Strona główna Grupy pl.rec.ogrody sanquisorba minor

Grupy

Szukaj w grupach

 

sanquisorba minor

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-03-09 19:43:22

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Zielka" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > Mam też taką o białych kwiatach. Kwiatostany długości ok. 5 cm, "puszyste".
> > Nie wiem jaki to gatunek, może ktoś wie ? :))
> > Pozdrawiam, Krystyna
>
>
>    To chyba krwiściąg kanadyjski, mój jest różowy.
> Pozdrawiam. Mirzan
>   http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_mirzan


Najpierw pytam potem szukam, ktoś powinien mnie skierować do googli :))
Znalazłam, mój to S.tenuifolia.

Pozdrawiam, Krystyna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-03-09 22:41:26

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Monika Zalewska" <mon.zalewska(usun)@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeśli siewki padną, przyślę Ci nasiona.Roślina ta powinna być
> w każdym ogrodzie.Jest zimozielona,ozdobna.Liście można używać
> jako dodatek do sałatek, mają orzechowy smak.Ale są zbyt łykowate,
> aby jeść same liście.
> Jest jedną z roślin leczniczych zwalczających gronkowca, artykuł
> widziałem w Poradniku Uzdrawiacza.Używałem go,działa,ale co mi było,
> nie wiem, ważne że przeszło.
> Receptura była taka: snopek zielska wcisnąć do butli 5 litrowej.
> Zalać winem domowym, może być gronowa berbelucha.
> Używać po godz 19 raz dziennie po szklaneczce,nie musi być duża,
> wystarczy 0,5l.Stosować do skutku, czyli do wyczerpania zapasów.
> Kuracji nie przerywać, bo reszta może się zepsuć.
> Ozdrawiam.Mirzan
>>
Bardzo dziękuję Mirku:) Jesli padną wszystkie, a mam nadzieję, ze tak nie
bedzie, poprosze Cie o kilka nasionek, póki co pryskam previcur-em 607 sl,
tylko taki preparat mieli w sklepie w Mińsku. Mam nadzieję, ze pomoze.
Jarku, dziś nic innego nie robie tylko o zgorzeli czytam. Zapytałam na
grupie co to za choróbsko, bo wpisujac objawy w gogle nic mi sie nie
goglało. Zapytałam, odpowiedź dostałam za co Jackowi cześc i chwała i moje
prywatne dziekuje, teraz czytam i pryskam.
Jeszcze raz za pomoc dziekuję, pozdrawiam, Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-03-10 08:10:56

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:d0nucd$5m0$1@nemesis.news.tpi.pl Monika Zalewska
<mon.zalewska(usun)@wp.pl> napisał(a):
>
> póki co pryskam
> previcur-em 607 sl, tylko taki preparat mieli w sklepie w Mińsku.
> Mam nadzieję, ze pomoze.
>
Hejka. Previcur 607 SL oraz Acrobat MZ 69 WP, Sandofan Manco 64 WP i
Amistar 250 SC to zalecane fungicydy, którymi można opryskać (podlać)
rozsadę zainfekowaną grzybami glebowymi.
>
>Jarku, dziś nic innego nie robie tylko o
> zgorzeli czytam. Zapytałam na grupie co to za choróbsko, bo wpisujac
> objawy w gogle nic mi sie nie goglało.
>
Zgorzel siewek potocznie, nieprawidłowo nazywana "czarną nóżką" jest
pospolitą chorobą atakującą wschodzące rośliny. Ujawnia się:
brakiem wschodów (puste miejsca),
brunatnieniem i zamieraniem kiełkujacych siewek lub
ciemnieniem i zwężaniem łodyżek siewek przy powierzchni gleby,
następnie więdnięciem i przewracaniem się roślinek.
Źródłem choroby jest zakażone podłoże bądź zainfekowane nasiona. Zgorzeli
siewek sprzyja zbyt głęboki siew, duże zagęszczenie roślin, mała ilość
światła (sic!), wysoka wilgotność i słaba przepuszczalność podłoża.
Należy wysiewać zaprawione nasina (Sarfun, Funaben T, Grevit). Podłoże
powinno być odkażone (w piekarniku) bądź sterylne (torf wysoki, piasek,
perlit itp. specjalne podłoża a nie ziemia do kwiatów ze sklepu). Nie
podlewać zbyt obficie, bo lepiej gdy powierzchnia podłoża jest sucha.
Zapewnić jak najwiecej światła.
Pozdrawiam informacyjnie Ja...cki
PS Zgorzel zgnilakowa, to trochę inna choroba. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-03-10 09:26:44

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Monika Zalewska" <mon.zalewska(usun)@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Hejka. Previcur 607 SL oraz Acrobat MZ 69 WP, Sandofan Manco 64 WP i
> Amistar 250 SC to zalecane fungicydy, którymi można opryskać (podlać)
> rozsadę zainfekowaną grzybami glebowymi.
>>
>>Jarku, dziś nic innego nie robie tylko o
>> zgorzeli czytam. Zapytałam na grupie co to za choróbsko, bo wpisujac
>> objawy w gogle nic mi sie nie goglało.
>>
> Zgorzel siewek potocznie, nieprawidłowo nazywana "czarną nóżką" jest
> pospolitą chorobą atakującą wschodzące rośliny. Ujawnia się:
> brakiem wschodów (puste miejsca),
> brunatnieniem i zamieraniem kiełkujacych siewek lub
> ciemnieniem i zwężaniem łodyżek siewek przy powierzchni gleby,
> następnie więdnięciem i przewracaniem się roślinek.
> Źródłem choroby jest zakażone podłoże bądź zainfekowane nasiona. Zgorzeli
> siewek sprzyja zbyt głęboki siew, duże zagęszczenie roślin, mała ilość
> światła (sic!), wysoka wilgotność i słaba przepuszczalność podłoża.
> Należy wysiewać zaprawione nasina (Sarfun, Funaben T, Grevit). Podłoże
> powinno być odkażone (w piekarniku) bądź sterylne (torf wysoki, piasek,
> perlit itp. specjalne podłoża a nie ziemia do kwiatów ze sklepu). Nie
> podlewać zbyt obficie, bo lepiej gdy powierzchnia podłoża jest sucha.
> Zapewnić jak najwiecej światła.
> Pozdrawiam informacyjnie Ja...cki
> PS Zgorzel zgnilakowa, to trochę inna choroba. :-)
Witam
Mój błąd, piasek przeszedł próbe ognia, ziamia nie. Wyczytałam sobie
dokładnie wczoraj co powinnam zrobić. Troche błedów popełniłam, ale ...
zadziwiajaco mało jak na pierwszy raz. Drugim, chyba też ogromnym błędem
jest to, ze posiałam za duzo w jednym terminie. Powinnam byla rozłozyc to
wysiewanie na raty, ale ja chytrota ... chciałam mieć wszystko na raz.
Miałam nadzieje, ze szybko przyjdzie wiosna z wysokimi temperaturami w dzień
(tak jak prognozowano) i ze będę mogła częśc roslin powywozic na działke,
tam zapewnic im ciepło w nocy i podlewanie co drugi dzień. Przeliczyłam się,
przyroda mnie przechytrzyła. nasionka kiełkuja na potęgę i robi mi sie
ciasno na parapecie, mimo specjalnego stelarza. Nic to, dam rade, aby tylko
ta zgorzel mnie nie pokonała, a wszystko bedzie dobrze:)
Dzieki Jarku za wszystkie rady, te mniej i te bardziej szpiczaste:))
Pozdrawiam, Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-03-10 09:28:04

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Monika Zalewska" <mon.zalewska(usun)@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Hejka. Previcur 607 SL oraz Acrobat MZ 69 WP, Sandofan Manco 64 WP i
>> Amistar 250 SC to zalecane fungicydy, którymi można opryskać (podlać)
>> rozsadę zainfekowaną grzybami glebowymi.
>>>
>>>Jarku, dziś nic innego nie robie tylko o
>>> zgorzeli czytam. Zapytałam na grupie co to za choróbsko, bo wpisujac
>>> objawy w gogle nic mi sie nie goglało.
>>>
>> Zgorzel siewek potocznie, nieprawidłowo nazywana "czarną nóżką" jest
>> pospolitą chorobą atakującą wschodzące rośliny. Ujawnia się:
>> brakiem wschodów (puste miejsca),
>> brunatnieniem i zamieraniem kiełkujacych siewek lub
>> ciemnieniem i zwężaniem łodyżek siewek przy powierzchni gleby,
>> następnie więdnięciem i przewracaniem się roślinek.
>> Źródłem choroby jest zakażone podłoże bądź zainfekowane nasiona. Zgorzeli
>> siewek sprzyja zbyt głęboki siew, duże zagęszczenie roślin, mała ilość
>> światła (sic!), wysoka wilgotność i słaba przepuszczalność podłoża.
>> Należy wysiewać zaprawione nasina (Sarfun, Funaben T, Grevit). Podłoże
>> powinno być odkażone (w piekarniku) bądź sterylne (torf wysoki, piasek,
>> perlit itp. specjalne podłoża a nie ziemia do kwiatów ze sklepu). Nie
>> podlewać zbyt obficie, bo lepiej gdy powierzchnia podłoża jest sucha.
>> Zapewnić jak najwiecej światła.
>> Pozdrawiam informacyjnie Ja...cki
>> PS Zgorzel zgnilakowa, to trochę inna choroba. :-)
> Witam
> Mój błąd, piasek przeszedł próbe ognia, ziamia nie. Wyczytałam sobie
> dokładnie wczoraj co powinnam zrobić. Troche błedów popełniłam, ale ...
> zadziwiajaco mało jak na pierwszy raz. Drugim, chyba też ogromnym błędem
> jest to, ze posiałam za duzo w jednym terminie. Powinnam byla rozłozyc to
> wysiewanie na raty, ale ja chytrota ... chciałam mieć wszystko na raz.
> Miałam nadzieje, ze szybko przyjdzie wiosna z wysokimi temperaturami w
> dzień (tak jak prognozowano) i ze będę mogła częśc roslin powywozic na
> działke, tam zapewnic im ciepło w nocy i podlewanie co drugi dzień.
> Przeliczyłam się, przyroda mnie przechytrzyła. nasionka kiełkuja na potęgę
> i robi mi sie ciasno na parapecie, mimo specjalnego stelarza. Nic to, dam
> rade, aby tylko ta zgorzel mnie nie pokonała, a wszystko bedzie dobrze:)
> Dzieki Jarku za wszystkie rady, te mniej i te bardziej szpiczaste:))
> Pozdrawiam, Monika

Zwłaszcza, że wiem jak trudno, Wam doswiadczonym pisać o takich banałach ja
zgorzel siewek:))
Pozdrawiam, Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-03-10 09:34:09

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl>
> W wiadomości news:d0nucd$5m0$1@nemesis.news.tpi.pl Monika Zalewska
[...]
> > póki co pryskam previcur-em 607 sl, tylko taki preparat mieli w
sklepie w Mińsku.
> > Mam nadzieję, ze pomoze.

Zaszkodzi.

> Hejka. Previcur 607 SL oraz Acrobat MZ 69 WP, Sandofan Manco 64 WP
i
> Amistar 250 SC to zalecane fungicydy, którymi można opryskać (podlać)
> rozsadę zainfekowaną grzybami glebowymi.

W domu? przy dzieciach/żonie i zwierzetach również?

> >Jarku, dziś nic innego nie robie tylko o
> > zgorzeli czytam. Zapytałam na grupie co to za choróbsko, bo wpisujac
> > objawy w gogle nic mi sie nie goglało.

Przeszukaj pod: zgnilizna i nie zapomnij o archiwum grupy.

> Zgorzel siewek [...]
> Źródłem choroby jest zakażone podłoże bądź zainfekowane nasiona.
> Zgorzeli siewek sprzyja [...]

Zgorzel = zgnilizna.
Proces gnilny to rozkład związków organicznych. Typowy proces gnilny
dobrze przebiega w środowisku zasadowym, natomiast w kwaśnym nie.
Dlatego warto sprawdzać pH podłoża i stosować tylko w pełni
przekompostowane [i odkażone jak pisze Ja...cki] mieszanki. Poza tym
wietrzyć, wietrzyć i ...
--
Pozdrawiam, Jerzy
PS
Szkoda, że nie ma Piotra S. on by to dobrze opisał.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-03-10 10:44:56

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > >Jarku, dziś nic innego nie robie tylko o
> > > zgorzeli czytam. Zapytałam na grupie co to za choróbsko, bo wpisujac
> > > objawy w gogle nic mi sie nie goglało.
>
> Przeszukaj pod: zgnilizna i nie zapomnij o archiwum grupy.

> Zgorzel = zgnilizna.

???

> Pozdrawiam, Jerzy

To Ty sobie lepiej poczytaj ! Może być archiwum:-)))

Pozdrawia boletus




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-03-10 11:52:02

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:d0p4g0$484$1@nemesis.news.tpi.pl JerzyN
<N0,007,SPAM@megapolis.pl> napisał(a):
>
> Zgorzel = zgnilizna.
> Proces gnilny to rozkład związków organicznych.
> wietrzyć, wietrzyć i ...

Hejka. Zgnilizna = zgorzel = martwica = nekroza = kalectwo = śmierć =
mogiła. :-(
Zgorzel = zgnilizna = gangrena = zepsucie moralne = syf, kiła, mogiła.
:-(
< lol >
Pozdrawiam purnonsensownie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-03-10 13:50:30

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:d0p40b$91d$1@atlantis.news.tpi.pl Monika Zalewska
<mon.zalewska(usun)@wp.pl> napisał(a):
>
>> , aby tylko ta zgorzel mnie nie pokonała, a wszystko bedzie
>> dobrze:) Dzieki Jarku za wszystkie rady, te mniej i te bardziej
>> szpiczaste:))
>
> Zwłaszcza, że wiem jak trudno, Wam doswiadczonym pisać o takich
> banałach ja zgorzel siewek:))
>
Hejka. Szpiczaste rady? ;-) Ze zgorzelami walka trudna, lepiej
zapobiegać. Temat wraca jak bumerang co roku o tej porze. :-)
Pozdrawiam stereotypowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-03-10 14:39:07

Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl>
> W wiadomości news:d0p4g0$484$1@nemesis.news.tpi.pl JerzyN
> > Zgorzel = zgnilizna.
> > Proces gnilny to rozkład związków organicznych.
> > wietrzyć, wietrzyć i ...
>
> Hejka. Zgnilizna = zgorzel = martwica = nekroza = kalectwo =
śmierć =
> mogiła. :-(
> Zgorzel = zgnilizna = gangrena = zepsucie moralne = syf, kiła,
mogiła.
> :-(
> < lol >
> Pozdrawiam purnonsensownie Ja...cki

Ale czujni.
;-)
--
Pozdrawiam [na skróty], Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jaja w szklarenkach
Zamieć
Przycinanie wiśni
http://www.clematis.com. pl - gdzie w Warszawie
Re: palmiarnia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »