Data: 2002-08-27 22:33:11
Temat: Re: rozpad zwiazku - materializm
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Pokaż wszystkie nagłówki
"Arbi" <p...@p...pl> writes:
[...]
> Powiedzcie, jak to jest z tymi ambicjami corki wobec wymagan ojca,
> potrzebami materialnymi, czymozna to jakos "zalagodzic"?
To moze byc bardzo mocne. Tym bardziej, jesli ona calkiem na serio
traktuje utrzymywanie sie samodzielne i zupelne odlaczenie od rodziny.
Nie wiem, ile na tym statku zarabia, ale moze daloby sie ja przekonac
do "zakotwiczenia" gdyby znalazla w Polsce co najmniej tak samo dobrze
platna prace. To, zgaduje, bedzie pewnie trudne (btw: jaki ma zawod,
jako kto pracuje?).
Poza tym... wez pod uwage, ze ona jeszcze jest mloda. Moze chce po
prostu uzyc zycia, pobyc sama - miec ew. kochankow, przyjaciol, ale
nie wiazac sie z nikim na stale. Jak dla mnie to calkiem
zrozumiale, w koncu mlodosc sie ma tylko raz.. zapewne w takich
ukladach i sytuacji w jakiej teraz jest jej jej dobrze - i nie chce z
tego rezygnowac.
odstrasza tez ja napewno od stalego zwiazku przyklad jej wlasnej
rodziny. pewnie sie tego boi.
Takze pokazanie/udowodnienie swiatu, sobie i ojcu, ze ona moze i
potrafi to pewnie tylko jeden aspekt sprawy. Wydaje mi sie, ze gdyby
naprawde chciala z kims sie zwiazac a jednoczesnie odczepic od
rodziny, to by to zrobila.
A potrzeby materialne... hm... coz, jak sie zyje samemu ze
swiadomoscia ze na rodzine nie mozna liczyc i na nikogo, to w obecnej
sytuacji prawde mowiac moze jej strach zagladac w oczy. Dopoki jest
mloda i zdrowa to fajnie - ale jesli zdarzy sie jakas choroba, to jest
zdana na sama siebie i na wlasne zaoszczedzone pieniadze, boc przeciez
na panstwowy szpital i opieke z chorej kasy ciezko liczyc.
Moze to tez i o to chodzi?
a moze ona koniecznie chce zarobic na swoj wlasny dom/mieszkanie i na
to zbiera?
czy tez te jej potrzeby materialne to sa na zasadzie takiej, ze zycie
codzienne jest na wysokim poziomie (typu jadanie w drogich
restauracjach, drogie kosmetyki, rozrywki etc.)?
Jak widzisz, to nie takie proste....
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
|