Sprobuj innegorodzaju szkiel, a przy nawet minimalnym
> dyskomforcie wkraplaj sobie jakies "sztuczne lzy" (niby nie jest polecany
do
> soczewek przez producenta, ale ja za rada swojego lekarza od lat
> wykorzystuje do tego Lacrimal - w przeciwienstwie dofirmowych kropli do
> soczewek kosztuje grosze).
> A co do zdejmowania - ja soczewke najpierw palcem zsuwam na dol oka a
potem
> drugim palcem "odszczypuje" ja za sama krawedz. Po takiej operacji jak
> wrzucam ja do pojemniczka, od razu jest rozwinieta i w normalnej formie.
>
> J.


Lacrimal niestety ma w swym skladzie srodki konserwujace, ktore niszcza
soczewki!!!!! Nie wolno go zakrapiac na soczewki.
Proponuje Taers Naturale II krople do oczu, ktorych srodkiem konserwujacym
jest substancja podobna do plynu do soczewek - taki lek mozna zakrapiac na
soczewki bezposrednio.
Ponadto bez konserwantow sa Taers Naturale free w jednorazowkach, ale
wychodza drogo.
Inne nawilzacze to te, ktore proponuja producenci soczewek - sa rowniez
drogie.

Co do sklejania - sprobuj polac plynem i rozkleic, jesli nie idzie - wloz do
pojemniczka z plynem, potrzasnij, zostaw na pare minut i wtedy powinny sie
rozkleic - czesto bywa, ze soczewki sie sklejaja...

casus



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/