« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2001-06-06 11:03:21
Temat: Re: śliczne laseczki
Alienkaa napisał(a) w wiadomości: <030c01c0edcc$87e336a0$41244cd5@ppp>...
[ciach]
>A niech sobie bedzie, przeciez sama napisalas ze to nie jest Twoj problem
to
>czym sie przejmujesz?
...nie przejmuje sie, chcialam tylko poznac _czysto_teoretyczne_ opinie
innych, bez emocji, bez mowienia, ze to jest jakis moj problem. Chodzilo mi
o czysto "akademicka" :) dyskusje i chyba sie udalo.
>Szukasz tutaj potwierdzenia, ze lepiej jest wygladac
>niekoniecznie ciekawie, ale miec cos w glowie? A nie lepiej miec jedno i
>drugie?
...pewnie, ze lepiej, nie mowie "nie". Po prostu mialam potrzebe poznania
teorii tworzenia stereotypow; dosc konkretnego stereotypu wlasciwie. Gdyby
byla jakas ksiazka na temat "sliczne laseczki i ich obraz w spoleczenstwie"
pewnie bym po nia siegnela, ale pomyslalam, ze zapytam, bedzie ciekawiej.
>Zwlaszcza ze czasami naprawde niewiele trzeba zeby wygladac bardziej
>atrakcyjnie... Piszesz, cze Ciebie to wszystko nie dotyczy - w takim razie
>po co Ci ta cala dyskusja?
...mysle, ze juz wiesz - lubie teoretyzowac. :)
Myslalam, ze pl.sci.psychologia nie jest grupa, na ktora sie przychodzi
_tylko_ z problemami.
>Jesli nie chcesz zeby sie czepiac szczegolow to po co o nich piszesz -
... dla wiekszego podkreslenia roznicy; widocznie przesadzilam. W kazdym
razie - nie mialam zamiaru nikogo urazic.
pozdrawiam :)
--
Ula
u...@s...psych.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2001-06-06 22:39:26
Temat: Re: sliczne laseczkiJoanna wrote:
> > feministki to przecie nie kobiety.... ;-))
>
> Lubie te pewnosc, ze wie sie, co kryje sie pod pojeciem "feminizm".
> Cale szczescie ten dyskretny emotionek na koncu. Mam nadzieje, ze nie przez
> przypadek.
emotionek oczywiscie jest nieprzypadkowy... bo feministki moze i
biologicznie
przypomianja kobiety, ale po za tym to... hmmm... ;-))))
--
pozdrawiam...
----A---S---T---R---A---L---------V---O---Y---A---G-
--E---R------
- -
- \ \ / _ __ /\ -
- /| /\ ___ |\ /| | \ | \ / /| / \ / /_/ -
= /_| \ | |/ /_| | \ | /\ / /_| / __ /-- /\ =
= _/ | \ | |\ / | |__ \| \/ / / | \_/ /__ / \ =
= \/ \ =
================== mailto:b...@p...fm =====================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2001-06-07 04:28:27
Temat: Re: śliczne laseczki"Geocentryk" <g...@w...pl> writes:
> >>>>>>>Zakladam, ze Ty rownie niechetnie jak ja zwiazalabys sie z partnerem,
> gdybys wiedziala, ze w przeszlosci uprawial seks dla przyjemnosci z ilomas
> tam kobietami/mezczyznami....I o to mi chodzi....O normalnosc, o uszanowanie
No to zle zakladasz, bo dla mnie najwazniejsze jst to, kim kto jest w
danej chwili a nie co robil w przeszlosci.
Bo ludzie sie zmieniaja.
A ja nie jestem zazdrosna, a juz napewno nie o przeszlosc. jedyne co
mogloby dla mnie miec znaczenie w tym wypadku to to, czy facet nie
jest chory na chorobe weneryczna albo nie jest nosicielem HIVa.
W rzeczywistosci nigdy czynnik ilosci partnerek nie byl dla mnie
decydujacy co do rozstrzygniecia czy mam sie z jakims facetem zwiazac
czy nie.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2001-06-07 23:13:36
Temat: Re: śliczne laseczki"Geocentryk" <g...@w...pl> writes:
> >>>>>>>Zakladam, ze Ty rownie niechetnie jak ja zwiazalabys sie z
partnerem,
> gdybys wiedziala, ze w przeszlosci uprawial seks dla przyjemnosci z ilomas
> tam kobietami/mezczyznami....I o to mi chodzi....O normalnosc, o
uszanowanie
No to zle zakladasz, bo dla mnie najwazniejsze jst to, kim kto jest w
danej chwili a nie co robil w przeszlosci.
Bo ludzie sie zmieniaja.
Czyli podchodzi do Ciebie Twój facet i mówi Ć " zdradziłem Ćę" a Ty
odpowiadasz mu "Nic się nie stało" (bo rozumiesz, że wtedy był inny - w
chwili słabości- a teraz się zmienił) - OK może być i tak
geo......
A ja nie jestem zazdrosna, a juz napewno nie o przeszlosc. jedyne co
mogloby dla mnie miec znaczenie w tym wypadku to to, czy facet nie
jest chory na chorobe weneryczna albo nie jest nosicielem HIVa.
Pozwól, że Cię zacytuję....
"...bo dla mnie najwazniejsze jst to, kim kto jest..." - zatem czy ma
znaczenie, czy jest chory, zdrowy - przecież to akurat można dość szybko
zmienić ( no może poza HIV - ale to też kwestia kilku lat) A gdyby był
chory, to czy zostawiłabyś go z tego powodu???
geo.......
W rzeczywistosci nigdy czynnik ilosci partnerek nie byl dla mnie
decydujacy co do rozstrzygniecia czy mam sie z jakims facetem zwiazac
czy nie.
Zdrowe podejście (naprawdę - nie nabijam się)!
Wiesz mam wrażenie, że na nikim Ć tak naprawdę nie zależy...bo żeby ani
trochę zazdrości.....dziwne....
geocentryk
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2001-06-08 13:38:04
Temat: Re: sliczne laseczki
----- Original Message -----
From: _Astral Voyager_ <b...@p...fm>
To: <p...@n...pl>
>
> > > feministki to przecie nie kobiety.... ;-))
> >
> > Lubie te pewnosc, ze wie sie, co kryje sie pod pojeciem "feminizm".
> > Cale szczescie ten dyskretny emotionek na koncu. Mam nadzieje, ze nie
przez
> > przypadek.
>
>
> emotionek oczywiscie jest nieprzypadkowy... bo feministki moze i
> biologicznie
> przypomianja kobiety, ale po za tym to... hmmm... ;-))))
A skad taka pewnosc??? Ciekawe ile spotkales prawdziwych feministek w zyciu?
A moze kierujesz sie tylko utartymi stereotypami tkj. palenie stanikow ? To
mialo zwrocic uwage, ale bylo tylko rodzajem symbolu. Strasznie denerwuja
mnie stwierdzenia tego typu zwlaszcza przez osoby, ktore zwykle nie maja
pojecia o czym mowia...
Alienka
gg. 641165
-------------------------R--E--K--L--A--M--A--------
-----------------
Big Brother w INTERIA.PL - Piotr "Picia" Lato na czacie!
poniedzialek, 11 czerwca, o 12:00: http://czateria.interia.pl/id/lato
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2001-06-09 22:18:21
Temat: Re: śliczne laseczki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:9fi8dp$m4j$1@news.tpi.pl...
> Zauwazylem, ze uroda zewnetrzna jest silnie i bezwzglednie
> skorelowana z uroda wnetrza (lub odwrotnie - jak kto woli).
> To jest po prostu niesamowite, no nie? :)
Mógłbyś Czarku rozwinąć wypowiedź? Ciekawa jestem.
Jak jest skorelowana?
Bo ja na przykład nie widzę związku.
Aha i przede wszystkim co rozumiesz pod pojęciem 'uroda wnętrza'?
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2001-06-09 23:38:16
Temat: Re: śliczne laseczkiOn Sun, 10 Jun 2001, Gosia wrote:
> Mógłbyś Czarku rozwinąć wypowiedź? Ciekawa jestem.
> Jak jest skorelowana?
Pewnie odwrotnie proporcjonalnie: im kto ładniejszy na zewnątrz (w sensie
przywiązywania wagi do wyglądu), tym brzydszy wewnątrz.
> Aha i przede wszystkim co rozumiesz pod pojęciem 'uroda wnętrza'?
Zajrzyj do tego wnętrza, jeśli ci się podoba, to znaczy że zobaczyłaś
urodę.
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2001-06-10 22:30:17
Temat: Re: śliczne laseczki
Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.31.0106100135280.1517-100000@localho
st.localdomain...
> Pewnie odwrotnie proporcjonalnie: im kto ładniejszy na zewnątrz (w sensie
> przywiązywania wagi do wyglądu), tym brzydszy wewnątrz.
Ja tam nie widzę związku.
Mogę powiedzieć za siebie, że przywiązuję wagę do wyglądu (czuję się lepiej
gdy wyglądam atrakcyjnie, lubię czasem włożyć obcasy i krótką spódniczkę),
ale wcale nie uważam aby tracił na tym mój rozwój duchowy (w każdym razie
nie wydaję więcej na kosmetyki i minispódniczki niż na książki). Obie rzeczy
są ważne, jedna nie wyklucza drugiej a tym bardziej nie zaryzykowałabym
stwierdzenia o tego typu zależności. To się w ogóle tyczy całego tego wątku.
Moim zdaniem ocenianie kogoś po wyglądzie jest błędem, myśląc w ten sposób
można przegapić kogoś wartościowego - znam bardzo atrakcyjne dziewczyny,
właśnie takie 'laseczki', które są bardzo mądre i mają dobrze w głowie
poukładane. Tutaj nie ma żadnych reguł.
Pozdrowionka
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2001-06-11 09:52:51
Temat: Re: śliczne laseczkiGosia:
> Mógłbyś Czarku rozwinąć wypowiedź? Ciekawa jestem.
> Jak jest skorelowana?
Wprost proporcjonalnie. :)
> Bo ja na przykład nie widzę związku.
Nie tylko Ty. ;)
> Aha i przede wszystkim co rozumiesz pod pojęciem
> 'uroda wnętrza'?
Okresla niejako wartosc pozafizyczna czlowieka.
Cos co sprawia ze kazdy chcialby miec przyjaciolke/-a
o takich wlasnie, wartosciowych cechach.
Np klamstwo to cos co 'podnieca' ludzi o 'brzydkim
wnetrzu'.
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |