Data: 2002-12-11 22:25:55
Temat: Re: [spam] Poznań -nauczyciel religii
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A FollowUp to a message dated 11 Dec 2002 from pl.soc.dzieci message-id=
news:at8b7t$g3v$1@opat.biskupin.wroc.pl :
> I zdał - wśród kandydatów
> na tę specjalizację uzyskał najlepszy wynik (a co, pochwalę go
> trochę;) Zapewniam Cię, że w rodzinie nie mamy ani jednego lekarza,
> powiązań towarzyskich i koneksji na wysokim szczeblu również.
> Po prostu w tym przypadku sprawa była uczciwa - egzaminy testowe,
> punktacja, wyłonienie najlepszych i nagroda w postaci sześcioletniego
> kontraktu. I tyle.
Nie chce zabrzmiec jak malkontent i życze twojemu mężowi sukcesów, ale on
jest dopiero w środku drogi przez zawodową mękę...
Ja słyszałem o przypadkach blokowania lekarce przez wiele roków ukończenia
specjalizacji i zdanie koncowych egzaminów. Kobieta była rozgoryczona, bo
nie wiedziała, czy mieć jeszcze nadzieję i trwać i starać się nadal, czy
odpuścić lokalnym wladcom i zmarnować kilka roków własnych starań i
wyrzeczeń.
> Nie wiem, jak wygląda sprawa rezydentur w chwili obecnej, pewnie nie
> wszystkie specjalizacje są otwarte. Ale wtedy również tak było, wiem,
> że np. zamknięta była laryngologia i okulistyka. Lecz nie sądzę, aby
> system egzaminowania zmienił się w jakiś znaczący sposób.
> Co do ilości miejsc - zawsze będzie ich za mało w stosunku do
> zapotrzebowania. Smutne realia. Ale czy przy przyjęciu na studia jest
> inaczej?
Sama specjalizacja to nie wszystko! Potem trzeba też gdzieś pracować i
dalej się kształcić.
Ja mogłem prawdopodobnie otworzyć specjalizacje z psychiatrii. I co z tego?
Jak próbowałem prowadzić terapię dla pacjentek to pielęgniarki doniosły na
mnie do ordynatora (koleżeńskie uklady - ja bylem ten nowy - obcy w
oddziale) i ordynator nakazal mi zaprzestac terapii dla pacjentek...
Lekarz zaprzestal terapii, bo sie to nie podobalo pielegniarkom!
Cała atmosfera oddzialu (może i szpitala?) nie sprzyjala ksztalceniu i
doskonaleniu. Przede mna odeszla para kolegów lekarzy. Bardzo zdolna
kolezanka (chyba lekarz i psycholog!) chyba sama opuscila tamten szpital a
inna zostala 'wygryziona'.
Ja nie moglem sie nadziwic krotkowzrocznosci owczesnych psychiatrycznych
wladcow i ocenialem, ze w polskiej psychiatrii powstanie chyba 'luka
pokoleniowa'. Ale domyślilem sie, że wlaśnie o to chodzi, żeby nie bylo
mlodej konkurencji...
Jesli dane statystyczne pokazują, ze ok. 30% populacji ma zaburzenia
lękowe... stres spoleczny i patologie raczej sie nasilają niż zanikają...
to ja nie wiem kto sie bedzie tymi ludzmi zajmowal...
Z dobrymi życzeniami,
albertan calendar: 0002.6.35
--
Albert Jacher lek., Representative of God Wakan Alo, Reprezentant Boga
http://albertanism.freezope.org/pl/ news://alt.religion.albertanism
www.wybrany.z.pl/wsparcie
Wspieraj Reprezentanta Boga finansowo! Rozpowiadaj innym! Pomagaj!
|