sól morska

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

11. Data: 2006-02-23 10:45:17

Temat: Re: sól morska
Od: "Anet" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dtin1t$mj1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kupiłam dzisiaj i zastanawiam się w czym lepsza jest od normalnej i czy
> można jej normalnie używać, a przede wszystykim, czy mogę jej dodawać do
> potraw mojego rocznego dziecka?
>
> Gosia
U rocznego dziecka to sól bym sobie podarowała. Moje do dwóch lat obywało
się bez soli. Dzięki dziecku wogóle dużo mnie solimy tak nam jakoś zostało i
smakuje.

Anet

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-02-23 12:23:06

Temat: Re: sól morska
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 23.02.2006, o godzinie 10.48.40, na pl.rec.kuchnia, Misiek napisał(a):

>> Kupiłam dzisiaj i zastanawiam się w czym lepsza jest od normalnej i czy
>> można jej normalnie używać, a przede wszystykim, czy mogę jej dodawać do
>> potraw mojego rocznego dziecka?
> Dziecku rocznemu?
> ja sie tam na dziecich nie znam ale w takim wieku wogole bym raczej soli nie
> uzyal do dan dla niego... (chyba ze sie myle)

Mylisz się. :) To wiek kiedy wprowadza się przyprawiane potrawy. Z umiarem
oczywiście. Nie jest to obligatoryjne, ale też nie ma przeciwwskazań.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-02-23 13:18:17

Temat: Re: sól morska
Od: "Misiek" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:vrycxmqxdzxh$.dlg@habeck.pl...
> Dnia 23.02.2006, o godzinie 10.48.40, na pl.rec.kuchnia, Misiek
napisał(a):
>
> >> Kupiłam dzisiaj i zastanawiam się w czym lepsza jest od normalnej i czy
> >> można jej normalnie używać, a przede wszystykim, czy mogę jej dodawać
do
> >> potraw mojego rocznego dziecka?
> > Dziecku rocznemu?
> > ja sie tam na dziecich nie znam ale w takim wieku wogole bym raczej soli
nie
> > uzyal do dan dla niego... (chyba ze sie myle)
>
> Mylisz się. :) To wiek kiedy wprowadza się przyprawiane potrawy. Z umiarem
> oczywiście. Nie jest to obligatoryjne, ale też nie ma przeciwwskazań.
>

Pisalem ze sie nie znam ;)
a ak serio to w sprawie soli... sa ludzie ktorzy uwazaja ze soli (sodu
wlasciwie) jest sporo pod dostatkiem w samych skladnikach potreaw i ze nie
potrzeba go dostarczac dodatkowo w postaci soli
ja lubie... bo jakos bez soli mi nie smakuje, jednak cos w tym jest...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-02-23 14:41:36

Temat: Re: sól morska
Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> szukaj wiadomości tego autora

"marek x" <m...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:dtjshq$f9g$1@inews.gazeta.pl...
> Nie byłbym tak bezkrytyczny w stosunku do stosowania soli morskiej
> zwłaszcza w
> diecie dzieci. Sól tą uzyskuję się poprzez odparowanie wody morskiej w
> sposób
> naturalny lub sztuczny. Przybliżony skład soli morskiej:

Rafinowana sol morska zawiera 99.9% NaCl. Zwykle dodawany jest jod (0.01%)
mp i sa sladowe ilosci kilkunastu elementow.
Nierfinowana sol morska (sprzedawana glownie do kapieli i posypywanai
chodnikow) to 98% NaCl.
A co do kupna - no, pewnie jak ze wszystkim, trzeba wybrac dobr marke i
gatunek co w jakis tam sposob gwarantuje jej czystosc i jakosc.

Po ang wiecej tu:
http://www.curezone.com/foods/saltcure.asp
--
><eM eL><
"The traveler doesn't know where he's going, and the tourist doesn't know
where he is."
-- Henry Rollins

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-02-23 15:30:52

Temat: Re: sól morska
Od: t...@g...pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger wrote:

>Kot wrote:
>
>
>>Hmmm, ta moja jest srednio czysta, zawiera tez piasek i drobne kamyczki ;)
>>
>>
>>
>Ale ta Twoja jest chyba do wanny, nie do garnka? :)
>
>
>
No pewnie, ale sprzedawana jest jako kuchanna. Nie lubie, jak mi piasek
w zebach zgrzyta ;)

Kot

____________________________________________________
_______
Win a BlackBerry device from O2 with Yahoo!. Enter now.
http://www.yahoo.co.uk/blackberry
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-02-23 20:15:08

