http://www.psyche.pl/Docs/zachowaniasamobojcze.htm:

"Proporcja samobójstw dokonanych przez mężczyzn do samobójstw kobiet
kształtowała się na poziomie 5:1 (głównie ze względu na wybór przez mężczyzn
metod gwałtownych). Statystycznie jednak na jedną próbę samobójczą popełnianą
przez mężczyznę przypadały 4 próby samobójcze popełniane przez kobiety
(najczęściej za pomocą leków)."

"Obecnie szacuje się, że na jednego samobójcę przypada 10 osób podejmujących
próbę samobójczą. Średnio osoba taka czyni to dwukrotnie w ciągu życia. Można
zatem powiedzieć, że u konkretnej osoby najsilniejszym czynnikiem związanym z
ryzykiem samobójstwa jest próba samobójcza w przeszłości"

O ile dobrze licze to na 1000 prób samobojczych 800 jest popełnianych przez
kobiety i 200 przez męzczyzn. W efekcie ginie w przybliżeniu 90 osób, z czego
15 kobiet i 75 mężczyzn.

Mniej wiecej co trzecia męska próba samobójcza jest smiertelna.
Śmiertelnych prób kobiecych jest ok. 2%.
Jezeli wiec mężczyzna miał próbę samobójstwo to ma 50% szansy na druga, a
wiec 15% szanse na smierć.
Kobieta ma rówienież 50% szans na druga prÓbę, czyli 1% szanse na świerc.

A zatem facet po jedenj próbie samobójczej ma 1500% większe zagrożenie zycie
niż kobieta w takiej sytuacji.

Morał: Panie i panowie dbajcie o panów.

kis

Ps . Ogłaszam konkurs na inne mozliwe morały.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/