cbnet napisał(a):
> Glob, skoro KRK drze twarz �e totalitaryzm (definiowany jako
> m.in. "komunizm" i faszyzm) to "bestia ludzko�ci", a ty krzyczysz
> dok�adnie to samo, to dlaczego nie mo�ecie si� wzajemnie
> dogadaďż˝ np z wiernymi krk?
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "Martwica m�zgu" <7...@m...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:2d6fcf8b-25ba-4155-85ca-428483cbe3b0@o21g2000pr
h.googlegroups.com...
>
> Niestety z ka�dym dniem tracimy wolno��, napewno zauwa�yli�cie �e mam
> tendencj� por�wnywania ko�cio�a z komunizmem, ale spotykam si� z
> niezrozumieniem, bo ani komunizmu nie znaj� rozm�wcy ani za�o�e� i
> konsekwencji katolicyzmu. Nie rozumiecie czym jest totalitaryzm.
> Matur� pisa�em z system�w totalitarnych, czyli antyludzkich, z
> najgorszych bestii ludzko�ci.

Z betonem komunistycznym, oddanym nierealnej ideologii,
jednostronności, byłeś w stanie się dogadać? Komunizm to była stadność
złapana za pysk wynaturzonej ideologii. KK jest to stadność złapana za
pysk chorej ideologii. Np masz schizofrenie bezobjawową w komuniźmie,
czyli ludzie nauki zostają zdeprawowani ideologią i chory jest każdy
kto nie lubi komunizmu. Masz naprotechnologię, która jest
ideologicznym wymysłem kościoła, aby odwieść ludzi od zła in..witro.
Im bardziej przekonywałeś komunistę o szkodliwości komunizmu tym
bardzej byłeś skorumpowany ideologią upadłego zachodu. Za każdym razem
gdy nie masz postawy , która popiera jednostronność ideologii
katolickiej jesteś skażony wpływem i zmanipulowany przez upadły
zachód./ Nawet paranoja jest ta sama/ Komunizm zabija w ramach
ideologii, kościół zabija w imię ideologii. To samo Faszyzm, wszystkie
trzy systemy są krwią i cierpieniem ludzkości wylaną w ramach
ideologii. Dlatego widzimy były beton komunistyczny ,który
współpracuje z kk, bo oni są dziećmi, osobami niedorozwiniętymi,
stadnymi, za których musi rządzić mechanizm stada. KK jest tym samym
co komunizm. Jak gadasz z Chironem to porównuj jak gadałeś z oddanym
komunistą i zobaczysz to samo. Jedynie te kościoły walczyły o wpływy,
bo każdy jest ekspansywny o jedynej prawdzie.