Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " Jeff" <j...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: ruch a....
Date: Thu, 20 Dec 2007 17:59:17 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 109
Message-ID: <fkeahk$pp7$1@inews.gazeta.pl>
References: <e...@q...googlegroups.com>
<fk6ar8$cet$1@atlantis.news.tpi.pl> <fk6c6u$kl3$1@news.onet.pl>
<fk6jbg$bjs$1@atlantis.news.tpi.pl> <fk6kqj$gbm$1@news.onet.pl>
<fk6spe$sl3$1@nemesis.news.tpi.pl> <fk6u78$a8f$1@inews.gazeta.pl>
<fk75ai$dud$1@nemesis.news.tpi.pl> <fk86on$r22$1@inews.gazeta.pl>
<fk8fc6$aik$1@nemesis.news.tpi.pl> <fk9d3q$4n9$1@inews.gazeta.pl>
<fk9j75$fik$1@nemesis.news.tpi.pl>
<a...@s...googlegroups.com>
<fkarjm$hhk$1@atlantis.news.tpi.pl>
<1...@i...googlegroups.com>
<fkcbc6$2vm$1@nemesis.news.tpi.pl> <fkd3v6$s9h$1@inews.gazeta.pl>
<fke18e$s8f$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: bas2-montreal31-1177827178.dsl.bell.ca
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1198173557 26407 172.20.26.243 (20 Dec 2007 17:59:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 20 Dec 2007 17:59:17 +0000 (UTC)
X-User: jef_f
X-Forwarded-For: 172.20.6.162
X-Remote-IP: bas2-montreal31-1177827178.dsl.bell.ca
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:241728
Ukryj nagłówki
tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
> lekarze tak już mają.
bzyli nie jest lekarzem:)
> Jakiś czas temu przeprowadzono eksperyment - pewnie
> znasz, podzielono studentów na "strażników" i "więźniów". Po pewnym
> czasie "dozorcy" zaczęli znęcać się nad "więźniami" w sposób tak
> drastyczny, że eksperyment musiano przerwać. Zaczęli traktować ich jak
> śmieci.
Znam. Sporo polskich grup dyskusyjnych (szczegolnie tych nalezacych do GW),
jest wlasnie nadal terenem tego typu eksperymentow.
Zreszta kiedys na grupie GW o moderacji, gdzie ludzie pisza o excesach
anonimowych brutali, tez ktos przytaczl ten eksperyment, jako ilustracje
zachwan moderatorow zatrudnianych na niektorych forach GW.
> Mam wielką ochotę zniżyć się do poziomu bazylego i odpowiedzieć "no cóż,
> lata stawiania pacjentów jako "więźniów" lekarzy sprawiło, że lekarze stali
> się zwykłą bandą skurwysynów, co potwierdzi KAŻDY kto odwiedził więcej niż
> kilku z nich, zwłaszcza w małych miejscowościach. Ale nie odpowiem tak, bo
> kultura tego wymaga. Prawda, że tak nie odpowiedziałem? :D
Nie uwazam, ze wszyscy lekarze stali sie taka banda. Osobiscie mam zarowno
dobre jak i przykre doswiadczenia z osobami zajmujacymi sie profesjonalnie
medycyna.
Mysle, ze w Polsce sytuacja jest nienormalna w wielu dziedzinach, nie tylko w
medycynie.
> Ale coś w tym jest. W Polsce zawód lekarza nie cieszy się specjalnym
> poważaniem. Powiem więcej, szacunek dla lekarza jest mniej więcej taki, jak
> dla posła. Albo szambonurka. Pytanie, dlaczego tak jest? Mamy akurat taki
> naród? I nie ma tu żadnej winy lekarzy?
Nie wiem. Nie potrafie odpowiedziec na to pytanie, ale widze, ze ludzie sie
nienawidza i sa obojetni na problemy innych.
> Osobiście to za przeproszeniem pierdolę i chodzę do specjalisty prywatnie,
> chyba że po prostu chcę jakąś receptę czy skierowanie do przychodni
> specjalistycznej (jak np ostatnio gdy lekarka podczas nakłuwania wbiła mi
> igłę w nerw, brrr). Ja mu płacę grubą gotówkę, on robi co może żeby mi się
> przypodobać, wszyscy są zadowoleni.
Ja korzystam z uslug publicznej sluzby zdrowia i tez nie narzekam.
Zreszta juz raz na ten temat tu probowalem podyskutowac:)
> Od jakiegoś czasu mam do czynienia z efektami "pracy" lekarzy przy okazji
> rozwiązywania problemów "co mi dolega, lekarze nie wiedzą" - pomagam pewnej
> grupie ludzi. Efekty dość niesamowite, w 80% przypadków wystarczy zwykła
> suplementacja i uzupełnienie niedoborów, aby z człowieka na skraju kalectwa
> zrobić kogoś w pełni zdrowego. W pozostałych zazwyczaj jestem zmuszony
> jechać lekarzy od bandy kretynów - bo jak inaczej zareagować, gdy pięciu
> specjalistów stwierdza u pacjenta nerwicę i hipochondrię, a ja (człowiek z
> internetu który nawet gościa nie widział na oczy) zlecam zbadanie
> tarczycy - i wychodzi krytycznie niska niedoczynność?
hmmm.....wiesz, ja osobiscie jestem przeciwny leczeniu ludzi przez osoby
ktore nie maja uprawnien do wykonywania tego zawodu. Ale w Polsce wszystko
jest jakos tak na opak:))
> Ignorancja lekarzy bywa czasem przerażająca, nawet na tej grupie w czasie
> rozmów o środkach psychoaktywnych wyszło, że nie mając NAJMNIEJSZEGO
> pojęcia o temacie wypowiadają się z pozycji wszystkowiedzącego mędrca. To
> samo przy B12, skończyła się siła argumentów, zaczęły się argumenty
> siły "nie znasz się hahaha to nic nie mów". Przykre.
j.w. - rzeczywiscie przykre jesli tak jest.
> No, ale na źle zdiagnozowanych pacjentach można nieźle zarobić, prawda
> LEKARZE? Ile kasy można wyssać od gościa z niedoczynnością tarczycy? Ile
> leków objawowych firmy, z którą macie niepisaną umowę, możecie mu wcisnąć?
Zdarza sie i lekarzom postawic zla diagnoze, ale w kraju w ktorym ja mieszkam,
tego typu zarzutow j.w., raczej sie nie stawia, bo to nie jest jakies
nagminne zjawisko.
Zreszta pacjenci czesto nie sa zupelnie zainteresowni ani profilaktyka ani
tzw.terapiami alternatywnymi i sami wybieraja wlasnie leki syntetyczne.
Chociaz faktem jest, ze niektore metody terapeutyczne z uzyciem nadmiernej
ilosci lekow syntetycznych, sa rowniez w tej chwili dosc powaznie
kwestionowane (np. chemioterapia).
> ps. jeszcze nie widziałem, żeby bazyli wypowiedział się chociaż raz w
> jakimkolwiek temacie tak, aby komuś bezinteresownie pomóc. Ale może źle
> patrzyłem, co?
Wiesz, ja mysle, ze bazyli sam sie dosc dokladnie podsumowal ta odpowiedzia na
moj post. Tez zauwazylem, ze ten grupowicz niechetnie pomaga ludziom
poszukujacym pomocy, ale za to chetnie ubliza tym ktorzy chcieli by cos zmienic.
Ten czlowiek nie rozumie, ze grupy dyskusyjne powinny sluzyc wymianie roznych
pogladow, a nie wulgarnym atakom personalnym.
Jesli ktos pisze jakies brednie to mozna przeciez je korygowac uzywajac
argumentow merytorycznych, a nie personalnych i do tego az tak prostackich,
jakich on sam uzyl w swoich postach pod Twoim i moim adresem.
W kazdym razie dla mnie, jego zachowanie jest jakies dziwne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|