WSZYSTKO"
> Nad istotą (tworzywem JA) nie będę na tej grupie rozmawiał
> bo MNIE się NIE CHCE - a więc nie napiszę Panu
> czym dla JA są wspomnienia i w jaki sposób kształtują
> osobowość czy przekonania, nastroje, kaprysy itd.
> NIE bo NIE ;)
> Jest grupa pl.sci.filozofia, free.pl.chwila i może będzie kiedyś
> jakaś polskojęzyczna grupa poświęcona neuronaukom
> to wówczas mogę wyjaśniać po raz tysięczny: czym jest JA
> a ściślej: czym jest spersonifikowana samoświadomość JA
> i z jakich zasobów umysłu korzysta koncentrując uwagę na
> konkretnej treści a w jaki sposób emocje czy podświadomość
> zaburzają tę koncentrację.
> Dowie się Pan wówczas, że JA przebywa sobie pomiędzy
> atomami mózgu - w tej dziwnej i tajemniczej przestrzeni
> w której atomy nie spadają na siebie lecz tworzą
> struktury krystaliczne, białkowe - powiązane siecią
> niewidzialnych a przecież istniejących transmisji i wiązań
> chemiczno-fizyczno-matrixowych tworzących
> samoświadome POLE JA.
> ... ale takie słowa dotyczące ludzkiej "świadomości":
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> świadomość to stan przestrzeni międzyatomowej mózgu
> a myślenie to zakłócenie tego stanu /ksRobak/
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> i tak NIE_zostaną(!) zrozumiane przez tych przedstawicieli
> gatunku homosapiens dla których informacja nie posiada
> desygnatu a więc kwiat nie pachnie, wiatr nie chłodzi,
> woda nie moczy a miłość istnieje wyłącznie do samego
> siebie jako nazwa na samouwielbienie własnego EGO
> w wiecznym śmiertelnym dążeniu do pogoni za marnościami
> tego świata: mirra, kadzidło i złoto
> czytaj: władza, żądze i pieniądze. :-)
> PS. czy ja czegoś od Pana oczekuję po tym wstępie pełnym
> dziwów i "niestworzonych rzeczy" o których nikt nigdy
> wcześniej nie słyszał choć zapewne dla wielu osób wydawać
> się mogą jakby dziwnie znajome bo siedzące sobie
> w podświadomości i niezwerbalizowane czekają na
> werbalizację a więc odkrycie zwane intuicją? hę?
> To tak - mniej więcej - jak wyłanianie się z mroku mglistych
> zarysów n_i_e_z_n_a_n_e_g_o gdy jutrzenka pierwszymi
> promykami dotyka delikatnie i nieśmiało tajemnicy
> odsłaniając przed zdumionym obserwatorem zaczątki
> kształtów i obrysów czegoś o czym nie wiadomo jeszcze:
> "czym JEST" ale wiadomo już: że 'JEST'. :)
>
> Edward Robak
> *°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸
Wyewoluował Pan z założenia które zaprezentował Piętaszek
Ja panu WSZYSTKO WYTŁUMACZĘ(pańskim zwyczajem uczenia ludzi)
pan jest ograniczony do swojego nie powiem JA bo okazuje sie ze to cos
więcej niz świadomość powiem do swojej ego i nie umie nie potrafi "wyjsc
poza". Pańska chyba nie zupelnie albo nawet wcale myśl nie jest niczym
nowym pan nie jest w stanie wyjsc poza słowo zdanie w ksiażce. i dlaego
jeszcze raz kropa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-15 09:33:03
Temat: Re: robakks -> gm /xx909@/
"ksRobak" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:d8m3eo$qjq$1@inews.gazeta.pl...
> temat: Błędowi Kartezjusza mówimy NIE
[...]
>
> Chech,, Panie kropa. :)
> Wyewoluował Pan z założenia które zaprezentował
> Kolega Paff "niezbecki", że "może ... jest tylko mózg?"
> do stwierdzenia "JA = WSZYSTKO"
> Nad istotą (tworzywem JA) nie będę na tej grupie rozmawiał
> bo MNIE się NIE CHCE - a więc nie napiszę Panu
> czym dla JA są wspomnienia i w jaki sposób kształtują
> osobowość czy przekonania, nastroje, kaprysy itd.
> NIE bo NIE ;)
> Jest grupa pl.sci.filozofia, free.pl.chwila i może będzie kiedyś
> jakaś polskojęzyczna grupa poświęcona neuronaukom
> to wówczas mogę wyjaśniać po raz tysięczny: czym jest JA
> a ściślej: czym jest spersonifikowana samoświadomość JA
> i z jakich zasobów umysłu korzysta koncentrując uwagę na
> konkretnej treści a w jaki sposób emocje czy podświadomość
> zaburzają tę koncentrację.
> Dowie się Pan wówczas, że JA przebywa sobie pomiędzy
> atomami mózgu - w tej dziwnej i tajemniczej przestrzeni
> w której atomy nie spadają na siebie lecz tworzą
> struktury krystaliczne, białkowe - powiązane siecią
> niewidzialnych a przecież istniejących transmisji i wiązań
> chemiczno-fizyczno-matrixowych tworzących
> samoświadome POLE JA.
> ... ale takie słowa dotyczące ludzkiej "świadomości":
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> świadomość to stan przestrzeni międzyatomowej mózgu
> a myślenie to zakłócenie tego stanu /ksRobak/
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> i tak NIE_zostaną(!) zrozumiane przez tych przedstawicieli
> gatunku homosapiens dla których informacja nie posiada
> desygnatu a więc kwiat nie pachnie, wiatr nie chłodzi,
> woda nie moczy a miłość istnieje wyłącznie do samego
> siebie jako nazwa na samouwielbienie własnego EGO
> w wiecznym śmiertelnym dążeniu do pogoni za marnościami
> tego świata: mirra, kadzidło i złoto
> czytaj: władza, żądze i pieniądze. :-)
> PS. czy ja czegoś od Pana oczekuję po tym wstępie pełnym
> dziwów i "niestworzonych rzeczy" o których nikt nigdy
> wcześniej nie słyszał choć zapewne dla wielu osób wydawać
> się mogą jakby dziwnie znajome bo siedzące sobie
> w podświadomości i niezwerbalizowane czekają na
> werbalizację a więc odkrycie zwane intuicją? hę?
> To tak - mniej więcej - jak wyłanianie się z mroku mglistych
> zarysów n_i_e_z_n_a_n_e_g_o gdy jutrzenka pierwszymi
> promykami dotyka delikatnie i nieśmiało tajemnicy
> odsłaniając przed zdumionym obserwatorem zaczątki
> kształtów i obrysów czegoś o czym nie wiadomo jeszcze:
> "czym JEST" ale wiadomo już: że 'JEST'. :)
>
> Edward Robak
> *°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> --
> Errare humanum est, in errore perservare stultum. /Seneka/
> "Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą."
Nawet całkiem zgrabnie Ci to wypadło, widać że wiele rzeczy już pojmujesz.
Ale nadal nie rozumiesz rzeczy najważniejszej i popełniasz jeden kardynalny
błąd, ukryty w Twojej definicji:
"~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
świadomość to stan przestrzeni międzyatomowej mózgu
a myślenie to zakłócenie tego stanu /ksRobak/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~"
Odczuwasz potrzebę, aby wyjaśniać podstawowy fenomen ŚWIADOMOŚCI w
kategoriach fizycznych/obiektywnych. Śwaidomość, jako fundament wszelkich
rzeczy wtórnych, wcale tego nie wymaga. Jest ona bardziej pierwotna niż
przestrzeń i atomy na które się powołujesz aby ją określić. Można też
śmiało powiedzieć, że to właśnie ona warunkuje przestrzeń, atomy czas, oraz
wszystko pozostałe, co może zaistnieć w Twojej głowie.
To co czynisz swoją definicją jest:
a. niekonieczne
b. nie do wykazania
c. wypływające ze (złej) WIARY
d. szkodliwe i samodeprymujące
Dopóki tego nie zrozumiesz nie będziesz się różnił wiele od swoich
rozmówców.
AW
.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-15 12:03:25
Temat: Re: robakks -> gm /xx909@/Dnia Wed, 15 Jun 2005 11:33:03 +0200, AW <o...@h...com>
napisał:
>
>
> "ksRobak" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
> news:d8m3eo$qjq$1@inews.gazeta.pl...
>> temat: B??dowi Kartezjusza mówimy NIE
> [...]
>>
>> Chech,, Panie kropa. :)
>> Wyewoluowa? Pan z za?o?enia które zaprezentowa?
>> Kolega Paff "niezbecki", ?e "mo?e ... jest tylko mózg?"
>> do stwierdzenia "JA = WSZYSTKO"
>> Nad istot? (tworzywem JA) nie b?d? na tej grupie rozmawia?
>> bo MNIE si? NIE CHCE - a wi?c nie napisz? Panu
>> czym dla JA s? wspomnienia i w jaki sposób kszta?tuj?
>> osobowo?ae czy przekonania, nastroje, kaprysy itd.
>> NIE bo NIE ;)
>> Jest grupa pl.sci.filozofia, free.pl.chwila i mo?e b?dzie kiedy?
>> jaka? polskoj?zyczna grupa po?wi?cona neuronaukom
>> to wówczas mog? wyja?niaae po raz tysi?czny: czym jest JA
>> a ?ci?lej: czym jest spersonifikowana samo?wiadomo?ae JA
>> i z jakich zasobów umys?u korzysta koncentruj?c uwag? na
>> konkretnej tre?ci a w jaki sposób emocje czy pod?wiadomo?ae
>> zaburzaj? t? koncentracj?.
>> Dowie si? Pan wówczas, ?e JA przebywa sobie pomi?dzy
>> atomami mózgu - w tej dziwnej i tajemniczej przestrzeni
>> w której atomy nie spadaj? na siebie lecz tworz?
>> struktury krystaliczne, bia?kowe - powi?zane sieci?
>> niewidzialnych a przecie? istniej?cych transmisji i wi?za?
>> chemiczno-fizyczno-matrixowych tworz?cych
>> samo?wiadome POLE JA.
>> ... ale takie s?owa dotycz?ce ludzkiej "?wiadomo?ci":
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> ?wiadomo?ae to stan przestrzeni mi?dzyatomowej mózgu
>> a my?lenie to zak?ócenie tego stanu /ksRobak/
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> i tak NIE_zostan?(!) zrozumiane przez tych przedstawicieli
>> gatunku homosapiens dla których informacja nie posiada
>> desygnatu a wi?c kwiat nie pachnie, wiatr nie ch?odzi,
>> woda nie moczy a mi?o?ae istnieje wy??cznie do samego
>> siebie jako nazwa na samouwielbienie w?asnego EGO
>> w wiecznym ?miertelnym d??eniu do pogoni za marno?ciami
>> tego ?wiata: mirra, kadzid?o i z?oto
>> czytaj: w?adza, ??dze i pieni?dze. :-)
>> PS. czy ja czego? od Pana oczekuj? po tym wst?pie pe?nym
>> dziwów i "niestworzonych rzeczy" o których nikt nigdy
>> wcze?niej nie s?ysza? choae zapewne dla wielu osób wydawaae
>> si? mog? jakby dziwnie znajome bo siedz?ce sobie
>> w pod?wiadomo?ci i niezwerbalizowane czekaj? na
>> werbalizacj? a wi?c odkrycie zwane intuicj?? h??
>> To tak - mniej wi?cej - jak wy?anianie si? z mroku mglistych
>> zarysów n_i_e_z_n_a_n_e_g_o gdy jutrzenka pierwszymi
>> promykami dotyka delikatnie i nie?mia?o tajemnicy
>> ods?aniaj?c przed zdumionym obserwatorem zacz?tki
>> kszta?tów i obrysów czego? o czym nie wiadomo jeszcze:
>> "czym JEST" ale wiadomo ju?: ?e 'JEST'. :)
>>
>> Edward Robak
>> *°" 1/2 '´¨?`??^:;~>¤<×÷-.,?¸
>> --
>> Errare humanum est, in errore perservare stultum. /Seneka/
>> "B??dziae jest rzecz? ludzk?, trwaae w b??dzie - g?upot?."
>
>
> Nawet ca?kiem zgrabnie Ci to wypad?o, widaae ?e wiele rzeczy ju?
> pojmujesz.
> Ale nadal nie rozumiesz rzeczy najwa?niejszej i pope?niasz jeden
> kardynalny
> b??d, ukryty w Twojej definicji:
>
> "~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> ?wiadomo?ae to stan przestrzeni mi?dzyatomowej mózgu
> a my?lenie to zak?ócenie tego stanu /ksRobak/
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~"
>
> Odczuwasz potrzeb?, aby wyja?niaae podstawowy fenomen ?WIADOMO?CI w
> kategoriach fizycznych/obiektywnych. ?waidomo?ae, jako fundament
> wszelkich
> rzeczy wtórnych, wcale tego nie wymaga. Jest ona bardziej pierwotna ni?
> przestrze? i atomy na które si? powo?ujesz aby j? okre?liae. Mo?na te?
> ?mia?o powiedzieae, ?e to w?a?nie ona warunkuje przestrze?, atomy czas,
> oraz
> wszystko pozosta?e, co mo?e zaistnieae w Twojej g?owie.
>
> To co czynisz swoj? definicj? jest:
>
> a. niekonieczne
> b. nie do wykazania
> c. wyp?ywaj?ce ze (z?ej) WIARY
> d. szkodliwe i samodeprymuj?ce
>
> Dopóki tego nie zrozumiesz nie b?dziesz si? ró?ni? wiele od swoich
> rozmówców.
>
>
> AW
>
> .
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>>
>
>
Pan jest jego rozmówcą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-15 13:23:05
Temat: Re: robakks -> gm /xx909@/
"gm" <x...@g...pl> wrote in message news:op.sseufz1m3evzve@wypas...
> Dnia Wed, 15 Jun 2005 11:33:03 +0200, AW <o...@h...com>
> >
> >
>
> Pan jest jego rozmĂłwcÄ
.
Tak, ale takim specjalnym i wyjątkowym :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-15 13:42:52
Temat: Re: robakks -> gm /xx909@/Dnia Wed, 15 Jun 2005 15:23:05 +0200, AW <o...@h...com>
napisał:
>
> "gm" <x...@g...pl> wrote in message news:op.sseufz1m3evzve@wypas...
>> Dnia Wed, 15 Jun 2005 11:33:03 +0200, AW <o...@h...com>
>> >
>> >
>>
>> Pan jest jego rozm??wcÄ....
>
>
> Tak, ale takim specjalnym i wyj?tkowym :-)
>
>
A ja słysze ten sam ton i tez jakas "prawde"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-15 13:44:12
Temat: Re: robakks -> gm /xx909@/Dnia Wed, 15 Jun 2005 15:23:05 +0200, AW <o...@h...com>
napisał:
>
> "gm" <x...@g...pl> wrote in message news:op.sseufz1m3evzve@wypas...
>> Dnia Wed, 15 Jun 2005 11:33:03 +0200, AW <o...@h...com>
>> >
>> >
>>
>> Pan jest jego rozm??wcÄ....
>
>
> Tak, ale takim specjalnym i wyj?tkowym :-)
>
>
A ja słysze ten sam ton i tez jakas "prawde"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-15 14:49:21
Temat: Re: robakks -> gm /xx909@/
"gm" <x...@g...pl> wrote in message news:op.ssey3ymf3evzve@wypas...
> Dnia Wed, 15 Jun 2005 15:23:05 +0200, AW <o...@h...com>
> napisaĹ:
>
> >
> > "gm" <x...@g...pl> wrote in message news:op.sseufz1m3evzve@wypas...
> >> Dnia Wed, 15 Jun 2005 11:33:03 +0200, AW <o...@h...com>
> >> >
> >> >
> >>
> >> Pan jest jego rozmĂÂłwcĂâŚ.
> >
> >
> > Tak, ale takim specjalnym i wyjÂątkowym :-)
> >
> >
>
>
> A ja sĹysze ten sam ton i tez jakas "prawde"
Bo ona tam jest!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-17 06:17:57
Temat: Re: robakks -> gm /xx909@/
"gm" <x...@g...pl>
news:op.sscu02pg3evzve@wypas...
> Dnia Tue, 14 Jun 2005 10:11:11 +0200, ksRobak
> <r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=36333884
[...]
>> PS. czy ja czegoś od Pana oczekuję po tym wstępie pełnym
>> dziwów i "niestworzonych rzeczy" o których nikt nigdy
>> wcześniej nie słyszał choć zapewne dla wielu osób wydawać
>> się mogą jakby dziwnie znajome bo siedzące sobie
>> w podświadomości i niezwerbalizowane czekają na
>> werbalizację a więc odkrycie zwane intuicją? hę?
>> To tak - mniej więcej - jak wyłanianie się z mroku mglistych
>> zarysów n_i_e_z_n_a_n_e_g_o gdy jutrzenka pierwszymi
>> promykami dotyka delikatnie i nieśmiało tajemnicy
>> odsłaniając przed zdumionym obserwatorem zaczątki
>> kształtów i obrysów czegoś o czym nie wiadomo jeszcze:
>> "czym JEST" ale wiadomo już: że 'JEST'. :)
>>
>> Edward Robak
>> *°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> Wyewoluował Pan z założenia które zaprezentował Piętaszek
> Ja panu WSZYSTKO WYTŁUMACZĘ
> (pańskim zwyczajem uczenia ludzi)
> pan jest ograniczony do swojego nie powiem JA bo okazuje
> sie ze to cos więcej niz świadomość powiem do swojej ego
> i nie umie nie potrafi "wyjsc poza".
> Pańska chyba nie zupelnie albo nawet wcale myśl nie jest
> niczym nowym
> pan nie jest w stanie wyjsc poza słowo zdanie w ksiażce.
> i dlaego
> jeszcze raz kropa.
Dzięki za to wytłumaczenie Panie kropa. :)
"katharos" to po grecku znaczy: czysty.
Z tego rdzenia wywodzi się słowo "katharsis" które
dosłownie oznacza: oczyszczenie.
Piętaszek był tym samym dla Robinsona czym Robinson
dla Piętaszka a więc poprzez zdumienie faktem
nieprzewidywalności nauk (czyt: treści słów i gestów)
wywołujących "zdrowe emocje" - następuje w psychikach
obu hominidów rozładowanie nabrzmiewających przemyśleń
i napięć emocjonalnych czyli katharsis - którego gdyby nie było
to obaj panowie popadli by niewątpliwie w obłęd (~zatrucie). :)
Substytutem takiego oczyszczania psychiki są sztuki
sceniczne i przekazy multimedialne wywołujące w odbiorcy
kulminacje emocjonalne skutkujące erupcją rozładowania
i harmonii. Podobnym stymulatorem bywa także 'śmiech'. :)
* * *
Pana spostrzeżenie, że JA to coś więcej niż świadomość
jest cennym wkładem w osiąganiu katharsis bowiem to
zdanie można zleksykalizować na kilka równoważnych, np:
OSOBA to coś więcej niż ciało
CZŁOWIEK to coś więcej niż mięso
"blada twarz" to coś więcej niż BIEL która podobnie jak
świadomość jest tylko cechą "bladej twarzy"
Obiekt JA (np. Ja czyli Edward R.) posiada świadomość
własnego istnienia ale ta świadomość nie jest mną.
Jest tylko moją cechą. :-)
Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸
--
Errare humanum est, in errore perservare stultum. /Seneka/
"Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |