siła woli, odwaga decyzji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

11. Data: 2008-04-28 05:24:26

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Panslavista <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Kwi, 21:49, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 27 Apr 2008 10:04:28 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
>
> > He..he, szybka
>
> Szybka i szczera. Ludzie tego nie lubią, wolą być oszukiwani, nawet przez
> przyjaciół... dlatego prawdziwa przyjaźń zanikła.
> --
> XL wiosenna :-)
>
> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
> i...@g...pl., podany także w nagłówku.

Z tym lubieniem to nie dokońca jest prawda. Przyjaciel z załozenia nie
oszukuje, nie wiem, dlaczego przyjaciółki czują się z tego zwolnione?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2008-04-28 08:02:15

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 27 Apr 2008 22:24:26 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):

> On 27 Kwi, 21:49, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 27 Apr 2008 10:04:28 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
>>
>>> He..he, szybka
>>
>> Szybka i szczera. Ludzie tego nie lubią, wolą być oszukiwani, nawet przez
>> przyjaciół... dlatego prawdziwa przyjaźń zanikła.
>> --
>> XL wiosenna :-)
>>
>> Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
>> i...@g...pl., podany także w nagłówku.
>
> Z tym lubieniem to nie dokońca jest prawda. Przyjaciel z załozenia nie
> oszukuje, nie wiem, dlaczego przyjaciółki czują się z tego zwolnione?

Nie ma prawdziwych przyjaciół ani przyjaciółek - kiedyś byli, ale się
dostosowali do wymagań. Ci prawdziwi są już tylko w założeniach, ale nawet
czyniąc założenia co do przyjaźni ludzie coraz częściej pomijają aspekt
nie-oszukiwania i szczerości.
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2008-04-28 17:40:04

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Kwi, 17:53, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> A taką "odwagę teoretyczną", to, zgodnie z myślą tego wiersza, można sobie
> do d... wsadzić, no i faktycznie, trochę o niej tylko... porozwazać, jaka
> mogłaby być przyjemna :-)

Jak będziesz uważać się za gorszą w chwili okazywania słabości to
nigdy nie wykażesz się prawdziwą odwagą.
Będziesz tylko zapewniać siebie i innych, że taka jesteś.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2008-04-28 18:11:57

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 28 Apr 2008 10:40:04 -0700 (PDT), Jesus napisał(a):

> On 27 Kwi, 17:53, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> A taką "odwagę teoretyczną", to, zgodnie z myślą tego wiersza, można sobie
>> do d... wsadzić, no i faktycznie, trochę o niej tylko... porozwazać, jaka
>> mogłaby być przyjemna :-)
>
> Jak będziesz uważać się za gorszą w chwili okazywania słabości to
> nigdy nie wykażesz się prawdziwą odwagą.
> Będziesz tylko zapewniać siebie i innych, że taka jesteś.

Skąd wniosek, że kiedy słabnę, to uważam się za gorszą? Nie myślę o tym
wcale w tych kategoriach. Kiedy słabnę (boję się, mam wątpliwości, robię
głupstwa, robię błędy, leniuchuję), nie mam poczucia niższości, nie mam na
nie w ogóle czasu, bo po prostu zaczynam ratować sytuację, aby jak
najszybciej poprawić to, co sknociłam. Nie roztrząsam swej słabości, lecz
staram się ją wyeliminować i analizuję okoliczności, aby na przyszłość jej
nie ulegać. Kiedy trzeba, szukam pomocy - dla siebie lub do naprawiania
skutków moich błędów. Nie wstydze się prosić o nią. Nie jestem Goliatem -
ani fizycznie, ani psychicznie, ale od tego mam głowę, aby jej używać i
serce, aby pomagało. Frazesy, no jasne. Ale stare jak świat, bo jakoś nikt
lepszych nie wymyślił.

A co odwagi - sprawdziłam (czy raczej życie mnie sprawdziło) parę razy i
wiem, że nie jestem tchórzem. I nie mówię tu o chojractwie. Odwaga nie
polega na kpieniu z niebezpieczeństwa. Polega na podejmowaniu słusznych
decyzji w ciężkiej sytuacji, na narażaniu życia za bliskich, na świadczeniu
w słusznej sprawie pomimo strachu, no i wreszcie na mówieniu prawdy w
każdej sytuacji (wyłączam chorych, tu sprawa zależy od wielu czynników),
nawet w sytuacji,kiedy trzeba się komuś narazić.

Okazywanie słabości, mówisz.
Gardzę wszelkim "okazywaniem". JEST się słabym, JEST się odważnym.
Okazywanie czegoś jest jakby grą na scenie, jest wykonywaniem pewnych
gestów i zachowań, obliczonym na odbiór przez wybranych obserwatorów. Nie
okazuję niczego. Jestem.
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2008-04-28 20:49:21

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka; <12l8w6eq36ny5$.mo4l6mt79yuo.dlg@40tude.net> :

aaaa
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2008-04-28 20:50:05

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka; <fv5dij$4ul$1@nemesis.news.neostrada.pl> :

To tak w ramach żartów. ;P

Pozdrawiam rozbawienie
Flyer
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2008-04-28 20:55:24

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 28 Apr 2008 22:50:05 +0200, Ikselka napisał(a):

> Ikselka; <fv5dij$4ul$1@nemesis.news.neostrada.pl> :
>
> To tak w ramach żartów. ;P
>
> Pozdrawiam rozbawienie
> Flyer

Opanowałes sztukę tworzenia nwej tożsamości w swym czytniku? Brawo, mądry
chłopczyk. A teraz dawaj tyłek ;-P
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2008-04-28 21:52:55

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:
>> On 27 Kwi, 17:53, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>> A taką "odwagę teoretyczną", to, zgodnie z myślą tego wiersza,
>>> można sobie do d... wsadzić, no i faktycznie, trochę o niej
>>> tylko... porozwazać, jaka mogłaby być przyjemna :-)
>> Jak będziesz uważać się za gorszą w chwili okazywania słabości
>> to nigdy nie wykażesz się prawdziwą odwagą.
>> Będziesz tylko zapewniać siebie i innych, że taka jesteś.
> Skąd wniosek, że kiedy słabnę, to uważam się za gorszą? Nie myślę o
> tym wcale w tych kategoriach. Kiedy słabnę (boję się, mam
> wątpliwości, robię głupstwa, robię błędy, leniuchuję), nie mam
> poczucia niższości, nie mam na nie w ogóle czasu, bo po prostu
> zaczynam ratować sytuację, aby jak najszybciej poprawić to, co
> sknociłam. Nie roztrząsam swej słabości, lecz staram się ją
> wyeliminować i analizuję okoliczności, aby na przyszłość jej nie
> ulegać. Kiedy trzeba, szukam pomocy - dla siebie lub do naprawiania
> skutków moich błędów. Nie wstydze się prosić o nią. Nie jestem
> Goliatem - ani fizycznie, ani psychicznie, ale od tego mam głowę, aby
> jej używać i serce, aby pomagało. Frazesy, no jasne. Ale stare jak
> świat, bo jakoś nikt lepszych nie wymyślił.
> A co odwagi - sprawdziłam (czy raczej życie mnie sprawdziło) parę
> razy i wiem, że nie jestem tchórzem. I nie mówię tu o chojractwie.
> Odwaga nie polega na kpieniu z niebezpieczeństwa. Polega na
> podejmowaniu słusznych decyzji w ciężkiej sytuacji, na narażaniu
> życia za bliskich, na świadczeniu w słusznej sprawie pomimo strachu,
> no i wreszcie na mówieniu prawdy w każdej sytuacji (wyłączam chorych,
> tu sprawa zależy od wielu czynników), nawet w sytuacji,kiedy trzeba
> się komuś narazić.
> Okazywanie słabości, mówisz.
> Gardzę wszelkim "okazywaniem". JEST się słabym, JEST się odważnym.
> Okazywanie czegoś jest jakby grą na scenie, jest wykonywaniem pewnych
> gestów i zachowań, obliczonym na odbiór przez wybranych obserwatorów.
> Nie okazuję niczego. Jestem.

No dobrze już, dobrze. Współczujemy Ci...

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2008-04-28 22:05:51

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka; <1lz1700czm7mr$.10c091ua5a96f$.dlg@40tude.net> :

> Dnia Mon, 28 Apr 2008 22:50:05 +0200, Ikselka napisał(a):
>
> > Ikselka; <fv5dij$4ul$1@nemesis.news.neostrada.pl> :
> >
> > To tak w ramach żartów. ;P
> >
> > Pozdrawiam rozbawienie
> > Flyer
>
> Opanowałes sztukę tworzenia nwej tożsamości w swym czytniku? Brawo, mądry
> chłopczyk. A teraz dawaj tyłek ;-P

A tam opanowałem. Zawsze mogłem. :) Jak sobie pomyślę, co mógłbym
wyrabiać jako psychopata .... ;> Ech, szkoda że nim nie jestem - tyle
zmarnowanych okazji.

Pozdrawiam z żalem
Flyer vel Ikselka ;P

--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2008-04-28 22:10:44

Temat: Re: siła woli, odwaga decyzji
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 28 Apr 2008 23:52:55 +0200, michal napisał(a):

> No dobrze już, dobrze. Współczujemy Ci...

My, dwa Michały?
:-)
Miałeś ciąć, nie wspólczuć.
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry