Data: 2001-04-12 21:21:47
Temat: Re: spotkania-przyjazn itp.- teraz moje pytanie
Od: h...@p...com (elektorn)
Pokaż wszystkie nagłówki
"Elliss" <e...@i...pl> napisal w <9b4j7f$cvq$1@news.tpi.pl>:
>Moim zdaniem powinna powiedziec nie i to dosc stanowczo. Gdyby pojechala
>to jej facetowi mogloby sie zrobic smutno!
>
Czyli jednak istnieja pewne granice, i wiadomo, ze w pewnych sytuacjach
komus moze chociazby zrobic sie smutno. A czy nigdy nie nadgryzlo by to
zwiazku ? Czy sa zwiazki, ktorych by to nie nadgryzlo ? A byc moze w takich
zwiazkach po prostu sytuacja, kiedy dziewczyna/kobieta godzi sie na taka
sytuacje po prostu nie istnieje ?
|