« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-07-24 09:10:19
Temat: Re: sadzenie winorośli"Kuleczka" <a...@i...pl> writes:
> Rety, ja nie wiem czy starczy mi umiejetnosci zeby posadzic
> prawidłowo tą sadzonkę a sztroby...wyzsza szkoła jazdy i nie
> podejmuje się :)
E tam, to tylko z pozoru tak skomplikowanie wygląda :-)
> Co do odmiany to po przeglądzie myslę że najlepsza dla mnie byłaby
> odmiana: swenson red zwana też elmerem. Chcialabym tez posadzić Izę
> zaliwską. Mam pytanie w związku z tym: czy mozna sadzic koło siebie
> 2 rózne odmiany?
Można, wszystko będzie zależało od sposobu prowadzenia.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Stanisławie, co mieszka w Lipawie,
Cnotę ukradł pan Wit na zabawie.
Ta, gdy zemstą pałała,
Wita wykastrowała,
Kiedy usnął pijany gdzieś w trawie.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-07-24 10:24:41
Temat: Re: sadzenie winorośli>
> Teraz o sadzonki może być trudno, gdybyś jeszcze wymyśliła sobie jakąś
> fajną odmianę, to -- mimo wszystko -- polecałbym zapytać na forum
> winoroślowym o sztobry do ukorzenienia. :-)
>
Dwa tygodnie temu kupowalem u P. Wasikowskiego (w W-ie).
Duzy wybor. Sprzedaz detaliczna w soboty, ale dla przyjezdnych
jest mozliwosc umowienia sie w tygodniu.
Pozdrawiam,
Stanley.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-07-24 10:30:02
Temat: Re: sadzenie winorośli>
>
>
>
>
> Takoż i ja. Z kilkunastu ukorzenianych odmian zostały mi trzy,
> wysadzone do gruntu nabierają siły. Do rozdania będą jednak dopiero
> jesienią -- trudno dawać komuś coś, co niekoniecznie później będzie
> chciało się przyjąć.
Sadzę w czarnych workach foliowych,wysyłam z ziemią.Taka sadzonka
nie robi łaski,musi się przyjąć.Taka zabawa możliwa przy małej ilości.
Agat w namiocie dojrzewa,pozdrawiam ,Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-07-24 11:51:42
Temat: Re: sadzenie winorośli
----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
jak i ze wszystkim, cierpliwości trzeba.
>
> > Dlaczego takie trudności z sadzonkami?
>
> Gdyż to jest środek lata. To co było wiosną w punktach sprzedaży,
> zostało wykupione.
:)))))
nie dalej jak w czwartek natknalem sie na juz tegoroczne sadzonki
piekne
conamniej 10 odmian
po 7 zl/doniczka
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-07-24 13:46:16
Temat: Re: sadzenie winorośli
>
> E tam, to tylko z pozoru tak skomplikowanie wygląda :-)
>
e tam, sie tak tylko mówi :)))
> > 2 rózne odmiany?
>
> Można, wszystko będzie zależało od sposobu prowadzenia.
to znaczy? ja bym chciała zeby za kilka lat obrosło werandę, miejsce jest
dobre od południa, słonko praży jak trzeba :)
Dwa tygodnie temu kupowalem u P. Wasikowskiego (w W-ie).
Duzy wybor. Sprzedaz detaliczna w soboty, ale dla przyjezdnych
jest mozliwosc umowienia sie w tygodniu.
Dziękuję,ale czy ktos brał juz sadzonki od pana Wasilkowskiego?
> Zanim dostanie łozy ,będzie późna jesień,ukorzenią się na
> początku lata.A kiedy tego wina napije się?
Zamierzam posadzic jesienią (tzn. we wrześniu) a co do wina...nie spieszy mi
się specjalnie, bo z nich nie ma być wina (zjedzone na surowo) :)
Pzdr winnie
Kuleczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-07-24 17:20:43
Temat: Re: sadzenie winorośli
----- Original Message -----
From: "Kuleczka" <a...@i...pl>
>
> Zamierzam posadzic jesienią (tzn. we wrześniu) a co do wina...nie spieszy
mi
> się specjalnie, bo z nich nie ma być wina (zjedzone na surowo) :)
:)
coprawda niezbyt sie znam na winoroslach
ale wydaje mi sie
ze wrzesniowe wysadzanie ich z doniczek nie jest najlepsze
bo najprawdopodobniej roslinki obudza
beda mialy przyrosty
ktore nie zdaza zdrewniec przed zima i padna
:)
ale niech w tej sprawie wypowiedza sie winoroslarze
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-07-24 20:28:29
Temat: Re: sadzenie winorośli"mirzan" <l...@o...pl> writes:
> Sadzę w czarnych workach foliowych,wysyłam z ziemią.Taka
> sadzonka nie robi łaski,musi się przyjąć.
Ano, łaski nie robi, przyjąć się musi :-)
> Agat w namiocie dojrzewa.
Pozazdrościć. U mnie w polu wszystko co prawda wielkości grochu, ale
do pełnej dojrzałości to im jeszcze z półtora miesiąca conajmniej
brakuje.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Rzekła żona do Nietzschego:
,,Jesteś całkiem do niczego''.
Na to Nietzsche:
,,Ale ćwiczę
w sobie coś tajemniczego''.
(C) Antoni Marianowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-07-24 20:32:13
Temat: Re: sadzenie winoroślis...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:
> ale wydaje mi sie ze wrzesniowe wysadzanie ich z doniczek nie jest
> najlepsze bo najprawdopodobniej roslinki obudza beda mialy przyrosty
> ktore nie zdaza zdrewniec przed zima i padna
A niby dlaczego mają się budzić skoro one się do spoczynku będą
szykowały? A tegoroczne przyrosty zapewne w dolnej części będą
wystarczająco zdrewniałe, wiosną i tak w większości do przycięcia.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Był Chińczyk w pustyni Gobi,
który straszne kawały robił.
W końcu, znienawidzony,
przeniósł się w inne strony,
ale nic sobie z tego nie robił.
(C) Konstanty Ildefons Gałczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-07-24 20:36:16
Temat: Re: sadzenie winorośli"Kuleczka" <a...@i...pl> writes:
> to znaczy? ja bym chciała zeby za kilka lat obrosło werandę, miejsce
> jest dobre od południa, słonko praży jak trzeba :)
No sobie wymyśl, jak je prowadzić: czy zrobić jedno czy dwa ramiona
poziome, a z nich wyprowadzać łozy z owocami, czy też wyprowadzić pień
i ramiona w górę, a łozom pozwolić zwisać w formie kurtyny, czy też
pień nisko, a z niego wyrastające łozy (tzw. głowa). Należy jedynie
pamiętać, że winorośl owocuje na tegorocznych łozach wyrastających z
ubiegłorocznego drewna -- stąd też wymóg corocznego cięcia.
> Zamierzam posadzic jesienią (tzn. we wrześniu)
Posadź, a przed zimą obsyp kopczykiem.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starszy mężczyzna z Quebecu,
Zwrócił się do robaka: ,,Robeku!
Pełzniesz mi przez serwetę,
Lecz i tak wnet cię zgniętę!''
Ta wymowa jest typowa w Quebecu.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-07-24 21:00:35
Temat: Re: sadzenie winorośli
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości > >
> No sobie wymyśl, jak je prowadzić: czy zrobić jedno czy dwa ramiona
> poziome, a z nich wyprowadzać łozy z owocami, czy też wyprowadzić pień
> i ramiona w górę, a łozom pozwolić zwisać w formie kurtyny, czy też
> pień nisko, a z niego wyrastające łozy (tzw. głowa). Należy jedynie
> pamiętać, że winorośl owocuje na tegorocznych łozach wyrastających z
> ubiegłorocznego drewna -- stąd też wymóg corocznego cięcia.
Kurtyna jakoś przemawia do mojej wyobraźni:)
>
> > Zamierzam posadzic jesienią (tzn. we wrześniu)
>
> Posadź, a przed zimą obsyp kopczykiem.
>
Dzieki za zyczliwość
Kuleczka
ps.będę relacjonować postepy:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |