| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-12 14:35:25
Temat: sprawa stygnacego loza malzenskiego FSNo dobra FS, niech Ci bedzie. ;)
Odplonkowuje Cie i _przepraszam_ za to ze nazwalem
Cie palantem.
Wlasciwie to wiem ze nie jestes tak w sumie palantem
(czesto zachowujesz sie jak palant, ale to nie to samo
i troche za malo), ale chcialem Cie niejako sprawdzic.
No i wyszlo...
ze niestety biedny jestes. :)
Jesli chciales sie upewnic czy to ze Twoje malzenstwo
~stygnie i komplikuje sie jest OK, to wg mnie tak, to
normalne i jest OK. :)
PS: staraj sie nie przesadzac w tych swoich malpich
patentach na zycie... w miare mozliwosci.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-12 21:49:54
Temat: Re: sprawa stygnacego loza malzenskiego FS
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c0g2vi$spj$1@news.onet.pl...
> No dobra FS, niech Ci bedzie. ;)
>
> Odplonkowuje Cie i _przepraszam_ za to ze nazwalem
> Cie palantem.
:) yhm ... spłoniłem się, nie wiem co powiedzieć ...
> Wlasciwie to wiem ze nie jestes tak w sumie palantem
[ciach]
pomińmy ten wywód ...
> ze niestety biedny jestes. :)
Echhh, ... no toś mi nie pomógł ... Może wolę być palantem jednak ?
Taki twardy, falliczny i użyteczny (siedzą dwa dresy z kijami i jeden
do drugiego śmiejąc się do rozpuku: teee, a wiesz, że pono tymi
naszymi kijami grają - walą w piłeczkę ?!? heeeee, heh! heh
heeeeeeeeeeeeh ! a tooo dooobre ... ! heh !)
> Jesli chciales sie upewnic czy to ze Twoje malzenstwo
> ~stygnie i komplikuje sie jest OK, to wg mnie tak, to
> normalne i jest OK. :)
Ech, gdyby tak miało cały czas stygnąć, to byśmy własnej śmierci
nie doczekali, bo żeby umrzeć, trzeba być ciepłym ...
> PS: staraj sie nie przesadzac w tych swoich malpich
> patentach na zycie... w miare mozliwosci.
Zaraz, zaraz .... Ty masz łeb, stary ! Wystawiam to na allegro !
Po 3 zł, żeby nie było, że "tylko dla komentarzy".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-12 23:09:58
Temat: Re: sprawa stygnacego loza malzenskiego FSFilip Sielimowicz:
> Zaraz, zaraz .... Ty masz łeb, stary !
Baaa! Tyle to ja wiem. ;D
> Wystawiam to na allegro !
> Po 3 zł, żeby nie było, że "tylko dla komentarzy".
Cos chyba slaby z Ciebie manager. :)
Naprawde jest mi przykro ze potraktowalem Cie tak
dosyc ostro. Bylem wobec Ciebie niesprawiedliwy
- jestem tego pewien.
Jestes w baaardzo trudnej sytuacji.
Na Twoim miejscu moze nawet strzelilbym se w leb? ;)
Serio. Uwazam ze Twoja sytuacja jest niezmiernie trudna.
Scisle: sadze ze jesli jakis psycholog uratuje Twoje
malzenstwo, to zaplacisz za to przede wszystkim Ty.
Sprawy, ktore opisales wskazuja ze Wasz zwiazek
przerosl juz dawno "luba" i zaczyna zwolna przerastac
nawet Ciebie.
Z mojego punktu widzenia lepiej by bylo dla Was obojga
abyscie sie rozstali, ale nie bierz tego za bardzo do siebie. :)
Wlasciwie to Ci wspolczuje. Dziwne, bo nie za czesto mi
sie to zdarza. :]
Szkoda gadac. :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |