« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-18 10:17:35
Temat: sprzedam nerkemezczyzne 50l aktualne badania krew brh+ sprzeda nerke nr tel 880043589
email b...@i...pl prosze o powazne oferty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-05-18 10:44:29
Temat: Re: sprzedam nerkeUzytkownik <b...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:1147947455.223543.266590@u72g2000cwu.googlegrou
ps.com...
> mezczyzne 50l aktualne badania krew brh+ sprzeda nerke nr tel 880043589
> email b...@i...pl prosze o powazne oferty
Zlozy ci ja prokurator;-)
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-18 11:35:36
Temat: Re: sprzedam nerke
Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e4hj84$4kp$1@inews.gazeta.pl...
> Zlozy ci ja prokurator;-)
Chyba lepiej sprzedać własną nerkę choremu człowiekowi, niż się powiesić z
braku środków do życia. Tak ratuje się dwa życia... a prokurator jest na
budżecie, czyli o chleb nie musi się martwić.
Pozdrawiam nosiciela nerki :-)
Juanitos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-18 12:24:47
Temat: Re: sprzedam nerkeUżytkownik "Juanito" <j...@r...pl> napisał w wiadomości
news:e4hm66$sn5$1@news.onet.pl...
> Chyba lepiej sprzedać własną nerkę choremu człowiekowi
Myślisz?
>, niż się powiesić z
> braku środków do życia.
W życiu są tylko te 2 opcje?
>Tak ratuje się dwa życia...
Uważasz?
> a prokurator jest na
> budżecie, czyli o chleb nie musi się martwić.
Ale ja się martwię. I ten biedak o jednej nerce będzie sie potem leczył z
twoich i moich pieniędzy.
> Pozdrawiam nosiciela nerki :-)
Kiedy sprzedajesz? Może autko sobie kupisz?
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-18 12:42:08
Temat: Re: sprzedam nerkeA po ile chodza nerki?
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-18 12:49:04
Temat: Re: sprzedam nerkeUżytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e4hp45$4s9$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Juanito" <j...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:e4hm66$sn5$1@news.onet.pl...
>> Chyba lepiej sprzedać własną nerkę choremu człowiekowi
>
> Myślisz?
No ja myslę... nie jestem blondynka... można też ukraść coś, zostać
posłem... różne matody są na zarabianie pieniedzy... dla dziewczyn jest
jeszcze prostytucja... mozna podawać pavulon...
>
>>, niż się powiesić z
>> braku środków do życia.
>
> W życiu są tylko te 2 opcje?
jest jeszcze ponoć życie pozagrobowe, ale bez kasy to też nie za bardzo
dostepne... odpusta kosztuja...
>
>>Tak ratuje się dwa życia...
>
> Uważasz?
To już w podstawówce nauczają 1+1=2
>
>> a prokurator jest na
>> budżecie, czyli o chleb nie musi się martwić.
>
> Ale ja się martwię. I ten biedak o jednej nerce będzie sie potem leczył z
> twoich i moich pieniędzy.
Nikt nie będzie się leczył, bo na to trzeba pieniedzy, dużo pieniedzy.. a o
jednej nerce może przeżyć i tych co Mu ją wyjmowali... po to są dwie
sztuki...
>
>> Pozdrawiam nosiciela nerki :-)
>
> Kiedy sprzedajesz? Może autko sobie kupisz?
Nerki i inne elementy sprzedaje się na chleb powszedni, a nie, jak to
imfantylnie nazywasz, na "autko"... nie znasz nawet cen rynkowych na takie
elementy, a głos zabierasz... ty z pokolenia JPII... zapytaj się dawce na co
Mu pieniadze... może zamiast na kolejna pielgrzymkę podarujesz Jego dzieciom
ubranka, jedzonko...
Juanitos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-05-18 12:58:33
Temat: Re: sprzedam nerkeUżytkownik "Juanito" <j...@r...pl> napisał w wiadomości
news:e4hqft$de3$1@news.onet.pl...
> No ja myslę... nie jestem blondynka... można też ukraść coś, zostać
> posłem... różne matody są na zarabianie pieniedzy... dla dziewczyn jest
> jeszcze prostytucja... mozna podawać pavulon...
