« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-06 20:28:18
Temat: skoszona trawaJak w temacie - co z nia robić? Nie mam w okolicy zwierzatek do karmienia,
nie mam wielkiego zapotrzebowania na kompost, a palic sie nie chce. Co wy
robice ze szkoszoną trawą?
pzdr
Rudy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-06 21:15:06
Temat: Re: skoszona trawa
----- Original Message -----
From: "Rudy" <j...@p...pl>
> Jak w temacie - co z nia robić? Nie mam w okolicy zwierzatek do karmienia,
> nie mam wielkiego zapotrzebowania na kompost, a palic sie nie chce. Co wy
> robice ze szkoszoną trawą?
>
> pzdr
>
> Rudy
:)
u mnie znajomy bedzie mial z niej siano dla koni
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-06 22:09:56
Temat: Re: skoszona trawa>
> ----- Original Message -----
> From: "Rudy" <j...@p...pl>
>
> > Jak w temacie - co z nia robić? Nie mam w okolicy zwierzatek do karmienia,
> > nie mam wielkiego zapotrzebowania na kompost, a palic sie nie chce. Co wy
> > robice ze szkoszoną trawą?
> >
> > pzdr
> >
> > Rudy
> :)
> u mnie znajomy bedzie mial z niej siano dla koni
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
Ja robię z trawy gnojówkę.Pycha nawóz.
Pozdrawiam Anastazy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-06 22:45:51
Temat: Re: skoszona trawa
----- Original Message -----
From: <k...@p...onet.pl>
> > :)
> > u mnie znajomy bedzie mial z niej siano dla koni
> > :)
> >
> Ja robię z trawy gnojówkę.Pycha nawóz.
>
> Pozdrawiam Anastazy
:)
gdzies mi sie kiedys obilo o uszy o gnojowce z perzu
dzis nawet zastanawialem sie o jej nastawieniu
:)
jak dlugo ona musi dojrzewac
?
jaki jest dla niej okres karencji przy podlewaniu naprzyklad warzyw
jak pamietam dla warzyw przy nawozach sztucznych wynosi on 6 tygodni
a moje pomidorki wysiane 25 lutego
aktualnie zaczynaja kwitnac we wszystkich odmianach
:)
pomidor od wysiania do pierwszych dojrzalych owocow
w odmianach wczesnych trwa to 105 dni
a w poznych 115-120 dni
(czyli u mnie wlasnie za okolo 6 tygodni)
:)
dalem pod nie w dolki sporo obornika
ale jak sadze nie zaszkodziloby im podlac tresciwszej "zupki"
:)))))
jeszcze jedno
ile pozostawiac kwitnacych gron
?
wiem
ze w odmianach wilkoowocowych np bawole serce
ktore ma owoce wielkosci okolo kilograma sztuka
nie moge pozostawic wiecej niz 3-4 sztuki
ale w tych drobniutkich
Maskotkach lub jeszcze drobniejszych Koralikach
czy tez tylko po 3-4 gron
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-07 05:33:40
Temat: Odp: skoszona trawa
Użytkownik <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:5...@n...onet.pl...
> >
> > ----- Original Message -----
> > From: "Rudy" <j...@p...pl>
> >
> > > Jak w temacie - co z nia robić? Nie mam w okolicy zwierzatek do
karmienia,
> > > nie mam wielkiego zapotrzebowania na kompost, a palic sie nie chce. Co
wy
> > > robice ze szkoszoną trawą?
> Ja robię z trawy gnojówkę.Pycha nawóz.
>
> Pozdrawiam Anastazy
smacznego
andrzej
z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-07 06:01:15
Temat: Re: skoszona trawa
"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:01c901c313ad$cd8325e0$3f7d63d9@d3h6c1...
> ile pozostawiac kwitnacych gron
> ale w tych drobniutkich
> Maskotkach lub jeszcze drobniejszych Koralikach
> czy tez tylko po 3-4 gron
> ?
Zostaw wszystkie poza najwyższymi.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-07 08:07:43
Temat: Re: skoszona trawa> Jak w temacie - co z nia robić? Nie mam w okolicy zwierzatek do karmienia,
> nie mam wielkiego zapotrzebowania na kompost, a palic sie nie chce. Co wy
> robice ze szkoszoną trawą?
>
> pzdr
>
> Rudy
>
>
Raczej kompostuj. Cykl polegający na koszeniu trawy, potem jej usuwaniu poza
trawę/łąkę, dalej nawożeniu nawozami sztucznymi i znowu koszenie prowadzi
paradoksalnie do wyjałowienia gleby. Nawozy azotowe pobudzają wzrost a roślina
sama pobiera z gleby pozostałe składniki których w nawozach nie ma. Dlatego
myślę, że optymalnie jest kompostować a potem kompostem nawozić trawnik/łąkę.
Problem tylko w tym, że trawa kompostuje się doś długo. O kompostowaniu było
dużo w zeszłym miesiącu.
Pozdrawiam
Leszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-05-07 10:27:43
Temat: Re: skoszona trawa
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> > ile pozostawiac kwitnacych gron
>
> > ale w tych drobniutkich
> > Maskotkach lub jeszcze drobniejszych Koralikach
> > czy tez tylko po 3-4 gron
> > ?
>
> Zostaw wszystkie poza najwyższymi.
>
:)
doprecyzuj prosze Basiu
kiedy dane grone stanie sie najwyzsze skoro mam pozostawic wszystkie
?
foliowiec ma ponad 2 metry wysokosci
pomidory aktualnie maja po 50-60 cm
te wielkoowocowe odmiany maja po jednym kwitnacy gronku
a te o miniaturkowych owocach juz wyksztalcily po 3-4 kwitnace grona
:)
obrywam pilnie boczne wilki
ale w tych naprzyklad Maskotkach przewodnik mi sie rozdzielil na dwie lodygi
obie uznac za przewodniki i podwiazac
czy jedna z nich usunac
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-05-07 11:29:42
Temat: Re: skoszona trawa
"Rudy" <j...@p...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b995ra$itu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak w temacie - co z nia robić? Nie mam w okolicy zwierzatek do karmienia,
> nie mam wielkiego zapotrzebowania na kompost, a palic sie nie chce. Co wy
> robice ze szkoszoną trawą?
>
> pzdr
>
> Rudy
>
Po lekkim przesuszeniu, sciolkuje nia pod krzewami i drzewami owocowymi.
Irek kochany
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-05-07 11:33:22
Temat: Re: skoszona trawa
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:000701c313e1$9d13dd80$1c7c63d9@d3h6c1...
> doprecyzuj prosze Basiu
> kiedy dane grone stanie sie najwyzsze skoro mam pozostawic wszystkie
> ?
Najwyższe z wszystkich - przecież to logiczne:-)
> obrywam pilnie boczne wilki
> ale w tych naprzyklad Maskotkach przewodnik mi sie rozdzielil na dwie
lodygi
> obie uznac za przewodniki i podwiazac
> czy jedna z nich usunac
Zostaw, z moich dwuletnich obserwacji wynika, że te koktajlowe wykształcają
całkiem niezłe owoce nawet, jeśli się ich nie uszczykuje.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |