« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2005-05-12 08:50:08
Temat: Re: technicznie :-) bylo: Re: równouprawnienie> 1. Pawle (bo tu się TYkamy, a nie PANIujemy), Twoj post początkowy był
> _typowym_, często tu przez członków tej GRUPY (a nie FORUM) widzianym
> postem "licencjata_to_be" lub "początkującego dziennikarza", w swojej
> naiwności (wybacz, Pawle :-) ) sądzącego, że jego pytanie brzmi jak
> typowe pytanie uczestnika grupy dyskusyjnej, który chciałby swoje własne
> poglądy SKONFRONTOWAĆ z poglądami innych osób na grupie. Podobnie jak
> wiele ankietujących osób przez Tobą, jesteś w błędzie. To brzmiało jak
> typowe pytanie ankietowe.
Jeżeli dziennikarze tak zdobywają materiały to nie dziwi mnie poziom naszej
prasy. Wczesnie już pisałem, że chciałbym poznać Wasze zdanie w tej sprawie,
swoje posiadam i pewnie go nie zmienię. Ankiety nie piszę i nie mam zwyczaju
wypełniać.
> 2. I stąd powyższa "nabijanka" w wykonaniu koleżanki idiom, czy do
> swojej żony zwracasz się podobnym językiem, bo tu twierdziłeś, że było
> to pytanie zadane w ZWYKŁY sposób (hint: nikt normalnie nie zadaje
> pytań...). A językn ie był zwykły i typowy.
To jak gonienie własnego ogona, co tu ma do rzeczy sposób?? A jeśli ktoś ma
ochotę nabijać się to proszę bardzo jestem raczej odporny i nie obrażam się.
> (I pamietaj, ze przy cytowaniu w prasie wypadałoby poinformować autorów
> postów o takim zamiarze oraz podać, kto co mówił... to tak gwoli tego,
> zeby nie zamykać kolejnym ankietującym drogi do cennej wiedzy z tej
> grupy :-))
Jedyna prasa z jaką zawodowo miewam doczynienia to prasa hydrauliczna,
zawsze mnie fascynowała, ale tam cytaty z tej grupy do niczego nie posłużą
> Pozdrawiam ciepło,
> Magda (i będę w miarę wolnego czasu brać udział w dalszej
> _merytorycznej_ dyskusji; Pawle - bez obrazy, piszę z sympatią :-) )
dziękuję fagot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2005-05-12 08:52:04
Temat: Re: równouprawnienie
Raczej zirytowalo mnie troszke to, ze dosc czesto
> (przynajmniej ostatnio) pojawiaja sie tu pytania ankietowe, do prac
> zaliczeniowych, lub innych. Jak nie sa to pytania z zakresu psychologii
> spolecznej, to pojawiaja sie spamy nastolatkow, ktorzy cwicza swoje
> umiejetnosci na lekcjach informatyki i wysylaja smieszne (wedlug nich)
maila
> :] Moze warto zalozyc grupe pl.soc.ankiety? :] Wydało mi się to już nieco
> nudno, więc sie wypowiedziałam.
No ten temat już chyba wyjaśniłem.
Pozdrawiam fagot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2005-05-12 08:58:53
Temat: Re: równouprawnienie
> Proszę uprzejmie jeśli odpowiesz na moje idiotyczne pytanie,
Zadałeś pytanie, które sam uważasz za idiotyczne?
To po co mamy na nie odpowiadać ? :D
pozdrawiam
Monika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2005-05-12 09:00:02
Temat: Re: równouprawnienie
> Sam jesteś sobie winny. Gdybyś postąpił zgodnie z netykietą, to najpierw
> zapoznałbyś się z grupą poprzez jej archiwum (dostąpne w google),
> poczytałbyś tam i to, co grupowicze pisują, i to, jak pisują, i to, kim
> ewentualnie są, i może wówczas nie byłoby tego cyrku ;-)
Tylko, że ja wcale nie chcę utożsamiać się z grupą, wcale mnie nie ciekawi
kim jesteście i czemu pisujecie tu listy, chciałem tylko zapytać, licząc na
to, że są tacy ludzie którym będzie się chciało odpowiedzieć. Tymczasem
znaleźli się raczej tacy ludzie, którym nie podoba się wszystko. Co piszę,
jak piszę, a nawet, mam takie wrażenie, to że w ogóle piszę akurat tu .
pozdrawiam fagot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2005-05-12 09:02:46
Temat: Re: równouprawnienie>
> Mentorski ton.
> Dziewczyny dają Ci do zrozumienia, że dyskusja nie będzie toczyć się tym
> torem, który Ty wyznaczysz.
Nie wyznaczam tylko proszę
pozdrawiam fagot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2005-05-12 09:04:51
Temat: Re: równouprawnienie
> A gdzie Ty człowieku wściekłość zauważyłeś? Ja tu widzę tylko, że
> publiczność ma z Ciebie coraz większy ubaw - ostatnio rzadko się trafia
> taki kąsek na ząbek - a Ty się dajesz wodzić za nos i się irytujesz.
>
No to super, jeśli już się Panie pośmiały to proszę jako zadośćuczynienie
odpowiedzieć na moje pytanie.
Nie obrażony i nie poirytowany fagot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2005-05-12 09:06:52
Temat: Re: równouprawnienie> Wydaje mi się, że nasze niewinne żarciki odbierasz jako niechęć i
> wściekłość. Myśmy się rzuciły z chichotem. Z niczym więcej ;)
> To jak z Twoją opinią na temat równouprawnienia?
Chyba się poddam, jeśli to ma być jedyny sposób żeby Panie "pociągnąć za
języki" ale nie teraz, wieczorem będę miał więcej czasu.
fagot, pobity
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2005-05-12 09:13:22
Temat: Re: równouprawnienie> Zadałeś pytanie, które sam uważasz za idiotyczne?
miał być cudzysłów
pozdrawiam f
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2005-05-12 09:16:52
Temat: Re: równouprawnienie> > Zadałeś pytanie, które sam uważasz za idiotyczne?
> miał być cudzysłów
A co zmieniłby cudzysłów? I tak jesteś pierwszą osobą, która użyła takiego
określenia, więc raczej nie cytowałeś mojej wypowiedzi :D
pozdrawiam
Monika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2005-05-12 09:45:38
Temat: Re: równouprawnieniefagot wrote:
> Tylko, że ja wcale nie chcę utożsamiać się z grupą, wcale mnie nie ciekawi
> kim jesteście i czemu pisujecie tu listy, chciałem tylko zapytać, licząc na
> to, że są tacy ludzie którym będzie się chciało odpowiedzieć. Tymczasem
> znaleźli się raczej tacy ludzie, którym nie podoba się wszystko. Co piszę,
> jak piszę, a nawet, mam takie wrażenie, to że w ogóle piszę akurat tu .
I tu właśnie jest pies pogrzebany. Przychodzisz w miejsce, w którym
panują pewne reguły (jak wszędzie), i otwarcie ogłaszasz, że masz te
reguły w "głębokim poważaniu". Resztę zostawiam Twojej inteligencji.
--
sveana
I amar prestar aen, han mathon ne nen,
han mathon ne chae a han noston ned 'wilith.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |