« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-11 21:51:37
Temat: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobieW galerii pojawily sie zdjecia ze spotkania w Poznaniu - narazie jedynie ze
skapymi komentarzami, bo musze sobie to wszystko dopiero poukladac (nie
ukrywam, ze licze takze na relacje innych uczestnikow :-) Ogladajcie,
napawajcie sie i zalujcie, ze was z nami nie bylo.
Herbatka ( pozostaje mi jedynie powtorzyc za Bursa "Boze, jaki mily wieczor
..."
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-11 22:08:35
Temat: Re: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobieJako, ze ten moj glupi komputer sie biesi - podczepiam sie pod Herbatke z
relacja:
Spotkanie w Poznaniu odbylo sie, a najgorsze jest to, ze padam na nos, nie
udalo mi sie zapamietac imion wszystkich obecnych ani nazw knajp gdzie
spozywalismy i jestem strasznie
> zawiedziona, ze Herbatka jeszcze nic nie zrobila w tej sprawie,
ostatecznie
> wczesniej byla w domu i mogla. Ja bym wtedy tylko radosnie potakiwala ;-))
> Jedynym dla niej usprawiedliwieniem moze byc to, ze glowa ja okrutnie
bolala
> i moze walnela sie spac.
>
> W kazdym razie bylo super !!!!! Nie jem przez najblizszy tydzien ;-))
>
> Ale od poczatku:
> dojechalam bez przeszkod i wzglednie o czasie, na rynek dotarlam
bezblednie,
> oblazlam go dookola - i nic. Wiec zadzwonilam do Herbatki, a ta wyleciala
do
> mnie z torebka herbaty przypieta do gorsu - do rozpoznania na pierwszy
rzut
> oka, a nawet sie w oko sama rzucajac, a to przez plomiennie miedziane?
> Czerwone? No, fantastyczne wlosy !!
>
> Tak wiec dotarlam na spotkanie.
>
> A bylo nas sporo - dlatego nie zapamietalam wszystkich (tak sie tlumacze,
bo
> po prawdzie starosc mi juz doskwiera ;-)). Od mojej lewej: Mechcia,
> Valentine, chyba Asia (tak mi pozniej powiedziano, bo choc rozmawialysmy -
> jakos nie zapytalam o imie :-//) z chlopakiem, Żona Jadera, Jader, Maja
> Wieckowska, chlopak Mai, Herbatka i ja. Jezeli kogos pominelam -
przepraszam
> najmocniej, prosze mnie naprostowac.
>
> Na poczatek - rogaliki marcinskie i tysiac rodzajow herbaty, a takze
herbata
> z rumem i wino grzane - to tak dla rozgrzewki, nic innego ;-)). Knajpka
> przytulna, ladnie urzadzona, sciany z przecierka
> ;-)) - no nie moglam o tym nie powiedziec, bo marzeniem moim jest
posiadanie
> scian z przecierka, tylko zrobienie tego przekroczylo moje mozliwoscie
> terminowe - nastepnym razem sie poprawie - koniec dygresji ;-)) Nastepnie
> przenieslismy sie do uroczej pizzerii (nazwy oczywiscie nie pamietam) i
tam
> rozpoczela sie orgia kulinarna, w ktorej udzial wzieli: zupa cebulowa x 2,
> slatka caprese x 2, tortellini quatro formaggi porcja standard x 2, porcja
> mala x 1, tortellini al pesto x 1, tortellini bolognese z pieca x 1, pizza
> quatro stagioni x 1, tiramisu (a la Cafe x 2). Mam nadzieje, ze nic nie
> pominelam.
>
> W sumie calkiem niezle, ale: Jader burmuszyl sie na pesto, nie wiem czemu,
> bo nie doslyszalam, ja i Valentine burmuszylysmy sie na tiramisu, bo nie
> wiadomo z czego wyprodukowane i do tego z zelatyna. Ale nie dla tego a la
> cafe - po prostu podane bylo w supereleganckich plastikowych pojemniczkach
> ;-))
>
> Rozmawialismy o: wielu rzeczach ;-)), a m. in. o kuchni, Outcook-u, pracy,
> Chinach, obgadalismy grupowiczow - najbardziej Krysie (nie piekly Cie
uszy?
> ;-)), o Cafe (tu bedzie kilka nowych pomyslow, ale to na inny post), o
> kapciach z mordami zwierzat, o kotach, o zalozeniu knajpki -
niewirtualnej,
> o tysiacach innych rzeczy. Wszyscy sa superprzemili i umowilismy sie
> wstepnie na nastepne spotkanie na wiosne i prawdopodobnie w Wawie. Joasia,
> Czarek, Konrad, Wladyslaw (tak, Ty też, myslisz, ze sie tym razem
wymigasz?
> ;-)) i kto tam jeszcze jest ze Stolycy - myslcie, gdzie by tu zaprosic
> drogich grupowiczow !!!
>
> No i powoli sie rozjechalismy - podobno wszystko co dobre szybko sie
konczy
> :-//
>
> Pierwsza zwiala Mechcia - zapomniala wziac rogalikow - Mechcia, chyba
jednak
> jutro Ci wysle, bo pani pakowaczka na poczcie juz miala fajrant, a w
liscie
> nie chcieli przyjac ;-)) i Valentine, nastepnie Jader z Żona, na koncu
Maja,
> chlopak Mai i ja - odprowadzeni na dworzec przez Herbatke - i dobrze, bo
nie
> wiem, czy bysmy sami trafili na dworzec ;-)). Przy okazji zachaczylismy o
> ul. Sw. Marcina i obejrzelismy obchody imienin ulicy. Poczulismy sie jak
> dzieci i musialam sie ostro mobilizowac, zeby sobie nie kupic takiego
> wielkieeeego lizaka i trabki ;-))
>
> Rozstalismy sie ok. 18.00 i tu relacja naocznego swiadka sie urywa.....
>
> --
> Maya
> When God made man, she was only testing przepraszam, ze nieskladnie, ale
> oczy na zapalki branoc
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 22:09:32
Temat: Re: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobieJezu! Jakie fajne! prawdziwi ludzie! Nie moze byc!! a ja tu
siedze w domu jak jaka purchawka...
Krysia
czekam na wicej zdjec i mega kometarze i sprawozdania
>W galerii pojawily sie zdjecia ze spotkania w Poznaniu - narazie jedynie ze
>skapymi komentarzami, bo musze sobie to wszystko dopiero poukladac (nie
>ukrywam, ze licze takze na relacje innych uczestnikow :-) Ogladajcie,
>napawajcie sie i zalujcie, ze was z nami nie bylo.
>Herbatka ( pozostaje mi jedynie powtorzyc za Bursa "Boze, jaki mily wieczor
>..."
>galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
>jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
>b...@d...com.pl
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 22:16:31
Temat: Re: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobie
Użytkownik "Herbatka" <b...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:009d01c16afa$98b5bce0$0200a8c0@tea...
> W galerii pojawily sie zdjecia ze spotkania w Poznaniu
Hejeczka;-)))
Teraz to już zupełnie zzieleniałam z zazdrości, że mnie z Wami nie
było;-)))))))))) Dzięki za zdjęcia, suuuper;-)))
Pozdrawiam serdecznie,
Kaliope zielona
--
Barbara Łączna
k...@p...krakow.pl
ICQ 73558372
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 22:19:52
Temat: Re: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobie
>> Na poczatek - rogaliki marcinskie i tysiac rodzajow herbaty, a takze
>herbata
>> z rumem i wino grzane - to tak dla rozgrzewki, nic innego ;-)). Knajpka
>> przytulna, ladnie urzadzona, sciany z przecierka
>> ;-)) - no nie moglam o tym nie powiedziec, bo marzeniem moim jest
>posiadanie
>> scian z przecierka, tylko zrobienie tego przekroczylo moje mozliwoscie
>> terminowe - nastepnym razem sie poprawie - koniec dygresji ;-))
co to ta przecierka? Takim lachem mazanie farba po calkiem
porzadnie pomalowanych scianach??
>> W sumie calkiem niezle, ale: Jader burmuszyl sie na pesto, nie wiem czemu,
>> bo nie doslyszalam, ja i Valentine burmuszylysmy sie na tiramisu, bo nie
>> wiadomo z czego wyprodukowane i do tego z zelatyna. Ale nie dla tego a la
>> cafe - po prostu podane bylo w supereleganckich plastikowych pojemniczkach
>> ;-))
>>
calkiem dobre zarcie...no i inspiracja dla Cafe - znaczy
spotkanie bylo robocze
>> Rozmawialismy o: wielu rzeczach ;-)), a m. in. o kuchni, Outcook-u, pracy,
>> Chinach, obgadalismy grupowiczow - najbardziej Krysie (nie piekly Cie
>uszy?
>> ;-)), o Cafe (tu bedzie kilka nowych pomyslow, ale to na inny post), o
>> kapciach z mordami zwierzat, o kotach, o zalozeniu knajpki -
>niewirtualnej,
oj piekly, piekly...i jak sie dowiem, ze Mechcia mnieobrabiala to
ja ze spadku mego usune jak nic (i jeszcze odmowie mowienia
sobieper ciociu)
>> o tysiacach innych rzeczy. Wszyscy sa superprzemili i umowilismy sie
>> wstepnie na nastepne spotkanie na wiosne i prawdopodobnie w Wawie. Joasia,
>> Czarek, Konrad, Wladyslaw (tak, Ty te?, myslisz, ze sie tym razem
>wymigasz?
>> ;-)) i kto tam jeszcze jest ze Stolycy - myslcie, gdzie by tu zaprosic
>> drogich grupowiczow !!!
a kiedy, kiedy?? powinnam zawitac w progi ojczyste na wizyte
jakos tak w marcu
. Przy okazji zachaczylismy o
>> ul. Sw. Marcina i obejrzelismy obchody imienin ulicy. Poczulismy sie jak
>> dzieci i musialam sie ostro mobilizowac, zeby sobie nie kupic takiego
>> wielkieeeego lizaka i trabki ;-))
No wiesz???? dlaczego nie???
jutro uzupelnij szczegolami reportaz..ach jaka szkoda, ze nie
bylam..
Krysia
>>
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 22:39:47
Temat: Re: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobie>> W galerii pojawily sie zdjecia ze spotkania w Poznaniu
No ładnie, Oni się tam obżerali w tym Poznaniu a mnie ślinka pociekła jak se
popatrzyłem. Zdjęcie nr 14 przypomina mi...
Smaczniutkiego ;)
Mariusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 22:43:33
Temat: Re: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobieNo fajnie, fajnie, cenzura zdjec skonczyla sie u nas wypadem do kuchni.
Alescie se dogodzili, niech Was ! Az nas tu skreca z zazdrosci. Ale jesli
wam sie dobrze udalo, to i my sie z tego cieszymy.
Do nastepnego spotkania (dla nas do zdjec)
**********
m-gosia
**********
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 22:46:42
Temat: Re: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobie> a kiedy, kiedy?? powinnam zawitac w progi ojczyste na wizyte
> jakos tak w marcu
>
> > Krysia
> >>
W marcu ??!!! Na wiosne to Ty kochana do Paryza sie wybierasz,
p o d o b n o.
***********
m-gosia
***********
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 23:12:12
Temat: Re: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobieFrom: "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk>
>
> co to ta przecierka? Takim lachem mazanie farba po calkiem
> porzadnie pomalowanych scianach??
>
No !!! I to pod spodem jeden kolor, juz wyschly, a na wierzch drugi i to sie
trze.
> oj piekly, piekly...i jak sie dowiem, ze Mechcia mnieobrabiala to
> ja ze spadku mego usune jak nic (i jeszcze odmowie mowienia
> sobieper ciociu)
Nieeee, Mechcia nieeee !!!! ;-))
A i my w samych superlatywach ;-))
>
> a kiedy, kiedy?? powinnam zawitac w progi ojczyste na wizyte
> jakos tak w marcu
Bylo powiedziane, ze jak sie zrobi cieplo (Zebda - Tomber la chemise ;-))
To pewnie wlasnie marzec !!!
>
> No wiesz???? dlaczego nie???
>
Bo od wieeelkich lizakow dostaje zajadow (usiluje calego wepchnac do otworu
gebowego ;-)), a na trabce graloby moje szczescie i pozniej sasiedzi by mnie
wykleli ;-))
--
Maya
When God made man, she was only testing Boszsz, ja jeszcze prasuje
chlopakowi koszule :-//
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 00:06:39
Temat: Odp: spotkanie w Poznaniu - popatrzcie sobie
Użytkownik Kaliope <k...@p...krakow.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9smtcm$k6v$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Herbatka" <b...@d...com.pl> napisał w wiadomości
> news:009d01c16afa$98b5bce0$0200a8c0@tea...
> > W galerii pojawily sie zdjecia ze spotkania w Poznaniu
>
> Hejeczka;-)))
>
> Teraz to już zupełnie zzieleniałam z zazdrości, że mnie z Wami nie
> było;-)))))))))) Dzięki za zdjęcia, suuuper;-)))
>
> Pozdrawiam serdecznie,
>
> Kaliope zielona
>
A ja poczerwieniałam z wściekłości na samą siei,ze spotkanie mnie ominęło,
napiszcie więcej. zawsze to jakaś namiastka.
Pozdrawiam purpurowy Ramzes.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |