Nie wiem, czy mogę...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48

21. Data: 2002-12-19 15:57:34

Temat: Re: Nie wiem, czy mogę...Podobacie mi się!
Od: "malgos" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Takich tematow jest wiecej na pl.soc.seks (rowniez wersja
> moderowana jak lubisz kulturalnie).

Wiem, ale tu jest mi fajniej, przyjemniej i lepiej.

> I niech sobie bedzie, ze marudze.

No i dobra.

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2002-12-19 16:00:07

Temat: Re: Nie wiem, czy mogę...
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Nie wierz w to.
> >
>
> Dzięki Basia. Chyba jesteś wirtuozką???

O to należałoby spytać mojego męża.
A on (jak zapewne każdy mężczyzna) pewnie by narzekał, bo zawsze mozna
lepiej.

A teraz muszę skończyć tak ciekawie zapowiadajacą sie konwersację i
wziąść sie do roboty.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2002-12-19 16:07:37

Temat: Re: sperma
Od: "attena26" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

chyba jemu nie będzie to dane
ale nie ma to jak miłość z ukochaną osobą wszystkim tego życzę

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2002-12-19 16:50:23

Temat: Re: sperma
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.soc.rodzina
message-id= news:atsq23$pbl$1@news.gazeta.pl :

>> Jak ktos wsuwa penis do vaginy to jest własnie "porno" a nie jakies
>> tam "kochanie się".
>
> Idź Ty - niesubtelny jesteś. Pogadaj sobie z lekarzem jak kolega do
> kolegi po fachu...

To nie ma nic wspolnego z subtelnoscia. Porno mozna robić subtelnie albo
nie. Jak ktos uprawia porno nie subtelnie to jest to tzw. 'gwałt' i to nie
interesuje nas w tej rozmowie.

A tak poza tym, to nie wiem co ty widzisz niesubtelnego w penisie albo
vaginie? Wstydzisz sie tego jeszcze?
;-P

>> Tamtym kochającym się małżonkom życzę owocnego porno!
>
> To było do mnie? My nie uprawiamy porno, tylko się kochamy bardzo
> namiętnie i w ogóle ach.... życzę Ci żebyś to kiedyś przeżył.
>
Dzieki za bardzo miłe życzenia i na wzajem!
Dobrze, że kochacie się, ale od samego kochania dzidziuś nie urodzi sie...
Trzeba jeszcze penis wsunąć parę razy do vaginy, a to jest już
"niesubtelne" porno...
:-)

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.43
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2002-12-19 16:57:02

Temat: Re: Nie wiem, czy mogę...Podobacie mi się!
Od: " Kasia M." <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

malgos <g...@g...pl> napisał(a):

>
> >Takich tematow jest wiecej na pl.soc.seks (rowniez wersja
> > moderowana jak lubisz kulturalnie).
>
> Wiem, ale tu jest mi fajniej, przyjemniej i lepiej.
>
Ba, jest przyjemnie. Ale moje rozumienie usenetu jest takie, ze jesli chce
zapytac o opnie, jaki krem kupic, to ide pl.rec.uroda, jesli pytam o to, kiedy
najlepiej zajsc w ciaze, to na pl.soc.dzieci itp. itd.
Bo chyba o to chodzi - a nie o to, gdzie jest milo.
W innym przypadku wychodzi taka sytuacja jakby w kinie, kiedy spodziewalas
obejrzec komedie romatyczna, puszczono film ze Schwarzennegerem. ;)
Ale jest to tylko moje subiektywne zdanie i rozumienie usenetu.

Kasia M.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2002-12-19 17:01:31

Temat: Re: sperma
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.soc.rodzina message-id=
news:atsntu$k9q$1@news.gazeta.pl :

>> A co - polujesz na potomka? Jeżeli tak to poluj dalej - zmieniać coś
>> możesz jak nie poskutkuje. ;-)))
>
> Tak - polujemy na potomka, ale nie na sile. Po prostu teraz sie nie
> zabezpieczamy i jestesmy wyluzowani. Jak się trafi dziudziuś, to bardzo
> fajnie. Jak nie teraz - to może kiedy indziej...

Jeśli wasze kopulacje miałyby doprowadzić do zapłodnienia, to nie przejmuj
sie tym zbytnio i po prostu w dobrym stanie zdrowia kopulujcie kilkakrotnie
przed spodziewanym szczytem twojej płodności, czyli przed spodziewaną twoją
owulacją.

Szanse na zapłodnienie nie zależą może aż tak bardzo od ilości orgazmów
twojego męża (przy założeniu, że jest zdrowy a jego sperma dość dobrej
jakości) ale bardziej zależą od ilości twoich orgazmów.

Zależność jest taka, że im wiecej orgazmów ty doznasz w okresie
przedowulacyjnym, tym wieksze szanse na zapłodnienie.

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.43
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2002-12-19 17:03:04

Temat: Re: sperma
Od: " Kasia M." <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Albert Jacher, MD ChosenByGod
<i...@p...onet.pl> napisał(a):

> > Idź Ty - niesubtelny jesteś. Pogadaj sobie z lekarzem jak kolega do
> > kolegi po fachu...
>
> To nie ma nic wspolnego z subtelnoscia. Porno mozna robić subtelnie albo
> nie. Jak ktos uprawia porno nie subtelnie to jest to tzw. 'gwałt' i to nie
> interesuje nas w tej rozmowie.
>
> A tak poza tym, to nie wiem co ty widzisz niesubtelnego w penisie albo
> vaginie? Wstydzisz sie tego jeszcze?
> ;-P

> Dobrze, że kochacie się, ale od samego kochania dzidziuś nie urodzi sie...
> Trzeba jeszcze penis wsunąć parę razy do vaginy, a to jest już
> "niesubtelne" porno...
> :-)
>
Wiesz co - masz naprawde sporo racji dzisiaj :)
Kochanie sie to kochanie, a seks to seks (no, dobra, niech bedzie porno).
Dlaczego nazywanie rzeczy po imieniu (bo przeciez nie wulgarnie) ma byc
niesubtelne ?

Kasia M.
zdecydowanie nieuzywajaca slowa "kochac sie" na okreslenie seksu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2002-12-19 17:15:17

Temat: Re: Nie wiem, czy mogę...
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "malgos" <g...@g...pl> napisał w
wiadomości news:atspcq$nnc$3@news.gazeta.pl...

> E....no co Ty...Raz dziennie to uważasz, że jest
wycieńczony???

Nie łącz jednego z drugim, pisząc o wycieńczonym faceciem,
nie pisałem, że jest takim po wytrysku raz dziennie, tylko
więcej razy miałem na myśli.

> Z jaką
> częstotliwością Ty się kochasz ze swoją żoną???

Nie wiem:-))
> Ale ja chcę być zapłodniona :-))) Skoro już mąż ma
wytrysk, to chcę, żeby te
> plemniki trafiły do jajeczka...

Sorry, źle odczytałem twój post, że nie chcesz być
zapłodniona i przez to wyszły bzdury z mojego:-)))
>
>
> >W końcu można się odpowiednio zabezpieczyć lub szczytować
za pomocą
> > innych metod niż wytrysk dopochwowy.
>
> To weź mi wytłumacz. Ja nie rozumiem jak mężczyzna moze
szczytować inaczej
> niż przez wytrysk.

Hahahaha, ale wyszły jaja:-))) Przepraszam!!! No tak
mężczyzna szczytuje w trakcie wytrysku, jednak nie
koniecznie skierowanego w głąb pochwy, może na przykład w
powietrze lub..., lub... itd

Przepraszam, nieźle namieszałem:-)))
Sokrates

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2002-12-19 17:16:29

Temat: Re: sperma
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.soc.rodzina
message-id= news:atspcq$nnc$3@news.gazeta.pl :

>>> Zaraz, zaraz, czegoś nie rozumiem. Dlaczego zaraz ilość orgazmów
>>> uzależniasz od możliwości zapłodnienia?
> Ale ja chcę być zapłodniona :-))) Skoro już mąż ma wytrysk, to chcę,
> żeby te plemniki trafiły do jajeczka...

Własnie dlatego, ze nie uzywacie adekwatnego jezyka, to powstaja
nieporozumienia!
Zamiast pisać z jakimś wstydem i zażenowaniem lepiej pisac po prostu i
adekwatnie.

Prawidłowo postawione pytanie powinno wyglądać:

"Czy jest jakaś zależność między ilością kopulacji i
ejakulacji(dopochwowych, żeby nie było nieporozumień) a szansą na
zapłodnienie?"
albo
"Czy korzystniej jest kopulować częściej czy rzadziej w celu zapłodnienia?
Jak częstsze kopulowanie wpływa na jakość spermy?"

Krótko, jasno, adekwatnie, precyzyjnie. Teraz można koncentrować sie na
odpowiadaniu na pytanie...

:-)

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.43
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2002-12-19 17:19:17

Temat: Re: Nie wiem, czy mogę...Podobacie mi się!
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Kasia M," <d...@N...gazeta.pl> napisał
w wiadomości news:atspvm$p5i$1@news.gazeta.pl...

> A ja mam nadzieje, ze jednak seks nie zdominuje tej grupy
(co nie znaczy, ze
> ma sie wcale nie pojawiac), ale czasem... NTG
>
> I niech sobie bedzie, ze marudze.

Podpisuję się.
Sokrates

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry