Data: 2003-12-10 12:54:19
Temat: Re: rozwiniete zdolności interpersonalne
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze>
Pokaż wszystkie nagłówki
wydawało się że <darek miauu> miał rację
<news:br71cl$jp$1@inews.gazeta.pl> ale:
> Po prostu firmy HR przeceniają wartość profilu psychologicznego
> pracownika. Równocześnie trudno im ocenić coś, o czym pojęcia nie
> mają, czyli rzeczywistą wiedzę zawodową kandydata.
oł jes!
po prostu czysta, żywa teoria
(sama w sobie sprawnie funkcjonująca i cacy)
która nijak sie ma do praktyki.
co zresztą pozwala mi wysunąć tezę
o uniwersyteckich gniotach aspirujących do miana
narzedzi, a w praktyce okazujących się cepami do młócki
kandydatów - byle jak, byle szybko i byle co.
> To, że ktoś podświadomie nie cierpi jabłek nie oznacza, że będzie
> gorszym ich sprzedawcą.
> Może się okazać, że będzie się chciał jak najskuteczniej ich pozbyć,
> sprzedając wszystkie, jak leci... ;)
nie bez kozery mówi się, ze największe postępy
ludzkośc czyni dzięki lenistwu.
jest ono motorem ulepszania sobie życia - a analogie widzę w tym
własnie taką jak napisałeś - nie trzeba czegoś lubić, by świetnie to
robić.
--
Ranę zadałeś, ranę otrzymasz.
Ajsychols
|