Basia <i...@o...pl> napisał(a):

> >
> > > > A wysłałaś list na adres podany w FAQ? Podałaś w nim niedziałające linki?
> > > > J.
> >
> >
> > A co w tym było ostrego?
> > Chyba już zaczynamy nerwowo reagować na każde pytanie :D
> >
> >
> > Pozdr
> > Ania z Raszyna
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
> Może niewiele, ale przeczytałam caly wątek na temat Pusi oraz posta "odnośnie -
> Pusiu trzymaj się" z 31 stycznia (polecam, trochę wyjaśnia), a wiem, że
> Sucherzeki i Ziczac, to ta sama osoba.
>

Jeśli chodzi o pytanie Ani z Raszyna: nie zawsze mam czas na czytanie grupy.
Ten post przeczytałam przypadkiem i na niego odpisałam. Jesli nie dostanę
czegoś na priv, ine zareaguję.

Co do postu Elen: faktycznie nie zawsze mam czas zająć się FAQ. Zasada jego
obsługi jest dodatkowo taka, że nie zatruwamy życia webmasterce, dopóki nie
uzbiera się większa liczba wpisów do wymiany. Nie ja to robię i strona nie
należy do mnie. To oznacza, że prośba o zmianę jednego linku to za mało, żeby
remontować FAQ. Ponieważ prawie nikt się nie kwapi do zgłaszania zmian, ja też
się nie spieszę z ich wprowadzaniem. Jeśli Ci to nie odpowiada, zapraszam do
zajmowania się FAQ, chętnie się tego problemu pozbędę. Szczegóły na priv.

Co do postu Basi: rzeczywiście jesteś doskonałym detektywem.
Wyobraź sobie, że ludzie mają czasem kilka kont pocztowych i z różnych powodów
używają czasem jednego, a czasem innego konta. Gdybyś była jeszcze bardziej
spostrzegawcza, zauważyłabyś, że sama zwróciłam kiedyś uwagę na to, że
korzystam z dwóch kont.

Ciekawe natomiast, jakim prawem wydajesz jakieś sądy na mój temat,
szczególnie na podstawie wątku, w którym nie zabrałam głosu. Jeśli jesteś taka
ciekawa, to odpowiadam:
uważam, że Pusia złamała zasady grup, na których bywała i została za to
ukarana. Być może ktoś na nią doniósł, a być może tamte dziewczyny same się
zorientowały, tego nie wiem, nie bywam na tych grupach, gdzie bywa Pusia, co
ciekawsze, nie koresponduję z żadną Rosjanką, Chinką itd., nie mam na to
czasu. Jedyna lista dyskusyjna, na jakiej się udzielam, nie zajmuje się
rozprowadzaniem wzorów. Całe szczęście, że Basi tam nie ma, obraziłaby się, że
nie dostała wzorku.
W każdym razie nie miałam ochoty się wypowiadać na ten temat, bo nie widziałam
sensu we wdawaniu się w czcze dyskusje z gronem Zbieraczek Wzorków i Obrończyń
Pusi Za Wszelką Cenę.

Ponieważ ta grupa ostatnio zamieniła się w bazar i kółko adoracji Pusi, w
zasadzie nie widzę sensu udzielania się na niej dłużej. Mam nadzieję, że Basia
jest zadowolona i Basia będzie teraz bez obaw prosić o wzorki na grupie i bez
obaw demaskować kolejne grupowiczki, które dla Basi są be.

J.

Ps. Ja też lubię Pusię, tyle że uważam, że postąpiła nierozsądnie. Jedno
drugiemu nie przeszkadza, ale na tej grupie nie ma sensu o tym dyskutować.

Ps.2. życzę Basi, żeby też kiedyś została o coś bezpodstawnie oskarżona. Mam
nadzieję, że Basi jest teraz lepiej na duszy, bo podzieliła się z innymi swoim
problemem. Mam nadzieję, że będzie jej jeszcze lepiej, kiedy przemyśli całą
sprawę, o ile jest w stanie to zrobić. Życzę Basi, żeby kiedyś wyjaśniła mi
osobiście, twarzą w twarz, jakim prawem mnie o cokolwiek oskarża, ciekawa
jestem, czy będzie w stanie to zrobić.

Ja w każdym razie dziękuję za współpracę.






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/