sami o sobie -blokersi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-07-19 09:42:11

Temat: sami o sobie -blokersi
Od: "Jeannette" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W odróżnieniu od czysto teoretycznych rozważań CKP
dla odmiany polecam artykuł o brutalnej rzeczywistości.
(zdecydowanie odradzam co wrażliwszym grupowiczom).
Jeannette
http://polityka.onet.pl/162,1175077,1,0,2461-2004-29
,artykul.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-07-19 10:29:20

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeannette:
> ... polecam artykuł o brutalnej rzeczywistości.
> (zdecydowanie odradzam co wrażliwszym grupowiczom).

Na osiedlu na ktorym mieszkam w nocy prawie codziennie wyja
alarmy samochodowe. Nie ma tez takiego tygodnia, aby komus
nie wlamano sie do auta po to aby cos ukrasc lub ukrasc auto.

Na tym osiedlu jedno auto juz mi ukradziono, a do kolejnego
mam wlamania srednio co 2 miesiace - co drugie w celu kradziezy
auta, a co drugie w celu kradziezy czesci (np kol, komputera
wtrysku... itp).

Slamsy - krolestwo slamsersow z mieszkancami przymykajacymi
oko i przez to akceptujacymi wystepki pociech wlasnych lub sasiadow.

Podobno kiedys byla to ~porzadna dzielnica...
z tym ze zostaly tu tylko osoby starsze oraz ci ktorym sie nie udalo.

Pozostali nie chca tu mieszkac i uciekli badz uciekaja.

Na policje nie mozna liczyc.
Ich praca polega na odnotowywaniu spraw i zamykaniu ich - o
pomyslach majacych na celu ujecie sprawcow przestepstw nawet
nie chca slyszec: to skomplikowaloby im ich 'prace'.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 15:28:16

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jeannette" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cdg4s9$nss$1@news.onet.pl...

> Wszyscy chcą być chuliganami, gangsterami.
> Zniknęły gdzieś punki, metale, rastamani, skini nawet.

Dziwne trendy, dawniej byly jakas ideologia (punki, metale),
teraz juz wchodzi czysta agresja.

> W prawdziwym realu ten gościu frajerem dla mnie jest, pedałem zwykłym,
który,
> jak by tu wszedł pod nasz blok, to by nie wyszedł. Bo on penia.

Mam wrazenie ze sam autor tych slow sie boi, no chyba ze jest w grupie,
wtedy -zeby sie dowartosciowac- wysmiewa sie z normalnych ludzi.
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 18:19:49

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jeannette"

> W odróżnieniu od czysto teoretycznych rozważań CKP
> dla odmiany polecam artykuł o brutalnej rzeczywistości.

Czlowiek odpowiedzialny bierze na siebie odpowiedzialnosc za WSZYSTKO, za
caly stan otaczajacego go swiata i jego kondycje.
CKP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 19:35:47

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Duch"

> > Wszyscy chcą być chuliganami, gangsterami.
> > Zniknęły gdzieś punki, metale, rastamani, skini nawet.
>
> Dziwne trendy, dawniej byly jakas ideologia (punki, metale),
> teraz juz wchodzi czysta agresja.

Wchodzi to, co podswiadomiemy chcemy, aby weszlo.
Zauwazamy to, co chcemy zauwazyc w swiecie.
Istnieje dosc powazne podejrzenie, ze na to, co postrzegamy, duzy wplyw maja
media wszelkiego rodzaju, ktore zmienija nam percepcje i system warosci. One
nastawiaja nas na wylapywanie z szumu i chaosu swiata - takich wlasnie
obrazow.

CKP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 22:30:48

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cdh7qd$8c9$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Duch"
>
> > > Wszyscy chcą być chuliganami, gangsterami.
> > > Zniknęły gdzieś punki, metale, rastamani, skini nawet.
> >
> > Dziwne trendy, dawniej byly jakas ideologia (punki, metale),
> > teraz juz wchodzi czysta agresja.
>
> Wchodzi to, co podswiadomiemy chcemy, aby weszlo.
> Zauwazamy to, co chcemy zauwazyc w swiecie.
> Istnieje dosc powazne podejrzenie, ze na to, co postrzegamy, duzy wplyw
maja
> media wszelkiego rodzaju, ktore zmienija nam percepcje i system warosci.
One
> nastawiaja nas na wylapywanie z szumu i chaosu swiata - takich wlasnie
> obrazow.
>
> CKP
>
>
podświadomie?
ej... coś mi tu jungiem pachnie
sio!
:o)

tyt.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 22:38:26

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jeannette" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cdg4s9$nss$1@news.onet.pl...
>
> W odróżnieniu od czysto teoretycznych rozważań CKP
> dla odmiany polecam artykuł o brutalnej rzeczywistości.
> (zdecydowanie odradzam co wrażliwszym grupowiczom).
> Jeannette
> http://polityka.onet.pl/162,1175077,1,0,2461-2004-29
,artykul.html
>
>

A ja czytam bardzo a propos
o Steinerowskiej demonologii
(a tak sobie czytam)
wybaczcie przydługi cytat z Mr. Prokopiuka:

Steiner wyróżniał jedną z tych istot, nazywał ją Soratem i mówił o nim, że
jest to Demon Słoneczny, tzn. ten, który w Apokalipsie występuje jako bestia
666. Jest cały cykl wykładów Steinera na temat Apokalipsy i tam jest o tym
mowa obszerniej i precyzyjniej. Istoty assuryczne wkroczyły w historię
ludzką stosunkowo niedawno. Osobiście podejrzewam, że wiążą się z nimi te
wszystkie zjawiska w naszej cywilizacji, które wprost atakują ludzkie "ja".
I to nie tylko przez to, że czynią z człowieka coś w rodzaju maszyny, bo do
tego wystarczy po prostu przecięcie owej więzi pomiędzy "ja" a resztą, czyli
duszą i ciałem. W działalności assurów mamy bowiem do czynienia z
atakowaniem samego "ja". I czasami ma się po prostu wrażenie, przy
bezpośrednim kontakcie z pewną kategorią ludzi - a mówi mi o tym nie tylko
moje bezpośrednie doświadczenie, lecz także ukazuje to też w wyraźny sposób
wiele opisów literackich - że mamy do czynienia z istotami, które mają
ciało ludzkie, duszę jeszcze ludzką (w tym sensie, że występuje u nich
jakieś tam działanie intelektu, uczuć, woli), ale brakuje "ja". Czuje się,
że jest to tylko jakiś taki rodzaj patiomkinowskiej fasady. Pozór jest
ludzki, a w środku tego - "ja" ludzkiego już nie ma.

Tak więc w wyniku działalności Assurów pozostaje pewnie tylko jakaś taka
pragmatyczna resztka "ja", która powoduje, że ta całość trzyma się jeszcze w
ogóle kupy, jeśli można się tak brzydko wyrazić. Natomiast prawdziwego "ja",
w znaczeniu bezinteresownego zwrócenia się ku prawdzie, dobru i miłości,
tego po prostu tam już nie ma.

[...]
mamy do czynienia z trzema kategoriami demonów, stosownie do nasilającej
się intensywności zła, i mimo woli nasuwa się tu zestawienie z Trójca
Świętą. Byłaby to taka jakby czarna Trójca. Można by nawet dopasować, kto tu
przeciwstawia się komu, jakkolwiek, oczywiście, nie jest to takie
prostackie. Mianowicie istoty lucyferyczne przeciwstawiają się Duchowi
Świętemu, Duchowi Prawdy - one tworzą iluzje, a On jest Duchem Prawdy.
Steiner powiada w pewnych tekstach, mało kto z antropozofów o tym w ogóle
wie, że obecny, że tak powiem, wiodący Duch Święty - bo to znów jest cała
grupa istot - jest to przemieniona istota lucyferyczna z poprzedniego
kosmosu. Aryman przeciwstawiałby się Chrystusowi, tzn. zimną nienawiść,
terror - Miłości. I wreszcie Sorat przeciwstawia się Bogu Ojcu, rozumianemu
jako byt, jako podstawa wszystkiego. Sorat jest od niszczenia podstawowej
rzeczy, jaką jest "ja", jest on, można by rzec, Nihil. I ciekawa rzecz, że
średniowieczni katarzy rozróżniali trzy istoty demoniczne: Lucybela
(wyraźnie chodzi tu o Lucyfera), Szatana (jako odpowiednika Arymana) i Nihil
(tego, który jest nicością, i jest to, oczywiście, Sorat, czyli, ściślej
mówiąc, Assur).

Nihil blokers

tyt.
(zadumany)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 23:01:48

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jeannette" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:cdg4s9$nss$1@news.onet.pl...
>
> W odróżnieniu od czysto teoretycznych rozważań CKP
> dla odmiany polecam artykuł o brutalnej rzeczywistości.
> (zdecydowanie odradzam co wrażliwszym grupowiczom).
> Jeannette
> http://polityka.onet.pl/162,1175077,1,0,2461-2004-29
,artykul.html

Na cale szczescie nei mieszkam w blokowiskach, dlatego tresc artykulu wydaje
mi sie az nieprawdopodobna, bo nie mialem z czyms takim stycznosci.
W miejscu w ktorym mieszkam zdarzaly sie co najwyzej kradzieze i wlamania,
sadze ze gdyby wiekszy nacisk mieszkancow, to pewnie cale osiedle
ogrodzonoby plotem i postawiono kilku gosci z ochrony, ktorzy by to
pilnowali.......
Niedlugo dojdzie do tego ze trzeba bedzie odgradzac sie od choloty siatkami
pod napieciem, jak np w RPA lub Brazyli...
I dobrze......
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=946169

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 07:42:59

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cdh7qd$8c9$1@news.onet.pl...

Temat jest zlozony i ciekawy!

> Wchodzi to, co podswiadomiemy chcemy, aby weszlo.

Nie kazdy, ja raczej nie chce zeby to weszlo.
Ale podgladam tych ktorzy tego chca - agresji na codzien.
Tacy ludzie robia agresje i -oczywiscie- otrzymuja agresje.
I ciekawe - jest im z tym zle!! Ale z wlasnej agresji nie zrezygnuja.
Prosty przyklad z grupy - chamski Kominek. W tej chwili pewnie na
jakims proszku jedzie, ale jak tylko sie podleczy - bedzie nadrabial :)
W tym "nowym klimacie" nie ma przyjazni, nie ma fascynacji mesko-damskich,
to taki rodzaj szpanu i dresiarstwa.

> Zauwazamy to, co chcemy zauwazyc w swiecie.

Znaczy, ze nie ma wiekszej agresji tylko to szum medialny?

Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 08:19:56

Temat: Re: sami o sobie -blokersi
Od: "Cisowianka Gazowana" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> napisał w wiadomości
news:cdhjtf$fpu$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Jeannette" <j...@p...onet.pl> wrote in message
> news:cdg4s9$nss$1@news.onet.pl...
> >
> > W odróżnieniu od czysto teoretycznych rozważań CKP
> > dla odmiany polecam artykuł o brutalnej rzeczywistości.
> > (zdecydowanie odradzam co wrażliwszym grupowiczom).
> > Jeannette
> > http://polityka.onet.pl/162,1175077,1,0,2461-2004-29
,artykul.html
>
> Na cale szczescie nei mieszkam w blokowiskach, dlatego tresc artykulu
wydaje
> mi sie az nieprawdopodobna, bo nie mialem z czyms takim stycznosci.
> W miejscu w ktorym mieszkam zdarzaly sie co najwyzej kradzieze i wlamania,
> sadze ze gdyby wiekszy nacisk mieszkancow, to pewnie cale osiedle
> ogrodzonoby plotem i postawiono kilku gosci z ochrony, ktorzy by to
> pilnowali.......

> Niedlugo dojdzie do tego ze trzeba bedzie odgradzac sie od choloty
siatkami
> pod napieciem, jak np w RPA lub Brazyli...
> I dobrze......

a ja mysle ze nie bedzie tak zle, sam osobiscie mieszkam w miescie gdzie
duzo frajerów szuka "rozróby" i wogóle wielu kolesi strzyze leb na krótko i
mysli ze jest grożny. Dopóki bedziesz pozwalał na to aby nie mieli szacunku
do ciebie bedą ci skakać na glowę i bedziesz sie musiał grodzic siatka pod
napieciem. Jest zajebista psychoza w tym naszym społeczeństwie jak ktos
widzi łysą glowe i dres to sztywnieje ze strachu. Mysle ze wielu
mocniejszych fighterów jest wsród tzw. krawaciarzy czy innych nie dresiarzy.
Sam jestem tego typu kolesiem i nie raz miałem rozwalony nos czy warę bo nie
potrafie schylać głowy i patrzec w ziemię, nie raz kolesie mi grożili pluli
sie coś o wyrokach smierci i co i dupa......, moi kolesie to z reguły
porzadni ludzie (pracują mają rodziny dbają o nie i wogóle super wypas) ale
uwierz nie raz rozjebali niejednego bo ten myslał że ma doczynienia z
"frajerem" Ogłądałem kiedys w tvp1 program o takich "chuliganach" kolesie z
zapadnietą klatą próbowali zrobic z siebie fighterów z ulicy ale powiem
szczerze musieli by miec chyba pancerfaus zeby mi zrobić krzywdę na ulicy.

Dlatego uważam że ta moda na chuligankę szybko znikinie bo wsród tej wiary
mało jest wybitnie bitnych jednostek (na siłkę trza mieć kasę , na jakiś
kraftmag tez a tu co zarobią to w prochy pakują) po za tym naprawde wielu
jest pozorantów którzy nie wytrzymają nawet minuty z klesiem który coś na
worku trenował

pozdro