« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-01 21:20:27
Temat: sernik w piekarniku...Jak długo trzymacie sernik w piekarniku? Taki z 1kg twarogu? W książce
było, że godzinę w 180st. Ja trzymałam 2 godziny i nadal patyczek był
mokry, chociaż góra już nieźle zbrązowiała. Wyłączyłam już go
oczywiście, ale boję się, że w środku będzie surowy. Czy to w ogóle
możliwe upiec sernik taki jasny, ładny jak z cukierni?
Ewa, sernikowa debiutantka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-01 21:26:34
Temat: Re: sernik w piekarniku...Użytkownik medea napisał:
> Jak długo trzymacie sernik w piekarniku? Taki z 1kg twarogu? W książce
> było, że godzinę w 180st. Ja trzymałam 2 godziny i nadal patyczek był
> mokry, chociaż góra już nieźle zbrązowiała. Wyłączyłam już go
> oczywiście, ale boję się, że w środku będzie surowy. Czy to w ogóle
> możliwe upiec sernik taki jasny, ładny jak z cukierni?
Około godziny. Jak się zbyt rumieni, to po prostu wyłączam grzanie z
góry, można też przykryć folią aluminiową, efekt powinien być podobny.
Patyczek wilgotny nie szkodzi, byle nie byl oblepioy serowym glutem. Po
upieczeniu dobrze jest na 10 min. zostawić w piekarniku, a wcześniej
okroic ostrym nozem od brzegów tortownicy (czy w czym pieczesz), wtedy
nie klapnie środek, tylko trochę opadnie równomiernie.
Oczywiscie,że jest mozliwy domowy sernik jak z cukierni, ale najczęściej
bywa o wiele lepszy, bo bez olejków i polepszaczy.
--
pa, Basaibjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-01 21:29:29
Temat: Re: sernik w piekarniku...Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d2kduk$hb6$1@proxy.provider.pl...
> Jak długo trzymacie sernik w piekarniku? Taki z 1kg twarogu? W
> książce było, że godzinę w 180st. Ja trzymałam 2 godziny i nadal
> patyczek był mokry, chociaż góra już nieźle zbrązowiała. Wyłączyłam
> już go oczywiście, ale boję się, że w środku będzie surowy. Czy to w
> ogóle możliwe upiec sernik taki jasny, ładny jak z cukierni?
Ja się tam na pieczonych sernikach nie znam - bo nie lubię, ale wydaje
mi się, że jak ten patyczek będzie całkiem suchy, to ten sernik zbyt
dobry nie będzie.
Ania
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne lub tuczące."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-01 21:43:53
Temat: Re: sernik w piekarniku...BasiaBjk napisał(a):
> Około godziny. Jak się zbyt rumieni, to po prostu wyłączam grzanie z
> góry, można też przykryć folią aluminiową, efekt powinien być podobny.
Mój po dwóch godzinach jest surowy w środku tak, jak przypuszczałam :-(.
Pozostaje mi tylko kupować serniki :-(
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-01 21:49:43
Temat: Re: sernik w piekarniku...Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d2kfaj$i6t$1@proxy.provider.pl...
> BasiaBjk napisał(a):
>
>> Około godziny. Jak się zbyt rumieni, to po prostu wyłączam grzanie z
>> góry, można też przykryć folią aluminiową, efekt powinien być
>> podobny.
>
> Mój po dwóch godzinach jest surowy w środku tak, jak przypuszczałam
> :-(.
> Pozostaje mi tylko kupować serniki :-(
>
Nie popadaj w depresję, tylko następnym razem zrób np. sernik
gotowany - gwarantuję że nie będzie w środku surowy.
Ania
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne lub tuczące."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-01 22:04:37
Temat: Re: sernik w piekarniku...Użytkownik medea napisał:
> Mój po dwóch godzinach jest surowy w środku tak, jak przypuszczałam :-(.
A jaki masz piekarnik?
> Pozostaje mi tylko kupować serniki :-(
Spokojnie, musi być jakiś haczyk. Szczelny piekarnik? Na którym poziomie
pieczesz? W czym?
Coś się wymysli, bys nie miała surowego :)
--
pa, Bbjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-01 22:17:34
Temat: Re: sernik w piekarniku...
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d2kduk$hb6$1@proxy.provider.pl...
> Jak długo trzymacie sernik w piekarniku? Taki z 1kg twarogu? W książce było,
> że godzinę w 180st. Ja trzymałam 2 godziny i nadal patyczek był mokry, chociaż
> góra już nieźle zbrązowiała. Wyłączyłam już go oczywiście, ale boję się, że w
> środku będzie surowy. Czy to w ogóle możliwe upiec sernik taki jasny, ładny
> jak z cukierni?
>
Witam
Uważam, że 180 st. to za dużo, ja piekę 150 (max 160 st.) na środkowym poziomie
z termoobiegiem i zawsze sie udaje, może z przepisem coś nie tak.
Acha, piekę około godziny, nigdy nie patrzę na zegarek, robię to na "oko".
Pozdrowionka serdeczne
Izolda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-02 08:02:07
Temat: Re: sernik w piekarniku...BasiaBjk napisał(a):
> A jaki masz piekarnik?
> Spokojnie, musi być jakiś haczyk. Szczelny piekarnik? Na którym poziomie
> pieczesz? W czym?
> Coś się wymysli, bys nie miała surowego :)
Piekarnik mam elektryczny z grzaniem odgórnym, piekę mniej więcej na
środku :-). Raczej z piekarnikiem wszystko ok, bo inne placki wychodzą
mi cudo, tzn. równomiernie upieczone i wyrośnięte.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-02 08:03:00
Temat: Re: sernik w piekarniku...@nn napisał(a):
> Nie popadaj w depresję, tylko następnym razem zrób np. sernik
> gotowany - gwarantuję że nie będzie w środku surowy.
Daj przepis ze szczegółowymi instrukcjami :-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-02 08:54:11
Temat: Re: sernik w piekarniku...Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d2ljjf$cp2$2@proxy.provider.pl...
> @nn napisał(a):
>
>> Nie popadaj w depresję, tylko następnym razem zrób np. sernik
>> gotowany - gwarantuję że nie będzie w środku surowy.
>
> Daj przepis ze szczegółowymi instrukcjami :-).
http://tinyurl.com/4a8h8
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |