Data: 2000-01-08 17:21:24
Temat: Re: samobójstwo - dlaczego?
Od: "Kubus Fatalista" <b...@p...man.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
qkla napisał(a) w wiadomości: ...
>
>
>Jezeli kiedys przestaniesz istniec, to na co Ci jakis cel - po cholere on.
>Jezeli bedziesz istniec wiecznie, to gdy cel osiagniesz bedzie bez sensu,
>gdy celu nie osiagniesz to cel jest bez wartosci. Dazenie nie ma sensu. To
>inny rodzaj swiadomosci istnienia.
Zmartwie Cie..chyba......
Twoj sposob patrzenia na swiat i zycie, wartosciowania, podejscie lekko(?)
cyniczne jest dosc typowe na pewnym etapie rozwoju homo sapiens. Pod
warunkiem, ze :
1/ istnieje proces rozwojowy - u niektorych zatrzymuje sie na etapie arnolda
2/" homo" jest "sapiens"
Negowanie wszystkiego jest jakims etapem do znalezienia swojej drogi,
swoich prawd, to takie "czyszczenie tablicy".
I dobrze wrozy na przyszlosc. Ta czesc mlodziezy, ktora nie przechodzi przez
ten etap, zwykle niczego tworczego potem do zycia nie wnosi. Niepokoj jest
tworczy - samozadowolenie to usypiacz....
Pozdrawia was - Kubus Fatalista
Bozena
>
>
|