Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrnc2198r.1acq.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...
> On Tue, 3 Feb 2004 23:47:53 +0100, enni <e...@g...pl> wrote:

> Czy Ty sugerujesz, że na PSP rozmawiam nie 'po ludzku'?
> Czemu? /jeśli tak/.
> Jak się rozmawia po ludzku?
>
> W którym wątku rozmawiałem nie po ludzku i dlaczego?
> :D
oTTo

Odcinek I

Przeprosiny:

wiem, że zrobiłem coś. co dla ciebie jest złe,
żałuję, że to zrobiłem,
mówię to, by wyjaśnić niejasności,
przepraszam, uniosłem się może zbyt pochopnie,
sorki, postaram się nie robić ci przykrości.

Spór:

wiem, że ty myślisz o Z co innego niż ja,
sądzę, że mylisz się,
mówię to, bo chcę cię przekonać do swoich sądów.
mówię to, ponieważ chcę, byś przyznał się do błędu,
myślisz źle, przemyśl to jeszcze raz.

Wyjaśnienie:

sądzę, że nie rozumiesz,
sądzę, że chciałbyś to rozumieć,
tłumaczę ci, ponieważ chcę, byś to zrozumiał.

Podziękowanie:

miło się rozmawiało,
zrobiłeś mi przyjemność,
chcę zrobić ci przyjemność,
dziękuję za wyjaśnienie,
może podziękowałbyś X-owi za włączenie się.

Brytyjski filozof J. Austin obserwował wypowiedzi niepodlegające kryterium
prawdziwości, czyli z punktu widzenia logiki nie są prawdziwe ani fałszywe i
stwierdził, że powodują one zmiany rzeczywistości. Na przykład wypowiedzenie
wojny tworzy stan wojny między państwami, a skazujący wyrok sądowy tworzy
wokół przestępcy stan społecznej niechęci i napiętnowania. Zadanie "jutro
przyjadę" wypowiedziane w różnych okolicznościach stanowi groźbę, obietnicę,
ostrzeżenie itd.

Daruję sobie specjalistyczną terminologię.

Źródło inspiracji - Katarzyna Adamik

cd. zapewne nastąpi ;-)

Szczególne przykłady Twoich wypowiedzi pominę, nic przyjemnego.

enni