> Spotkania w Poznaniu są, a zasada jest taka że jak ktoś ma ochote sie spotkac
to
> po prostu ogłasza to na grupie. Nie ma przewodniczącej klasy :-)
>
> A teraz mamy się spotkać tak po połowie grudnia, czyli spotkanie
> przedświąteczne, co by się pochwalić roótkami zimowo - światecznymi i złożyć
> sobie życzenia.
>
> I tak sobie patrze teraz w kalendarz i może dobrym dniem byłby 15 grudnia
(czyli
> tradycyjnie czwartek)

Jak to nie ma przewodniczącej klasy, nawet w jednej dość poczytnej gazecie
pisali że jest ;-)

A co do terminu to myślę, że jest OK, już się cieszę. :-) No i mam nadzieję, że
Dorotka znowu czegoś nie wymyśli ;-)

Pozdrawiam
agpat

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl