« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-09 06:22:45
Temat: skrzyp polny - pomocy !Witam !
Proszę osoby które odniosły sukces w zwalczaniu skrzypu polnego o podanie
nazwy zastosowanego specyfiku. Skrzyp - tegoroczna nowość w moim ogródku
znalazł się w nim prawdopodobnie z zakupioną ziemią. Po zużyciu (pracowitym
pędzelkowaniu) 200 ml opakowania Rundup'u i braku "objawów" zaczęłam dopiero
szukać i doczytałam: tej roślince wymieniony preparat nie szkodzi :(
Pomagając sobie Googlami znalazłam kilka nazw handlowych, jednak bez
koniecznej mi oceny: dobry, lepszy, najlepszy. Może ktoś mi doradzi ;)
Pozdrawiam
Weronika
PS. Krecik o któym pisałam prawie dwa tygodnie temu dalej sobie śpi, nie
widać nowych kopczyków. A może to on jak nie spał, zżerał kłącza skrzypu. Ja
chyba nie wyprowadzę tego mojego ogródka na prostą - jak nie kret, to
plantacja skrzypu; boję się co będzie potem...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-06-09 07:02:48
Temat: Re: skrzyp polny - pomocy !z tego co słyszałam skrzyp jest ciężki do zwalczenia, jest praktycznie
odporny na wszelkie herbicydy, jedyna metodą jet czarna folia Przykrywasz ją
szczelnie skrzypa i czekasz, bez światła zginie.
Pozdrawiam
Użytkownik "Weronika Styka" <w...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bc193l$gt0$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
> Proszę osoby które odniosły sukces w zwalczaniu skrzypu polnego o podanie
> nazwy zastosowanego specyfiku. Skrzyp - tegoroczna nowość w moim ogródku
> znalazł się w nim prawdopodobnie z zakupioną ziemią. Po zużyciu
(pracowitym
> pędzelkowaniu) 200 ml opakowania Rundup'u i braku "objawów" zaczęłam
dopiero
> szukać i doczytałam: tej roślince wymieniony preparat nie szkodzi :(
> Pomagając sobie Googlami znalazłam kilka nazw handlowych, jednak bez
> koniecznej mi oceny: dobry, lepszy, najlepszy. Może ktoś mi doradzi ;)
>
> Pozdrawiam
> Weronika
> PS. Krecik o któym pisałam prawie dwa tygodnie temu dalej sobie śpi, nie
> widać nowych kopczyków. A może to on jak nie spał, zżerał kłącza skrzypu.
Ja
> chyba nie wyprowadzę tego mojego ogródka na prostą - jak nie kret, to
> plantacja skrzypu; boję się co będzie potem...
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-06-09 08:19:07
Temat: Odp: skrzyp polny - pomocy !Też nie mam sukcesów w walce ze skrzypem :-(
Rośnie najlepiej tam, gdzie go trudno wrywać.
Wapnowanie ziemi też nie dało rezultatów, przestały tylko rosnąć warzywa.
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-06-09 13:57:05
Temat: Re: skrzyp polny - pomocy !
Użytkownik "Weronika Styka" <w...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bc193l$gt0$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
> Proszę osoby które odniosły sukces w zwalczaniu skrzypu polnego o podanie
> nazwy zastosowanego specyfiku. Skrzyp - tegoroczna nowość w moim ogródku
> znalazł się w nim prawdopodobnie z zakupioną ziemią. Po zużyciu (pracowitym
> pędzelkowaniu) 200 ml opakowania Rundup'u i braku "objawów" zaczęłam dopiero
> szukać i doczytałam: tej roślince wymieniony preparat nie szkodzi :(
> Pomagając sobie Googlami znalazłam kilka nazw handlowych, jednak bez
> koniecznej mi oceny: dobry, lepszy, najlepszy. Może ktoś mi doradzi ;)
>
Witam,
Najlepiej usunąć ręcznie i ususzyć.
Zaparzać i wypijać gdy wystąpią krwotoki z nosa.
Działa, naprawdę polecam.
;-)
Wojtek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-06-09 14:16:30
Temat: Re: skrzyp polny - pomocy !On Mon, 9 Jun 2003, Wojtek wrote:
> Witam,
> Najlepiej usunąć ręcznie i ususzyć.
> Zaparzać i wypijać gdy wystąpią krwotoki z nosa.
> Działa, naprawdę polecam.
> ;-)
> Wojtek
A jak ktos mieszka w bezpiecznej okolicy to moze na kompost?
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-06-10 06:18:00
Temat: Re: skrzyp polny - pomocy !Dorota <d...@g...pl> napisał(a):
> z tego co słyszałam skrzyp jest ciężki do zwalczenia, jest praktycznie
> odporny na wszelkie herbicydy, jedyna metodą jet czarna folia Przykrywasz ją
> szczelnie skrzypa i czekasz, bez światła zginie.
Ojjj, jeśli to jedyny sposób, to pozostaje mi nakryć cały ogród, pewnie aż do
zimy ;)
Pozdrawiam
Weronika
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-06-10 06:20:40
Temat: Re: skrzyp polny - pomocy !Wojtek <t...@b...pl> napisał(a):
> Zaparzać i wypijać gdy wystąpią krwotoki z nosa.
> Działa, naprawdę polecam.
Sprawdzę jak Cię spotkam, tzn. dam Ci popić nawet zapobiegawczo ;)
Pozdrawiam
Weronika
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-06-10 06:25:13
Temat: Re: skrzyp polny - pomocy !> Witam !
> Proszę osoby które odniosły sukces w zwalczaniu skrzypu polnego o podanie
> nazwy zastosowanego specyfiku. Skrzyp - tegoroczna nowość w moim ogródku
> znalazł się w nim prawdopodobnie z zakupioną ziemią. Po zużyciu (pracowitym
> pędzelkowaniu) 200 ml opakowania Rundup'u i braku "objawów" zaczęłam dopiero
> szukać i doczytałam: tej roślince wymieniony preparat nie szkodzi :(
> Pomagając sobie Googlami znalazłam kilka nazw handlowych, jednak bez
> koniecznej mi oceny: dobry, lepszy, najlepszy. Może ktoś mi doradzi ;)
Po użyciu samego Rundup'u miałem podobnie.
W sklepie polecono mi aby zmieszać go z Chwastox'em D [(150ml Rundup + 150 ml
Chwastox D)/10 litrów wody]. Nie bardzo chciałem uwierzyć, że to pomoże (na
Chwastox'ie jest napisane że skrzyp polny jest odporny albo średnio odporny).
Jednak zastosowałem i ......
.... po tygodniu od oprysku skrzyp zbrązowiał i usycha.
Pozdrawiam,
Śmiech
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-06-10 13:27:26
Temat: Re: skrzyp polny - pomocy !"Weronika Styka" <w...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:bc3t6o$kk7$1@inews.gazeta.pl...
> Dorota <d...@g...pl> napisał(a):
>
> > z tego co słyszałam skrzyp jest ciężki do zwalczenia, jest praktycznie
> > odporny na wszelkie herbicydy, jedyna metodą jet czarna folia Przykrywasz ją
> > szczelnie skrzypa i czekasz, bez światła zginie.
>
> Ojjj, jeśli to jedyny sposób, to pozostaje mi nakryć cały ogród, pewnie aż do
> zimy ;)
A jakby tak naprawde, zamiast walczyc, cieszyc sie, ze masz skrzypy?
Podhodowac, zobaczyc jakie duze wyrosna?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-06-10 14:31:07
Temat: Re: skrzyp polny - pomocy !
Użytkownik "Weronika Styka" <w...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bc3tbo$kv9$1@inews.gazeta.pl...
> Wojtek <t...@b...pl> napisał(a):
>
> > Zaparzać i wypijać gdy wystąpią krwotoki z nosa.
> > Działa, naprawdę polecam.
>
> Sprawdzę jak Cię spotkam, tzn. dam Ci popić nawet zapobiegawczo ;)
>
Z góry dziękuję. Przez chwilę pomyślałem,
że zechcesz doprowadzić u mnie do krwotoku
by potem sprawdzić jak działa ten skrzyp.
Chciałbym zaznaczyć, że skrzyp zapobiega
krwotokom spowodowanym zbyt małą
krzepliwością krwi. Nie działa na krwotoki
spowodowane pobiciem...
;-)
Wojtek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |