« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-10-17 20:55:38
Temat: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanie
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, October 17, 2004 10:34 PM
Subject: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanie
:)
a ja podlacze sie do pytania z ostrozkami
niby sa to te hiacyntowe jednoroczne
ktore nawysiewaly mi sie i juz teraz maja po okolo 5cm
:)
mam pytanko czy juz teraz je wyrwac( pozostawiajac nieliczne)
czy tez to niepotrzebna robota bo mroz je sam wykonczy
????
nawysiewalem tez na rabatkach wieczorniki damskie
(maja juz po okolo 10 cm )
:)
im zima nie jest straszna
ale czy lepiej dla nich poprzesadzac teraz
czy czekac z tym do wiosny
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-10-17 21:10:26
Temat: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanieW wiadomości news:ckul6q$n99$1@nemesis.news.tpi.pl Basia Kulesz
<b...@i...pl> napisał(a):
>
> Sasanki z kupnych nasion miały prawo nie wzejść.
>
Hejka. Mnie się udalo. Z torebki nasion wysianych do dwóch doniczek
mam kilkanaście sadzonek sasanek. :-) Takich czerwonych (amarantowych),
co się dopiero okaże w przyszłym roku. ;-)
Pozdrawiam niepewnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-10-17 21:14:00
Temat: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanie
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00bc01c4b48b$96927150$85871b53@smal9k1kzfv9ki..
.
| a ja podlacze sie do pytania z ostrozkami
| niby sa to te hiacyntowe jednoroczne
| ktore nawysiewaly mi sie i juz teraz maja po okolo 5cm
| :)
| mam pytanko czy juz teraz je wyrwac( pozostawiajac nieliczne)
| czy tez to niepotrzebna robota bo mroz je sam wykonczy
| ????
Interesujące, że powschodziły. One się u mnie same wysiewają, ale wschodzą
dopiero na wiosnę. Myślę, że przerywanie lepiej wiosną uskutecznić, zima
zweryfikuje je lepiej od Ciebie:-)
| nawysiewalem tez na rabatkach wieczorniki damskie
| (maja juz po okolo 10 cm )
| :)
| im zima nie jest straszna
| ale czy lepiej dla nich poprzesadzac teraz
| czy czekac z tym do wiosny
| ?
Mamy połowę października - można jeszcze sadzić owocowe i ozdobne drzewa i
krzewy i nieliczne rośliny cebulowe - i na tym KONIEC! Ile razy na
Wszystkich Świętych brodziliśmy w śniegu? Niestety w Polsce mamy krótki
sezon ogrodowy i trzeba się z tym pogodzić.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-10-17 21:18:01
Temat: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanie
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ckun3v$k5j$1@korweta.task.gda.pl...
| W wiadomości news:ckul6q$n99$1@nemesis.news.tpi.pl Basia Kulesz
| <b...@i...pl> napisał(a):
| >
| > Sasanki z kupnych nasion miały prawo nie wzejść.
| >
| Hejka. Mnie się udalo. Z torebki nasion wysianych do dwóch doniczek
| mam kilkanaście sadzonek sasanek. :-) Takich czerwonych (amarantowych),
| co się dopiero okaże w przyszłym roku. ;-)
Ostatnio często w handlu są nasiona, które wymagają specjalnych zabiegów do
kiełkowania - na torebce nic nie pisze (pierwiosnki, pluskwice). Albo mają
niewielką żywotność - i też są w sprzedaży (kawa i inne egzoty). No i jest
różnica między nasionami pakowanymi w folię aluminiową a takimi w samym
papierze, albo tymi , które sterczą na sklepie od wiosny niezależnie od
temperatury. Dlatego pisałam, że _mogą_ nie wzejść. Całe szczęście, że to
nie reguła!
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-10-17 21:22:22
Temat: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanie
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
| a ja podlacze sie do pytania z ostrozkami
| niby sa to te hiacyntowe jednoroczne
| ktore nawysiewaly mi sie i juz teraz maja po okolo 5cm
| :)
| mam pytanko czy juz teraz je wyrwac( pozostawiajac nieliczne)
| czy tez to niepotrzebna robota bo mroz je sam wykonczy
| ????
Interesujące, że powschodziły. One się u mnie same wysiewają, ale wschodzą
dopiero na wiosnę. Myślę, że przerywanie lepiej wiosną uskutecznić, zima
zweryfikuje je lepiej od Ciebie:-)
:)))))
w tym roku u mnie te wzeszly wiosna
teraz im odbilo ...
:)
| nawysiewalem tez na rabatkach wieczorniki damskie
| (maja juz po okolo 10 cm )
| :)
| im zima nie jest straszna
| ale czy lepiej dla nich poprzesadzac teraz
| czy czekac z tym do wiosny
| ?
>Mamy połowę października - można jeszcze sadzić owocowe i ozdobne drzewa i
>krzewy i nieliczne rośliny cebulowe - i na tym KONIEC!
:)
aby miec mniej roboty wiosna
juz teraz dziele niektore trawy
:)
> Ile razy na
>Wszystkich Świętych brodziliśmy w śniegu? Niestety w Polsce mamy krótki
>sezon ogrodowy i trzeba się z tym pogodzić.
:)))))
no wlasnie
przez to
ze krotki to nie idzie sie ze wszystkim naraz wyrobic
i trzeba jak najwiecej zrobic jesienia
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
Pozdrawiam, Basia.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-10-17 23:48:17
Temat: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanie> Do Aty: macierzanki też wysiewać wiosną, a lawendę dobrze byłoby
> stratyfikować. Czy Ty już kupiłaś nasiona, czy dopiero planujesz zakupy
> wiosną?
>
Jeszcze nic nie kupilam, chcialam wczesniej dowiedziec sie, czy jest w ogóle
sens wybierac sie teraz do sklepu, czy poczekac do wiosny. Zatem wystarczy
za te pól roku nabyc nasionka w opakowaniach i tak po prostu je wysiac? A co
z lawenda, jak mam ja stratyfikowac - kupic teraz i wysiac czy wlozyc
nasionka do lodówki??? :)(stratyfikacja ma chyba cos wspólnego z
przechlodzeniem, prawda...?)
Ata, poczatkujaca ogrodniczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-10-18 07:24:58
Temat: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanie
Użytkownik "Ata" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:ckup8t$q4h$1@inews.gazeta.pl...
|Zatem wystarczy
| za te pól roku nabyc nasionka w opakowaniach i tak po prostu je wysiac?
Różnie - jedne się uprawia z rozsady, inne z siewu do gruntu - zima przed
Tobą, czas na szukanie informacji:-)
| A co
| z lawenda, jak mam ja stratyfikowac - kupic teraz i wysiac czy wlozyc
| nasionka do lodówki??? :)(stratyfikacja ma chyba cos wspólnego z
| przechlodzeniem, prawda...?)
Usiłuję sobie przypomnieć, ile czasu sie stratfikuje lawendę - miesiąc czy
dwa? Gdyby kupić w lutym, do lodówki, wzeszłaby w kwietniu-maju...chyba
byłoby w sam raz. Teraz teoretycznie można, ale będzie kłopot z uprawą tego
przez zimę na parapecie.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-10-25 22:08:09
Temat: Re: siac czy nie siac? oto jest pytanie> | Smutno ostrzegam że nie wszystko wschodzi, u mnie np.posiane zgodnie z
> porą
> | kocimiętka ,przetacznik i sasanki - nic z tego nie wzeszło:(
>
> Sasanki z kupnych nasion miały prawo nie wzejść. Kocimiętkę mam z nasion
> kupnych. A jakiej firmy były to nasiona?
> Do Aty: macierzanki też wysiewać wiosną, a lawendę dobrze byłoby
> stratyfikować. Czy Ty już kupiłaś nasiona, czy dopiero planujesz zakupy
> wiosną?
Mnie kocimietka i krwawnik kichawiec wschodzily jak chwasty i nawet lebiode
zagluszyly na grzadce. Troche gorzej wyszlo mi z szalwia omszona, ale nie
narzekam. Za two wszystkie zakwitly w roku siania. Najgorzej poszlo mi z
przetacznikiem i dzwonkiem brzoskwiniolistnym - nic nie wzeszlo oraz
lawenda - wzeszly dwa krzaczki (ale zle posialam, wiec moja wina)
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |