qkla napisał(a) w wiadomości: ...
>Ja jestem znakomitej klasy matematykiem i informatykiem z wielkim
dorobkiem.
>Jak myslisz co ja tu robie?
>q...@a...net.pl


Tu, to znaczy gdzie?
Jesli na grupie , to pewnie, zeby pogadac sobie o roznych sprawach, a jesli
tu - znaczy w TEJ dyskusji, to boje sie odpowiedziec........

Podejrzewam jednak, ze wiem o co Ci naprawde chodzilo. O ta "inna
wrazliwosc". Odebrales to w sposob, ze ci artysci maja ja lepsza. Ja
napisalam tylko "inna", bo tez tak jest. Zeby tworzyc takie obrazy jak
tworzyl Modigliani, Dali, Beksinski chociazby trzeba umiec widziec to, czego
inni nie zobacza. Ani ja , ani Ty, niestety......A poezje czytujesz? Te
zaskakujace niekiedy skojarzenia (posluze sie szkolnym wierszem ".....rece
mialas na oslep skrwawione ich sokiem....." to Asnyk "W malinowym
chrusniaku", dla mnie przyklad idealny). , ta umiejetnosc "malowania"
slowem, lub wywolywania w ludziach rozmaitych uczuc, co rowniez dotyczy
pisarzy. Czy nie sadzisz, ze w ich glowach musza zachodzic nieco inne
procesy percepcyjne ?
Oni widza swiat ostrzej, wyrazniej, porownalabym to troche do autystykow,
oczywiscie tylko w dalekim skojarzeniu. Im ostrzej odbieraja sygnaly, tym
czasem trudniejsze staja sie do zniesienia..........
I to chyba to......
Pozdrawiam.
Bozena