« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-06-14 15:55:52
Temat: sennosc po frytkachDlaczego po zjedzeniu dużej ilości frytek zawsze chcę mi się spać?
Po żadnym innym jedzeniu nie odczuwam takiej senności, jak po frytkach
właśnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-06-14 16:41:17
Temat: Re: sennosc po frytkachW dniu 2011-06-14 17:55, kołcz pisze:
> Dlaczego po zjedzeniu dużej ilości frytek zawsze chcę mi się spać?
> Po żadnym innym jedzeniu nie odczuwam takiej senności, jak po frytkach
> właśnie.
Frytki czy czipsy to chyba najwieksze scierwo, jakim moze zapchac sie
czlowiek. W jezyku niespecjalistycznym wyglada to tak.
Frytki to glownie mieszanina tluszczy i skrobi - jedno i drugie jest
dosc wartosciowe odzywczo, ale osobno.
Soki trawienne, ktore rozkladaja skrobie w zoladku neutralizuja soki
trawienne, ktore rozkladaja tluszcze i na odwrot.
Czy jak zapchasz sie taka mieszanina, to twoj uklad trawienny glupieje.
Prze pare godzin bezskutecznie probuje to strawic, co jest takim samym
wysilkiem dla organizmu, jak wysilek silowy i odczuwasz to wlasnie
zmeczeniem, az w koncu poddaje i caly ladunek idzie nieprzetrawiony w
kichy wypychajac je.
Ale to jeszcze nie koniec, twoj organizm zuzyl sporo energii, a wartosci
odzywczych potrzebnych do jej uzupelnienia nie dostal, bo jedzenie nie
zostalo przetworzone.
Wiec organizm przechodzi w tryb oszczedny odbierajac ci sily, a nastepny
posilek, ktory zjesz i uda sie go strawic to zostanie w wiekszosci
zmagazynowany w tkance tluszczowej. Jak bedzie niedostatecznie odzywczy,
to znowu ladunek po nieskutecznym wysilku trawiennym zostanie zrzucony w
kichy wypychajac je coraz bardziej, a ty bedziesz coraz slabszy przy
powiekszajacej sie coraz bardzie otylosci i zmeczeniu.
Tak wlasnie dzialaja zle nawyki zywieniowe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-06-16 10:15:18
Temat: Re: sennosc po frytkachUżytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.net> napisał w wiadomości
news:it82vg$75t$1@speranza.aioe.org...
>W dniu 2011-06-14 17:55, kołcz pisze:
>> Dlaczego po zjedzeniu dużej ilości frytek zawsze chcę mi się spać?
>> Po żadnym innym jedzeniu nie odczuwam takiej senności, jak po
>> frytkach
>> właśnie.
>
> Frytki czy czipsy to chyba najwieksze scierwo, jakim moze zapchac sie
> czlowiek. W jezyku niespecjalistycznym wyglada to tak.
> Frytki to glownie mieszanina tluszczy i skrobi - jedno i drugie jest
> dosc wartosciowe odzywczo, ale osobno.
Cholera, przekonałeś mnie. Przestaję jeść to ścierwo!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-06-16 20:27:22
Temat: Re: sennosc po frytkachSą dwie możliwości:
albo one są dla ciebie dobre albo złe,
ale na pewno nie są obojętne.
Pszez jakić czas też tak miałam:
po zjedzeniu czegoś co było dla mnie dobre
ogarniała mnie senność z dżemką włącznie,
by po czasie (kilka miesięcy) minąć.
Może śpiąc organizm lepiej wyżarł brakujące mikroelementy?
Że cukszyk jest senny jak ma nadmiar glukozy we krwi to wszyscy wiedzą,
więc jak widzisz na dwoje babka wrużyła.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |