spór o ecstasy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2000-11-20 09:23:13

Temat: spór o ecstasy
Od: "Piotr" <g...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Temat poruszany dość często na grupach, ale...
Mimo ze wszyscy niby próbują na problem spojrzeć obiektywnie, daje się
odczuć stronniczość chociażby na stronach WWW traktujące o tego typu
specyfikach. Mam wrażenie że ludzie tak szeroko opisujący różnego rodzaju
narkotyki dość pochlebnie wypowiadają się o ecstasy, podejrzewam że sami
biorą. Natomiast na stronach typu zażywasz - przegrywasz - jest oczywiście
całkiem odwrotnie... A jak jest tak na prawdę? Czy jak podjem sobie ecstasy
np. raz na miesiąc to posieje mi to aż takie spustoszenie w organizmie,
pozostawi widoczne ślady? A jakbym tak zamienił picie piwka i innych
alkoholi na ecstaske raz na miesiąc? Kalkuluje się? Jak to widzi medycyna?
Ale tak szczerze pliiiz...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-11-20 20:29:11

Temat: Re: spór o ecstasy
Od: "Ryj" <s...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr <g...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8vaqq4$b8s$...@n...tpi.pl...
> Witam!
[...]
> Ale tak szczerze pliiiz...
Chyba jedyny minus to (wg. badan z np. http://dancesafe.org/slideshow/ )
lekkie pogorszenie pamieci (zarowno krotko jak i dlugotrwalej). Ze swojego
doswiadczenia nie stwierdzilem, ale E jadlem nieduzo - w sumie moze 5 razy.
O plusach nie mowie bo i po co ;) a oprocz samej parogodzinnej "jazdy" sa
napewno trwale (mowie caly czas o skutkach odczutych na sobie). Tyle ze z
drugami IMHO zwykle jest tak, ze po tych co ewidentnie szkodza (wg. roznych
zrodel i badan) nie widac/nie czuc zadnych szkod i szesto odwrotnie -
praktycznie zupelnie nieszkodliwe wydaja sie szasem straszne. I nie mam na
mysli dnia w ktorym sie cos bierze czy dnia pozniej, ale np. efekty
odczowalne (lub nie :) po miesiacu czy tez roku.
A co do E to jest jeszcze (a nawet przede wszystkim) jeden problem -
czystosc tego co dostajesz, a z tym jest roznie. Mozna to rozwiazac, ale nie
probowalem : na http://www.eztest.com/ jest do kupienia testerek :)
Poza tym polecam www.erowid.org i np. http://www.hyperreal.org/ .

Pozdrawiam

Ryj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-11-21 00:09:43

Temat: Re: spór o ecstasy
Od: "Piotr Sowa" <n...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ryj napisał(a) w wiadomości: <8vc1kj$4df$1@news.tpi.pl>...
>Użytkownik Piotr <g...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>napisał:8vaqq4$b8s$...@n...tpi.pl...
>Chyba jedyny minus to (wg. badan z np. http://dancesafe.org/slideshow/ )
>lekkie pogorszenie pamieci (zarowno krotko jak i dlugotrwalej). Ze swojego
>doswiadczenia nie stwierdzilem, ale E jadlem nieduzo - w sumie moze 5 razy.
>O plusach nie mowie bo i po co ;) a oprocz samej parogodzinnej "jazdy" sa
>napewno trwale (mowie caly czas o skutkach odczutych na sobie). Tyle ze z
>drugami IMHO zwykle jest tak, ze po tych co ewidentnie szkodza (wg.
roznych
>zrodel i badan) nie widac/nie czuc zadnych szkod i szesto odwrotnie -
>praktycznie zupelnie nieszkodliwe wydaja sie szasem straszne. I nie mam na
>mysli dnia w ktorym sie cos bierze czy dnia pozniej, ale np. efekty
>odczowalne (lub nie :) po miesiacu czy tez roku.
>A co do E to jest jeszcze (a nawet przede wszystkim) jeden problem -
>czystosc tego co dostajesz, a z tym jest roznie. Mozna to rozwiazac, ale
nie
>probowalem : na http://www.eztest.com/ jest do kupienia testerek :)

Ja pierdole , co wy pieprzycie !!!!!
Stary , rady dealera , usera - zajrzyjcie na Czechoslowacka w Lodzi
Psychiatryk) , jak zobaczycie trzesacych sie ze strachu ( bez zew.
przyczyn) siedemnastolatkow ( nie tylko po E.) ,to wtedy mozecie sobie
pieprzyc o Ecstasy ile chcecie - ale na priv!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Milej jazdy i do zobaczenia w poradni psych.- moze za lat dwadziescia ale
raczej na pewno !!!

Papatki
Piotr Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-11-21 07:41:44

Temat: Re: spór o ecstasy
Od: "Piotr" <g...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja pierdole , co wy pieprzycie !!!!!
> Stary , rady dealera , usera - zajrzyjcie na Czechoslowacka w Lodzi
> Psychiatryk) , jak zobaczycie trzesacych sie ze strachu ( bez zew.
> przyczyn) siedemnastolatkow ( nie tylko po E.)

eeee... bez przesady... trzesacy u psychiatryka to wlasnie po czyms jak to
okresliles "nie tylko po E"... jak ktos sie pakuje w heroine itp. to sie nie
dziwie... znam mnostwo ludzi z otoczenia, ktorzy bawia sie E, sa na wysokich
stanowiskach i bynajmniej nie odbilo im jeszcze... czytalem kiedys ze
wlasnie MDMA (moge podeslac material) mialo byc kiedys przepisywane przez
psychiatrow jako lek dajacy pewnosc siebie zakompleksionym, zamknietym
osobom (prozak ?)...

,to wtedy mozecie sobie
> pieprzyc o Ecstasy ile chcecie - ale na priv!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
>
> Milej jazdy i do zobaczenia w poradni psych.- moze za lat dwadziescia ale
> raczej na pewno !!!
>
> Papatki
> Piotr Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-11-21 07:52:17

Temat: Re: spór o ecstasy
Od: "Jolanta Pers" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Sowa napisał(a) w wiadomości: <8vcfa1$74t$2@news.tpi.pl>...
[ciach]
>Milej jazdy i do zobaczenia w poradni psych.- moze za lat dwadziescia ale
>raczej na pewno !!!

Pomijając przegięcie ze słownictwem, mój przedpiśca ma niestety rację.

Otóż istotnie takie środki jak extasy, kwas, grzybki, etc, raczej nie
uzależniają fizycznie i długo, długo na pozór wszystko jest cool, ale
niestety, działają dość podstępnie i po jakimś czasie pojawiają się np.
różne mniej lub bardziej wyraźne zmiany w osobowości, manie prześladowcze,
stany lękowe, itepe. Znane mi są przypadki baaardzo okazjonalnych userów
powyższych środków, którzy nagle zaczynali się dziwnie zachowywać: niby
facet normalny, wstaje co rano, myje się i idzie do pracy, ale gada dziwne
rzeczy: że jego najlepszy kumpel sypia z jego dziewczyną, matka wkłada mu
truciznę pod poduszkę, a samochodem przestał jeździć, bo mogą mu podłożyć
bombę, albo taka panienka, która z dnia na dzień zerwała kontakty ze
wszystkimi znajomymi, bo "mają w sobie demona".

Zatem jak panowie chcą się drapać gdzie Was nie swędzi, to życzę powodzenia.

JoP

--
j...@m...pl
http://www.sf.magazyn.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-11-21 22:50:53

Temat: Re: spór o ecstasy
Od: "Piotr Sowa" <n...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jolanta Pers napisał(a) w wiadomości: <8vd9ka$2joj$1@news.formus.pl>...
>
>Piotr Sowa napisał(a) w wiadomości: <8vcfa1$74t$2@news.tpi.pl>...

>Pomijając przegięcie ze słownictwem, mój przedpiśca ma niestety rację.
>
Racja Sorki , troche sie unioslem , ale naprawde widok tak zmasakrowanego
umyslu u 90-ciolatka nie przemawia takim grzmiacym glosem jak naszej
mlodziezy - przeciez to My bedziemy zyc wsrod ludzi , ktorzy po takich
okazyjkach beda swirowac czy to w miejscu przcy , pubie czy gdziekolwiek
indziej ...

Piotr Sowa