« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-03 12:16:15
Temat: smutekWyjechalam na taras i znowu odktylam ....brak donic z zielonym badziewiem...
Tym razem padlo na piekna wierzbe, ciemnierniki i bakope,
Donica byla duza,
Tyle sie nameczylam by dowiezc do domu ziemie, donice itd..
tyle sie nadzwigalam...
cieszylam sie dosc krotko...
I kto sie wzbogacil na mojej pracy i smutku???
Co mu to dalo?
Jestem ciekawa co by powiedzial, gdybym mu kazala wwozic do domu na wozku
inwalidzkim
worki z 40 litrami ziemi? Czy zrobil by to ponownie? Nawet nie zdarzylam
zrobic zdjec....
Maria T.
----------------------------------------------------
------------------------
------------------------
"gdy człowiek kocha życie to nawet medycyna jest bezsilna :)))"
----------------------------------------------------
------------------------
------------------------
Zapraszam na:
http://www.idn.org.pl/users/mariat/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-03 13:24:11
Temat: Re: smutek
Użytkownik "Moniuś" <F...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b90c3b$mnl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wyjechalam na taras i znowu odktylam ....brak donic z zielonym
badziewiem...
> Tym razem padlo na piekna wierzbe, ciemnierniki i bakope,
> Donica byla duza,
> Tyle sie nameczylam by dowiezc do domu ziemie, donice itd..
> tyle sie nadzwigalam...
> cieszylam sie dosc krotko...
Rozumiem Cię Mario i współczuję, ale nie martw się, bo nie
jesteśmy w stanie poprawić całego świata. Być może ten ktoś
zrozumie, co zrobił, a może ktoś inny odpłaci mu w podobny
sposób.
Szkoda Twojej pracy i wysiłku, ale mimo to patrz optymistycznie na
świat i ciesz się wiosną :-)).
Cieplutko pozdrawiam, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-03 17:27:41
Temat: Re: smutek
Użytkownik "Moniuś" <F...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b90c3b$mnl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wyjechalam na taras i znowu odktylam ....brak donic z zielonym
badziewiem...
> Tym razem padlo na piekna wierzbe, ciemnierniki i bakope,
> Donica byla duza,
> Tyle sie nameczylam by dowiezc do domu ziemie, donice itd..
> tyle sie nadzwigalam...
> cieszylam sie dosc krotko...
> I kto sie wzbogacil na mojej pracy i smutku???
> Co mu to dalo?
>
Znaczy ukradli. Tak myślę, czy nie mogłabyś w przyszłości zabezpieczyć
takiej donicy. Po prostu w płytce tarasowej osadzić metalowy bolec, postawić
na tym donicę, a w dnie nagwintować. Potem gwint zabezpieczyć czymś
antykorozyjnym, przysypać ziemią i posadzić roślinę. Złodziej za cholerę nie
podniesie!
pozdrawiam z otuchą
Goldie
> Maria T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-03 18:14:48
Temat: Re: smutek"Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> wrote in message
news:b90tsl$3bc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Znaczy ukradli. Tak myślę, czy nie mogłabyś w przyszłości zabezpieczyć
> takiej donicy. Po prostu w płytce tarasowej osadzić metalowy bolec, postawić
> na tym donicę, a w dnie nagwintować. Potem gwint zabezpieczyć czymś
> antykorozyjnym, przysypać ziemią i posadzić roślinę. Złodziej za cholerę nie
> podniesie!
I do bolca doprowadzic 220V :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-03 19:34:38
Temat: Re: smutekAnna Kwiecińska wrote:
>
>
>Znaczy ukradli. Tak myślę, czy nie mogłabyś w przyszłości zabezpieczyć
>takiej donicy. Po prostu w płytce tarasowej osadzić metalowy bolec, postawić
>na tym donicę, a w dnie nagwintować. Potem gwint zabezpieczyć czymś
>antykorozyjnym, przysypać ziemią i posadzić roślinę. Złodziej za cholerę nie
>podniesie!
Ale może zawsze zabrać roślinki, zwłaszcza jeśli będą z jakimiś
kwiatkami. Ze smutnych doświadczeń mojej Mamy, która stara się
upiększyć trawniczek przed wejściem do bloku wynika, że nie dostaje
nóg tylko samo zielone, jakikolwiek kwiatek znika, chyba że
występuje pojedynczo (pewnie odsprzedana jedna roślinka nie wystarczy
na piwko). W zeszłym roku zmieniły właściciela niecierpki, a dwa dni
temu 3 bratki i 2 stokrotki (nie żaden hurt!). Sprawiło to Mamie dużą
przykrość - po takiej zimie chciała popatrzeć na coś kolorowego...
Nie kupuję więc wyjątkowo tanich roślinek gdzieś na ulicy, pod
sklepem, bo wydaje mi się, że mogą to być takie roślinne wędrowniczki.
Anna T
>
>
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-03 20:17:11
Temat: Re: smutek
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:sGTsa.203845$JI.45131017@twister.neo.rr.com...
> "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> wrote in message
news:b90tsl$3bc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Znaczy ukradli. Tak myślę, czy nie mogłabyś w przyszłości zabezpieczyć
> > takiej donicy. Po prostu w płytce tarasowej osadzić metalowy bolec,
postawić
> > na tym donicę, a w dnie nagwintować. Potem gwint zabezpieczyć czymś
> > antykorozyjnym, przysypać ziemią i posadzić roślinę. Złodziej za cholerę
nie
> > podniesie!
>
>>> I do bolca doprowadzic 220V :-)
No nie, to już przestępstwo. Gnidą by tylko zatrzęsło, a dziewczyna
wylądowałaby w sądzie jako oskarżona :(
Goldie.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-03 20:23:42
Temat: Re: smutek
Użytkownik "Anna T." <anka@no_spam.post.pl> napisał w wiadomości
news:b915k9$93h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Anna Kwiecińska wrote:
>
> Ale może zawsze zabrać roślinki, zwłaszcza jeśli będą z jakimiś
> kwiatkami. Ze smutnych doświadczeń mojej Mamy, która stara się
> upiększyć trawniczek przed wejściem do bloku wynika, że nie dostaje
> nóg tylko samo zielone, jakikolwiek kwiatek znika, chyba że
> występuje pojedynczo (pewnie odsprzedana jedna roślinka nie wystarczy
> na piwko). W zeszłym roku zmieniły właściciela niecierpki, a dwa dni
> temu 3 bratki i 2 stokrotki (nie żaden hurt!). Sprawiło to Mamie dużą
> przykrość - po takiej zimie chciała popatrzeć na coś kolorowego...
> Nie kupuję więc wyjątkowo tanich roślinek gdzieś na ulicy, pod
> sklepem, bo wydaje mi się, że mogą to być takie roślinne wędrowniczki.
Ja tez mieszkam w bloku, /ogród mam ok. 8 km. od mojego osiedla /i
zauważyłam, że nie kradną menele na piwo, jakich w krakowskich blokowiskach
pełno, tylko... inni miłośnicy zieleni. Ot sąsiadka z jednego końca bloku
tej z drugiego końca itp. Oczywiście największe szanse prztrwania mają
krzewy i iglaki kilkuletnie. W sumie znam ten ból, można go porównać do
przemarzniecia rośliny po ostrej zimie :(.
pozdr serdecznie
Goldie
>
> Anna T
> >
> >
>
> --
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-05-04 20:32:35
Temat: Re: smutekAnna Kwiecińska wrote:
>
Ja tez mieszkam w bloku, /ogród mam ok. 8 km. od mojego osiedla /i
>zauważyłam, że nie kradną menele na piwo, jakich w krakowskich blokowiskach
>pełno, tylko... inni miłośnicy zieleni. Ot sąsiadka z jednego końca bloku
>tej z drugiego końca itp. Oczywiście największe szanse prztrwania mają
>krzewy i iglaki kilkuletnie. W sumie znam ten ból, można go porównać do
>przemarzniecia rośliny po ostrej zimie :(.
>pozdr serdecznie
>Goldie
>>
>>Dziś byłam u Mamy, która wygłodniała na wiosenne kwiecie wczoraj
posadziła jednego bratka. Na razie cieszy oczy, zobaczymy co bedzie
dalej.
Pozdrawiam
Anna T
>> >
>> >
>>
>> --
>>
>
>
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-05-05 08:29:29
Temat: Re: smutekCzesc!
Anna Kwiecińska wrote:
> Znaczy ukradli. Tak myślę, czy nie mogłabyś w przyszłości zabezpieczyć
> takiej donicy. Po prostu w płytce tarasowej osadzić metalowy bolec, postawić
> na tym donicę, a w dnie nagwintować. Potem gwint zabezpieczyć czymś
> antykorozyjnym, przysypać ziemią i posadzić roślinę. Złodziej za cholerę nie
> podniesie!
Eeeee...to jak nie ukradna, to zniszcza. Chamstwa, bezdusznosci, egoizmu
i takich tam gwintem nie zlikwidujesz :( Na takiego to tylko 100kg
mlot spuscic i tyle.
Mojemu miskowi wiejska chalupke, w kotrej nie mieszka na stale,
obrabiaja ludzie z ktorymi sie kiedys wychowywacl :( Takie czasy, tylko
sila mozesz teraz o swoje walczyc (i niech mi nikt nie opowiada
dyrdymalow o nadstawianiu drugiego policzka - ja swoje wiem).
Pozdrawiam,
robal.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |