> czy w czasie dnia polarnego człowiek nie czuje zmęczenie i nie chcę mu
> się spać? na czym polega ten fenomen?
>
Pytalem o to kolege, ktory spedzil pol roku w bazie na Antarktydzie
- wlasnie w lecie, czyli w "dzien".

tam nie bylo problemu, bo harmonogram prac odgornie narzucal
godziny odpoczynku, a wyrobienie sobie rytmu snu i czuwania
trwalo kilkanascie dni.

pozdrawiam
piotr


PS
Moge to sprawdzic na ochotnika - jesli mnie ktos zaprosi
za kolo podbiegunowe :)