Data: 2000-06-15 00:23:56
Temat: Re: samotnosc
Od: "jacob" <j...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>jacob wrote:
>
>> Byla mowa o tym, ze czlowiek jest "zwierzeciem" stadnym. Juz pierwotny
>> czlowiek zyl w gromadzie. Bylo to niezbednym warunkiem przetrwania.
Bardzo
>> mozliwie, ze wlasnie od wtedy weszlo nam to w krew, ze lubimy "stado".
>Nie jestem pewna, czy lubimy stado. Życie w stadzie zapewnia nam
>zaspokajanie pewnych potrzeb. Zastanów się, czy nie chciałbys być
>samowystarczalny. Czy lubisz być zależny od innych?
Lubienie towarzystwa nie ma nic wspolnego z zaleznoscia od tego towarzystwa.
Lubimy towarzystwo poprostu dla tego, ze odczuwamy taka potrzebe wewnetrzna,
bez zadnych mysli o korzysciach ubocznych. Przeciez w towarzystwach
znajdujemy ludzi, az zanadto samowystarczalnych, ktorzy nic od towarzystwa
nie potrzebuja i czesto chca narzucac swoja wole towarzystwu.
Nie przecze, ze sa tez ludzie, ktorzy lubia towarzystwo wykorzystywac dla
swoich materialnych korzysci, ale to nie jest regula.
Czy Tobie byloby dobrze zyc w samotnosci?
>> Ciagnie mnie do ludzi (nie
>> wszystkich - ma sie rozumiec) na internecie nie mniej niz do znajomych z
>> otoczenia. W zaden sposob nie moge uznac, ze uciecka w internet, jest
>> ucieczka od towarzystwa. Ba, powiedzialbym odwrotnie: poprzez internet
>> czuje, ze moj pociag do ludzi jest coraz bardziej zaspokojony. Mysle, ze
>> wielu to odbiera tak, jak ja.
>
>Nie jestem pewna, czy w Twoim przypadku nie ma objawów uzależnienia od
>internetu.
Nie jest wazne czy nazwiemy to uzaleznieniem czy inaczej, fakt jest faktem,
ze komputer zastepuje mi w duzej mierze towarzystwo. A to nie znaczy, ze
uciekam od towarzystwia. Rezultat sie liczy.
>
>>Wiara pozwala
>zapełnić wewnętrzną pustkę. To chyba nadal nie jest jasne.:-)))
Wedlug mnie ta pustka bierze sie wlasnie z poczucia samotnosci. Nie kazdy,
mimo najlepszych checi, moze sie dobrze czuc w towarzystwie, byc towarzyskim
i dlatego musi sobie zastapic to czyms innym.
Uwaga: prosze nie wyciagnac z powyzszego blednego wniosku, ze wszyscy,
ktorzy wierza w Boga, robia to dlatego, bo czuja sie samotni i ze nie moga
sobie znalezc miejsce w towarzystwie.
jakub
>>
>Saanale
>
>
|