Gratuluję pomysłów na przyszłość:-)
> jest jeszcze ponoć życie pozagrobowe, ale bez kasy to też nie za bardzo
> dostepne... odpusta kosztuja...
Przykro mi, że nie wiesz o czym mówisz.
> To już w podstawówce nauczają 1+1=2
Przelicz jeszcze raz.
> Nikt nie będzie się leczył, bo na to trzeba pieniedzy, dużo pieniedzy.. a
o
> jednej nerce może przeżyć i tych co Mu ją wyjmowali... po to są dwie
> sztuki...
Nawet nie wiesz po co są te 2 sztuki, więc nie mów, że wiesz. A osoby o
jednej nerce znam osobiście.
> Nerki i inne elementy sprzedaje się na chleb powszedni, a nie, jak to
> imfantylnie nazywasz, na "autko"
Nie znasz faktów, niestety.
>... nie znasz nawet cen rynkowych na takie
> elementy, a głos zabierasz...
Ależ znam.... wszędzie o tym trąbią.
> ty z pokolenia JPII...
Hm... wróżka? A ty z jakiego pokolenia jesteś?
> zapytaj się dawce na co
> Mu pieniadze...
Zapytaj się dawcę co zrobi jak mu druga nerka zachoruje, co zrobi jak mu się
kasa z nerki skończy, co zrobi jak mu się prokurator do dupy weżmie, co
zrobi, jak zamiast jednej nerki rozkroją całego na części, itd.
>może zamiast na kolejna pielgrzymkę podarujesz Jego dzieciom
> ubranka, jedzonko...
Czy ty wiesz co mówisz?
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-05-18 12:58:54
Temat: Re: sprzedam nerkeDnia Thu, 18 May 2006 14:24:47 +0200, Akulka napisał(a):
>> Chyba lepiej sprzedać własną nerkę choremu człowiekowi
>
> Myślisz?
>
>>, niż się powiesić z
>> braku środków do życia.
>
> W życiu są tylko te 2 opcje?
>
>>Tak ratuje się dwa życia...
>
> Uważasz?
>
>> a prokurator jest na
>> budżecie, czyli o chleb nie musi się martwić.
>
> Ale ja się martwię. I ten biedak o jednej nerce będzie sie potem leczył z
> twoich i moich pieniędzy.
>
>> Pozdrawiam nosiciela nerki :-)
>
> Kiedy sprzedajesz? Może autko sobie kupisz?
>
> Pozdrawiam,
> Akulka
A kim ty jestes i jakie masz prawo oceniac drugiego czlowieka?
Facet pewnie zdesperowany,oczekuje pomocy a wyskakujesz z takimi bzdetami.
Czlowieku zapakuj sie w autobus do UE i szukaj tam pracy a nie bedziesz sie
rznal.
Mnie juz znajomych zaczyna brakowac bo wszyscy wyjechali.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-05-18 13:43:04
Temat: Re: sprzedam nerkeCała ta dyskusja powyżej nie ma sensu. Nigdzie w cywilizowanym świecie
nie można sprzedać nerki. Można oddać (ale też są w tej kwestii
ograniczenia), ale nie sprzedać. Tam gdzie można sprzedać, ceny nie są
zbyt atrakcyjne (Chiny podejrzewa się o handel organami ze skazańców,
ale ceny nie są podobno zbyt interesujące).
Poza tym sprawa z przeszczepianiem jest dużo bardziej skomplikowana i
"lewy" przeszczep wyszedł by wcześniej, czy później na światło dzienne.
--
_ _ _ _
|_| |_| \ / |_ | \ / | |
| | | \/\/ |_ |_ \/\/ |_| @ klub.chip.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-05-18 14:27:13
Temat: Re: sprzedam nerkeUżytkownik "Ferne Oleane" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e4hqb7$on3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>A po ile chodza nerki?
Zdrowa nerka od zdrowego dawcy, do 35 roku zycia kosztuje max. 10 000 PLN.
Tyle dostaje dawca. Ile płaci pacjent ? No myślę, że dodać zero to nie
będzie za duzo...
"Autka" za to się nie kupi, ale biedna rodzina z rok obskoczy... co dalej...
komuno wróc :-) Ale nie wróci...
Tym sposobem dołączyliśmy do krajów trzeciego, czy nawet czwartego swiata,
jeżeli chodzi o ceny :-)
Juanitos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |