On Sat, 28 Jun 2003 c...@w...pl wrote:

> > Cholera... To może ty mi wytłumaczysz jej zachowanie... :/
>
> Ona ma to samo, nie chce się naciąć.

Pewnie tak. Albo jest zakochana w kimś na zabój...

> Człowiek dostaje kopa, potem sobie coś ubzdura i w tym tkwi.

Oj, tak. Ja jeszcze chyba nie dostałem mocnego... Jak myślisz?

> Akurat jesli chodzi o samowystarczalność to samo w sobie
> nie jest to tak szkodliwe jak innego rodzaju zaburzenia w postrzeganiu
> rzeczywistości ;-)
> Jak np. postawa "faceci to świenie, won z nimi!" ;-)

Dzisiaj mi napisała na GG coś podobnego.

> Acz kolwiek.. myślę że u niej to takie trochę na pokaz, żebyś miał
> co zdobywać :-) Tylko nie licz że się przyzna ;-)

Na razie nie wiem, jest sprzeczna. Bardzo.

--
Pozdrowienia * Adam Wysocki * g...@s...tpi.pl g...@g...pl
GG 1234 * RLU 265791 * GSM +48505439030 * CB 10 * g...@l...net.pl