Strona główna Grupy pl.rec.ogrody sanquisorba minor

Grupy

Szukaj w grupach

 

sanquisorba minor

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-09 13:10:26

Temat: sanquisorba minor
Od: "Monika Zalewska" <mon.zalewska(usun)@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
mam problem z krwiściagiem. Wykiełkował pięknie, ma juz trzecie listki, ale
jakieś choróbsko go chyba dopadło. Mianowicie usycha od korzonka. U góry
roslinka piekna, zieleniutka, a od dołu łodyżka zaczyna brązowiec i schnąć.
Usycha i btązowieje tak zaledwie kilka milimetrów. W rezultacie roslinka sie
łamie i przewraca majac górna częsc w dobrej, zielonej kondycji. Padła tak
juz czwarta z jedenastu jakie mi wykiełkowały. Jak uratowac resztę?
Pozdrawiam, Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-03-09 13:24:39

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Monika Zalewska" <mon.zalewska(usun)@wp.pl> napisał w wiadomości
news:d0msl5$3l8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> mam problem z krwiściagiem. Wykiełkował pięknie, ma juz trzecie listki,
ale
> jakieś choróbsko go chyba dopadło. Mianowicie usycha od korzonka. U góry
> roslinka piekna, zieleniutka, a od dołu łodyżka zaczyna brązowiec i
schnąć.
> Usycha i btązowieje tak zaledwie kilka milimetrów. W rezultacie roslinka
sie
> łamie i przewraca majac górna częsc w dobrej, zielonej kondycji. Padła tak
> juz czwarta z jedenastu jakie mi wykiełkowały. Jak uratowac resztę?
> Pozdrawiam, Monika

Prawdopodobnie jest to zgorzel zgnilakowa.
poczytaj np tu: http://www.agrosimex.pl/produkty/penncozeb.php

--
Pozdrawiam Jacek Walewski



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-03-09 13:32:03

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Zielka" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
> mam problem z krwiściagiem. Wykiełkował pięknie, ma juz trzecie listki, ale
> jakieś choróbsko go chyba dopadło. Mianowicie usycha od korzonka. U góry
> roslinka piekna, zieleniutka, a od dołu łodyżka zaczyna brązowiec i schnąć.
> Usycha i btązowieje tak zaledwie kilka milimetrów. W rezultacie roslinka sie
> łamie i przewraca majac górna częsc w dobrej, zielonej kondycji. Padła tak
> juz czwarta z jedenastu jakie mi wykiełkowały. Jak uratowac resztę?


Jeśli masz jeszcze nasiona to wysiej je w gruncie.Unikniesz tych problemów.
Sam sieje się aż za dobrze :)))
Pozdrawiam, Krystyna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-03-09 13:39:35

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Monika Zalewska" <mon.zalewska(usun)@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Witam
>> mam problem z krwiściagiem. Wykiełkował pięknie, ma juz trzecie listki,
> ale
>> jakieś choróbsko go chyba dopadło. Mianowicie usycha od korzonka. U góry
>> roslinka piekna, zieleniutka, a od dołu łodyżka zaczyna brązowiec i
> schnąć.
>> Usycha i btązowieje tak zaledwie kilka milimetrów. W rezultacie roslinka
> sie
>> łamie i przewraca majac górna częsc w dobrej, zielonej kondycji. Padła
>> tak
>> juz czwarta z jedenastu jakie mi wykiełkowały. Jak uratowac resztę?
>> Pozdrawiam, Monika
>
> Prawdopodobnie jest to zgorzel zgnilakowa.
> poczytaj np tu: http://www.agrosimex.pl/produkty/penncozeb.php
>
> --
> Pozdrawiam Jacek Walewski
>
Dzieki Jacku, no martwie sie strasznie, bo szkoda mi maluszków. Lece zatem
do sklepu po penncozeb, bedę ratowała
Pozdrawiam, Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-03-09 15:47:52

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Monika Zalewska" <mon.zalewska(usun)@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Witam
>> mam problem z krwiściagiem. Wykiełkował pięknie, ma juz trzecie listki,
>> ale
>> jakieś choróbsko go chyba dopadło. Mianowicie usycha od korzonka. U góry
>> roslinka piekna, zieleniutka, a od dołu łodyżka zaczyna brązowiec i
>> schnąć.
>> Usycha i btązowieje tak zaledwie kilka milimetrów. W rezultacie roslinka
>> sie
>> łamie i przewraca majac górna częsc w dobrej, zielonej kondycji. Padła
>> tak
>> juz czwarta z jedenastu jakie mi wykiełkowały. Jak uratowac resztę?
>
>
> Jeśli masz jeszcze nasiona to wysiej je w gruncie.Unikniesz tych
> problemów.
> Sam sieje się aż za dobrze :)))
> Pozdrawiam, Krystyna
>
No cóz, trzeba było zapytać nim wysiałam, teraz pozostaje mi sie z nim motac
do wysadzenia, ale co tam, na przyszłośc bede wiedziała:)
Dzieki Krystyno:)
Pozdrawiam, Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-03-09 17:15:33

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:d0n648$g25$1@nemesis.news.tpi.pl Monika Zalewska
<mon.zalewska(usun)@wp.pl> napisał(a):
>>
> No cóz, trzeba było zapytać nim wysiałam, teraz pozostaje mi sie z
> nim motac do wysadzenia, ale co tam, na przyszłośc bede wiedziała:)
>
Hejka. To jeszcze poczytaj o zgorzeli siewek. :-)
Pozdrawiam notoryjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-03-09 18:06:13

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> No cóz, trzeba było zapytać nim wysiałam, teraz pozostaje mi sie z nim motac
> do wysadzenia, ale co tam, na przyszłośc bede wiedziała:)
> Dzieki Krystyno:)
> Pozdrawiam, Monika

Jeśli siewki padną, przyślę Ci nasiona.Roślina ta powinna być
w każdym ogrodzie.Jest zimozielona,ozdobna.Liście można używać
jako dodatek do sałatek, mają orzechowy smak.Ale są zbyt łykowate,
aby jeść same liście.
Jest jedną z roślin leczniczych zwalczających gronkowca, artykuł
widziałem w Poradniku Uzdrawiacza.Używałem go,działa,ale co mi było,
nie wiem, ważne że przeszło.
Receptura była taka: snopek zielska wcisnąć do butli 5 litrowej.
Zalać winem domowym, może być gronowa berbelucha.
Używać po godz 19 raz dziennie po szklaneczce,nie musi być duża,
wystarczy 0,5l.Stosować do skutku, czyli do wyczerpania zapasów.
Kuracji nie przerywać, bo reszta może się zepsuć.
Ozdrawiam.Mirzan
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-03-09 18:15:15

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Zielka" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > No cóz, trzeba było zapytać nim wysiałam, teraz pozostaje mi sie z nim
motac
> > do wysadzenia, ale co tam, na przyszłośc bede wiedziała:)
> > Dzieki Krystyno:)
> > Pozdrawiam, Monika
>
>   Jeśli siewki padną, przyślę Ci nasiona.Roślina ta powinna być
> w każdym ogrodzie.Jest zimozielona,ozdobna.Liście można używać
> jako dodatek do sałatek, mają orzechowy smak.Ale są zbyt łykowate,
> aby jeść same liście.


Mam też taką o białych kwiatach. Kwiatostany długości ok. 5 cm, "puszyste".
Nie wiem jaki to gatunek, może ktoś wie ? :))
Pozdrawiam, Krystyna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-03-09 19:01:10

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Mam też taką o białych kwiatach. Kwiatostany długości ok. 5 cm, "puszyste".
> Nie wiem jaki to gatunek, może ktoś wie ? :))
> Pozdrawiam, Krystyna


To chyba krwiściąg kanadyjski, mój jest różowy.
Pozdrawiam. Mirzan
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_mirzan

>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-03-09 19:40:31

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "ELBA" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > > No cóz, trzeba było zapytać nim wysiałam, teraz pozostaje mi sie z
> > > do wysadzenia, ale co tam, na przyszłośc bede wiedział
> >    Jeśli siewki padną, przyślę Ci nasiona.Roślina ta powinna być
> >  w każdym ogrodzie.Jest zimozielona,ozdobna.Liście można używać
> >  jako dodatek do sałatek, mają orzechowy smak.Ale są zbyt łykowate,
> >  aby jeść same liście.
>
>
> Mam też taką o białych kwiatach. Kwiatostany długości ok. 5 cm, "puszyste".
> Nie wiem jaki to gatunek, może ktoś wie ? :))
> Pozdrawiam, Krystyna
Białe szczotki ma Sanguisorba canadensis.Jeżeli ma wysokosc 1,2 -2 m to pewnie
to.
Pozdrawiam Elżbieta



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jaja w szklarenkach
Zamieć
Przycinanie wiśni
http://www.clematis.com. pl - gdzie w Warszawie
Re: palmiarnia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »