Data: 2003-05-13 07:43:29
Temat: Re: skąd nasze problemy?
Od: "Przemek" <s...@b...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Myślałem nad omawianymi problemami i doszedłem do wniosku, że nasza rozmowa
nie zostanie rozwiązana, ponieważ przyjęliśmy różne koncepcje.
Ty sądzisz, że człowiek jest maszynką, której rozwój biologiczny ciągle
idzie naprzód.
Ja wręcz przeciwnie - według mnie człowiek ma pewien przedział, w którym
dano mu istnieć, jest "urządzeniem", które aby pracowało musi mieć pewne
obroty - wtedy wszystko jest dobrze. Jeśli go za bardzo przyspieszymy -
powypadają koła zębate i urządzenie będzie działać gorzej.
Dlatego ważne jest, żeby człowiek postępował zgodnie z wolą Bożą, ponieważ
polegając na słowach Boga może dobrze działać.
Kiedy zaczyna nie słuchać instrukcji postępowania, zaczyna się psuć.
Przemyśl to, ponieważ napisałem ten post w kontekście wolności i ewolucji.
Dla Ciebie ewolucja może być pewnikiem, dla mnie jest tylko mylnie
zinterpretowaną obserwacją. I tyle.
|