Temat: Re: sól morska
Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Misiek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dtk0do$d84$1@polsl.pl...
>
> Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dtin1t$mj1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Kupiłam dzisiaj i zastanawiam się w czym lepsza jest od normalnej i czy
>> można jej normalnie używać, a przede wszystykim, czy mogę jej dodawać do
>> potraw mojego rocznego dziecka?
>>
>
> Dziecku rocznemu?
> ja sie tam na dziecich nie znam ale w takim wieku wogole bym raczej soli
> nie
> uzyal do dan dla niego... (chyba ze sie myle)
> Rozumuje w ten sposob ze w pozywieniu jest dosc sodu potrzebnego do diety
> dziecka a nadmiar soli (sodu) jest szkodliwy
> szczegolnie dla tak malego dziecka
> ale to na moj "chlopski" rozum hehehe
>
Ale roczne dziecko może jesć już wiele rzeczy, które jedzą dorosli tzn. jak
gotuję np. zupę to ją doprawiam solą i trochę daję dziecku, jeśli gotuję
tylko dla dziecka to raczej nie solę.

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-02-23 20:49:06

Temat: Re: sól morska
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

mich napisał(a):
> A przepraszam za naiwne pytanie.
> A co macie przeciwko soli gruboziarnistej (kamiennej)
> pochodzącej z naszych kopalni soli?
> Pochodzi z pokładów geologicznych tak starych kiedy
> jeszcze środowisko nie było zanieczyszczone [...]

:-)))
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-02-23 21:14:49

Temat: Re: sól morska
Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dtl776$6p5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> mich napisał(a):
>> A przepraszam za naiwne pytanie.
>> A co macie przeciwko soli gruboziarnistej (kamiennej)
>> pochodzącej z naszych kopalni soli?
>> Pochodzi z pokładów geologicznych tak starych kiedy
>> jeszcze środowisko nie było zanieczyszczone [...]
>
> :-)))
> pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-02-23 23:34:06

Temat: Re: sól morska
Od: "m." <m...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Misiek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dtkcmu$haf$1@polsl.pl...
>
> Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:vrycxmqxdzxh$.dlg@habeck.pl...
> > Dnia 23.02.2006, o godzinie 10.48.40, na pl.rec.kuchnia, Misiek
> napisał(a):
> >
> > >> Kupiłam dzisiaj i zastanawiam się w czym lepsza jest od normalnej i
czy
> > >> można jej normalnie używać, a przede wszystykim, czy mogę jej dodawać
> do
> > >> potraw mojego rocznego dziecka?
> > > Dziecku rocznemu?
> > > ja sie tam na dziecich nie znam ale w takim wieku wogole bym raczej
soli
> nie
> > > uzyal do dan dla niego... (chyba ze sie myle)
> >
> > Mylisz się. :) To wiek kiedy wprowadza się przyprawiane potrawy. Z
umiarem
> > oczywiście. Nie jest to obligatoryjne, ale też nie ma przeciwwskazań.
> >
>
> Pisalem ze sie nie znam ;)
> a ak serio to w sprawie soli... sa ludzie ktorzy uwazaja ze soli (sodu
> wlasciwie) jest sporo pod dostatkiem w samych skladnikach potreaw i ze nie
> potrzeba go dostarczac dodatkowo w postaci soli
> ja lubie... bo jakos bez soli mi nie smakuje, jednak cos w tym jest...

dzieciom ludzi lubiących doprawione dania też nie smakuje. Co prawda to
wiadomości z drugiej ręki (jestem przyszywaną ciotką prawie rocznej Olinki)
to mała nie lubi potraw bez soli. Pluje dalej niż przeciętny człowiek
potrafi plunąć. Natomiast przyprawione potrawy - odrobina (jak dla
dorosłego) soli i pieprzu ew. jakieś delikatne zioła to zjada aż się uszy
trzęsą. Ale to pewnie wina/zasługa(?) rodziców - fanatyków czosnku,
bazylii, oregano i innych przypraw.

m. ( ze zmienionym stanem cywilnym, na razie wolna od ograniczeń z tytulu
posiadania dziecka)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2006-02-24 13:35:23

Temat: Re: sól morska
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 23.02.2006, o godzinie 14.18.17, na pl.rec.kuchnia, Misiek napisał(a):

>> Mylisz się. :) To wiek kiedy wprowadza się przyprawiane potrawy. Z umiarem
>> oczywiście. Nie jest to obligatoryjne, ale też nie ma przeciwwskazań.
> Pisalem ze sie nie znam ;)

Wiem. Ale to "chyba" musiałem zweryfikować. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry