Data: 2003-04-25 21:55:02
Temat: Re: sposoby myślenia
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer napisał:
> Nikodem Dyzma napisał:
>
> > no wlasnie..mi tez to sie normalne nie wydaje..chocby dlatego ze jeszcze
> > nikogo nie spotkalem kto nie widzi w myslach barw
>
W uzupełnieniu - poprzedni post mi jakoś nie wyszedł - znów leciałem na
miasto, tym razem składać oferty pracy ale za to zobaczyłem Anioła -
blondynkę z dużymi oczami (prawidzwymi oczami), kręconymi włosami i
urodą nie potrzebującą zbytniego makijażu ;).
Nie wiem co dziwnego jest w braku widzenia kolorów w śnie - moje sny są
bardzo kameralne (góra kilka postaci bez tła, lub kawałek tła np. jakieś
drzwi) - tak jakby kierować obiektyw o bardzo dużej ogniskowej na
przedmioty z małej odległości. Kameralność w tym momencie nie ogranicza
samej sceny - reszta jest w domyśle. I sądzę, że wszelkie
"materializacje" moich snów odbywają się albo po przebudzeniu albo w
sytuacji kiedy w śnie chcę zmaterializować określone Byty (tego słowa
chyba zabrakło xris'owi).
Flyer
|