« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-08-30 09:04:15
Temat: Re: stelaż kanapy rozkładanej - jakmutam
> Google nie chcą powiedzieć, jak to wygląda ;(
chyba jednak chcą:)
http://www.lozka-stylowe.meblea.pl/wypoczynki_kolekc
ja1.htm
komplet u samej góry: IMPULS, tam są dodatkowe zdjecia
http://www.lozka-stylowe.meblea.pl/images/impulsadd3
.jpg
>
> > opinię tę potwierdził tapicer-stolarz u którego ostatecznie
>
> Nie jesteś ze Śląska, prawda? Ale spytam chociaż - jeśli mogę - ile
> orientacyjnie taka fanaberia kosztuje?
Ad. 1.
nie jestem :))
Ad. 2.
http://www.wajnert.pl/visitor/setShow.do?idCat=1&idS
et=42
ten kosztuje 3250
stolarz-tapicer zrobi mi to za 2375
>
> Jak jest rozwiązane siedzisko/leżysko? Kładzie się oparcie, rozkłada
> siedzenie czy jeszcze jakoś inaczej? Wózek na kółkach?
wózek na kółkach który po wyciagnieciu podnosi się poziomu całego leżyska
tegesik
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-08-30 09:15:43
Temat: Re: stelaż kanapy rozkładanej - jakmutamUżytkownik " tegesik" <t...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:df17ef$kc0$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Google nie chcą powiedzieć, jak to wygląda ;(
>
> chyba jednak chcą:)[...]
Najwyraźniej masz jakieś lepsze google. Dzięki :)
> [..]> Ad. 1.
> nie jestem :))
Szkoda - domyślam się, że wobec tego tapicer też nie był ;)
Dzięki za wyjaśnienia, pozdrawiam
H. (z nową nadzieją)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-08-30 11:41:45
Temat: Re: stelaż kanapy rozkładanej - jakmutam
> A przy okazji, jeśli ktoś użytkuje takowy, to może się podzieli
> wrażeniami -
> chodzi o kanapę do częstego siedzenia i bardzo sporadycznego spania, czy
> to się nadaje?
>
Użytkuję i polecam takie coś:
http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/Produc
tDisplay?catalogId=10101&storeId=19&productId=10975&
langId=-27&parentCats=10103*10158*10160
Bardzo polecam do siedzenia i przesiadywania - zwłaszcza, że jest możliwość
odchylenia oparcia, człowiek się zapada w kanapę i nie chce wyjść. Do
spania - sporadycznie, bo jak to bywa w takich łóżkach, bo materac składa
się z dwóch części, które nawet spięte suwakiem potrafią się pod człowiekiem
rozjechać. Ale śpię na nim 2 lata i żyję, chociaż coraz bardziej chodzi mi
po głowie łóżko :)
--
KingAM
'just one year of love is better than a lifetime alone'
[Freddie Mercury]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-08-31 12:51:39
Temat: Re: stelaż kanapy rozkładanej - jakmutamHanka Skwarczyńska wrote:
>
> tylko przez podniesienie i wydłubanie spod spodu kupy pogiętego żelastwa
Znaczy, nie śpi się na tym, na czym się siedzi, tylko wyplątuje z
wnętrza takie jakby polowe łóżko z własnym, zrolowanym materacykiem?
Dominika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-08-31 12:56:04
Temat: Re: stelaż kanapy rozkładanej - jakmutamUżytkownik "Dominika Widawska" <d...@b...man.szczecin.pl> napisał w
wiadomości news:4315A7DB.5090606@ble.man.szczecin.pl...
Dziędobrywieczór :D
> [...] Znaczy, nie śpi się na tym, na czym się siedzi,
> tylko wyplątuje z wnętrza takie jakby polowe łóżko
> z własnym, zrolowanym materacykiem?
Materacyka szczerze mówiąc nie przyuważyłam, bo mi pani machła tym łóżkiem w
te i nazad ruchem iście prestidigitatorskim[1], ale możliwe. W każdym razie
na pewno nie śpi się na tym, co normalnie jest oparciem, i na pewno
wydłubuje się ze środka dość dużo :)
[1] A nie upierałam się przy dokładnym obejrzeniu, bo miałam wrażenie, że i
tak mi się w miejscu przeznaczenia nie zmieści. I słusznie, nie zmieściłoby
się.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-09-01 08:02:26
Temat: Re: stelaż kanapy rozkładanej - jakmutamHanka Skwarczyńska wrote:
>
> Materacyka szczerze mówiąc nie przyuważyłam,
Czyli to ten stelaż belgijski, co go tegesik wygooglał?
Znaczy - mamy takowy, rozkłada się dość ciężko, więc nie powinno się
szybko wyrobić i składać pod gośćmi.
Siedzi się na czym innym i to inne jest bardzo wygodne. :)
Spanie testowaliśmy i jest najwygodniejsze ze znanych nam spań
gościowych. Materac niezbyt gruby, ale listwy pracują, więc nie jest
twardo. Goście zadowoleni. To takie nieskrzypiące, mniej się pod
delikwentem zapadające, większe łóżko polowe.
Myślę, że przyszła potencjalna wymiana gąbki tapicerskiej nie zmusi nas
do zaciągnięcia kredytu hipotecznego.
Trochę wkurza mnie konieczność demontażu i postawienia gdzieś siedziska
na noc i z tego względu nie chciałabym musieć często używać takiego
łóżka - gdybym musiała łączyć sypialnię z pokojem dziennym to chyba
szukałabym czegoś takiego, jak finka albo BEDDINGE KLASSISK polecane
przez Kingę.
Ale to już OT, na użytek googli i przyszłych klikaczy.
Dominika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |