| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-07-30 15:05:02
Temat: Re: rośliny lubiące cień> No to "zaostrzę" zagadkę - zdradźcie które będą dobrze rosły do tego
jeszcze
> w suchej ziemi? szczególnie zależy mi na wyborze rośliny zadarniającej
która
> da radę w suchym cieniu. Cień dają drzewa i krzewy które korzeniami
wysysają
> co się da a do tego teren który chciałbym zadarnić to w dużej części
> rumowisko - gruzowisko wsiąkliwe bardzo.
W podobnych warunkach - głęboki cień, gruz ceglany pod spodem, duże drzewa i
krzewy - dobrze mi rośnie bluszcz, funkie, kilka rozchodników, konwalie,
tojeść rozesłana, różanecznik (ale dostał lepsze podłoże) i cztery byliny,
których nie udało mi się zidentyfikować.
Słabo natomiast rośnie gajowiec, ale to może zasługa brzozy.
Pozdrawiam, ark
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-07-30 21:30:33
Temat: Re: rośliny lubiące cieńDziękuję wszystkim za podpowiedzi - myślę że wykorzystam prawie wszystkie z
nich bo ten cienistosuchy obszar jest spory. Tym bardziej że dostałem ofertę
na nadwyżki z pewnego ogrodu :-). Nie był to ogród Grzesiowy - zresztą
chwasty które ma u siebie też w większości u mnie rosną :-) - napisałem
prawie wszystkie propozycje bo zrezygnuję z perzu, który jakoś jednak nie
dawał sobie rady w moim zagajniku.
Czyli będzie
Dąbrówka
Marzanka wonna.
Gajowiec żółty.
Jasnota plamista
Runianka (tak czy siak planowałem pod mirabelką)
Barwinek - który już mam uchodowany - i dość ładnie się rozrósł
Bluszcz
Tojeść (niby literatura podaje ze lubi wilgotno ale zobaczymy)
Rozchodniki (to będzie pewnie ten późniejszy etap - jak się wyjaśni które)
Konwalie - rzeczywiście spróbować warto
Coś z tego musi się uchować
a do tego jeszcze mi się marzą łany cebulic na wiosnę - tylko to chyba muszą
być miejsca niezadarnione przez żadne z powyższych. W Ogrodzie Botanicznym
wczesną wiosną z bluszczu wyrastają zawilce ale przebiśniegi i cebulice
wyrastają wśród lichej trawki ale może w dąbrówce by się uchowały
Co o tym myślicie?
Plan ten jest długo terminowo-etapowy bo czasu w tym sezonie mało a przecież
"rabaty na nowe kwiaty" z siewu musze przygotować do jesieni.
Pozdrawiam serdecznie
BoGusław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-07-30 22:37:12
Temat: Re: rośliny lubiące cień"Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> wrote in message
news:u7kjdlpl1.fsf@sapijaszko.net...
> zadarniającej która da radę w suchym cieniu.
>
> Perz. Znosi wszystko. Zadarnia. :->
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
To ja raczej spróbuję z winoroślami :-)
BoG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-07-31 06:11:38
Temat: Re: rośliny lubiące cień
Użytkownik "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ai744o$aev$1@news.tpi.pl...
> "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> wrote in message
> news:u7kjdlpl1.fsf@sapijaszko.net...
> > zadarniającej która da radę w suchym cieniu.
> >
> > Perz. Znosi wszystko. Zadarnia. :->
> >
> > Pozdrawiam,
> > Grzesiek
> To ja raczej spróbuję z winoroślami :-)
I to jest właściwy kierunek myślenia! :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-07-31 09:35:11
Temat: Re: rośliny lubiące cień"Bogusław Bielawski" napisal:
(...)
> a do tego jeszcze mi się marzą łany cebulic na wiosnę - tylko to chyba muszą
> być miejsca niezadarnione przez żadne z powyższych. W Ogrodzie Botanicznym
> wczesną wiosną z bluszczu wyrastają zawilce ale przebiśniegi i cebulice
> wyrastają wśród lichej trawki ale może w dąbrówce by się uchowały
> Co o tym myślicie?
Lepiej w trawce - wszystkie wiosenne cebulowe od krokusów po szafirki
rosną mi w trawce i doskonale sobie radzą. Wtedy, kiedy one kwitną,
ta trawka właściwie jest jeszcze żądna :-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2002-07-31 14:02:29
Temat: Re: rośliny lubiące cień"Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> writes:
> Dziękuję wszystkim za podpowiedzi - myślę że wykorzystam prawie
> wszystkie z nich bo ten cienistosuchy obszar jest spory. Tym
> bardziej że dostałem ofertę na nadwyżki z pewnego ogrodu :-). Nie
> był to ogród Grzesiowy - zresztą chwasty które ma u siebie też w
> większości u mnie rosną :-)
Tak? A co powiesz na różne takie Nero, Aldeny i Einset beznasienne?
:->
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Limeryki, w druku ekonomiczne,
Są z reguły absurdalno-ludyczne.
Lecz te lepsze, soczyste,
dosyć rzadko są czyste,
zaś te czyste są dość rzadko komiczne.
(C) Grzegorz Gigol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2002-07-31 14:44:58
Temat: Re: rośliny lubiące cień> "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> writes:
>
> > Dziękuję wszystkim za podpowiedzi - myślę że wykorzystam prawie
> > wszystkie z nich bo ten cienistosuchy obszar jest spory. Tym
> > bardziej że dostałem ofertę na nadwyżki z pewnego ogrodu :-). Nie
> > był to ogród Grzesiowy - zresztą chwasty które ma u siebie też w
> > większości u mnie rosną :-)
>
> Tak? A co powiesz na różne takie Nero, Aldeny i Einset beznasienne?
> :->
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
Grześ!
Jeśli twoje zdziwione "Tak?" dotyczy mojego "chwasty które ma u siebie..." to
Nero i inne właściwie nie traktuję jako chwasty. Miałem na myśli krwawniki,
nawłocie i tego typu stwory.
A jeśli dotyczy "dostałem ofertę na nadwyżki... ale nie był to ogód Grzesiowy"
To chodziło mi o nadwyżki roślin zadarniających których mi nie proponowałeś. A
ofertę na Nero i inne ze ścinków na jesień pamiętam i rozumiem
A tak w ogóle to nie zapomnijcie o możliwości wycieczki w jakiś weekend. :-D
Pozdrawiam,
Bogusław
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2002-07-31 18:45:24
Temat: Re: rośliny lubiące cień
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ai7umm$5k3$1@news2.tpi.pl...
> > > Grzesiek
> > To ja raczej spróbuję z winoroślami :-)
> I to jest właściwy kierunek myślenia! :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Zaczęło się ;-)))
Myślenie ma kierunek tylko wtedy jak jest ograniczone (w przestrzeni
oczywiście).
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2002-07-31 19:02:35
Temat: Re: rośliny lubiące cień<l...@p...onet.pl> writes:
> Jeśli twoje zdziwione "Tak?" dotyczy mojego "chwasty które ma u
> siebie..." to Nero i inne właściwie nie traktuję jako chwasty.
Moje ,,tak'' dotyczyło właśnie tego, bo ja je już jako chwasty
traktuję. I rosną jako te chwasty: wysoko, szeroko i na pohybel
okolicznościom...
> A ofertę na Nero i inne ze ścinków na jesień pamiętam i rozumiem A
> tak w ogóle to nie zapomnijcie o możliwości wycieczki w jakiś
> weekend. :-D
Pamiętamy, przepraszamy, wtedy wyjeżdżaliśmy, jak już się ogarniemy to
się odezwiemy :-) Może gdzieś w okolicach połowy sierpnia?
Pozdrawiam,
Grzesiek
PS. Jako, że szczegóły raczej nikogo nie będą interesować, to FUT we
właściwsze miejsce...
--
Aldona, co żyła na wieży,
Lubiła obecność młodzieży.
Więc w każdy ranek
Nieletni bratanek
Figlował z nią jak należy.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2002-07-31 20:28:36
Temat: Re: rośliny lubiące cień"Too old..." <j...@p...pl> writes:
> Myślenie ma kierunek tylko wtedy jak jest ograniczone (w przestrzeni
> oczywiście).
Oczywiście, że ograniczone. Z jednej strony zadarniającymi, lubiącymi
cień, z drugiej strony, na horyzoncie, przyszłymi winoroślami :-))
Pozdrawiam,
Grzesiek, mając nadzieję, że Bogusław mi wybaczy
--
Raz pewien poeta-chimeryk
Napisał tragiczny limeryk.
Pytany o powód,
Wyjaśnił rzeczowo,
Że duszy wyrazić swej chce ryk.
(C) Antoni Marianowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |