Marek Bieniek <m...@p...wytnij.onet.pl> słusznie zauważa:

/ciach/
> Niby tak, ale akurat ten Tomek ZTCP chciał sobie zafundować Megace, co
> by przytyć. Stąd uważam, że owa panika jest jak najbardziej pożądana.
>

W pełni się zgadzam.
Megestrol (octan) wykazuje działanie gestagenne silniejsze od progesteronu i
rzeczywiście powoduje przyrost masy ciała, głównie wskutek wzmagania
łaknienia i zwiększenia tłuszczowej masy ciała a nie retencji sodu i wody w
organizmie.
Tę właściwość wykorzystuje się czasem w leczeniu anoreksji (przypadki znane
także u chłopców i mężczyzn), ale zasadniczym wskazaniem jest leczenie
paliatywne hormonowrażliwych postaci raka sutka i trzonu macicy.
Działania niepożądane - może nieco mniej wyrażone jak w przypadku
kortkosteroidów ale równie paskudne.
Pytanie więc czy przyrost masy ciała jest już działaniem niepożądanym trzeba
uzależnić od celu w jakim stosowany jest megestrol (Megace). W anoreksji i
utracie masy ciała - nie. W innych wskazaniach - tak.

Wobec tego - czy zawiodły już wszystkie inne metody zwiększenia masy ciała?
Czy trzeba się uciekać do wspomagania sterydem?
Sądzę, że chodzi raczej o beztłuszczową masę ciała (mięśnie). Tu efekt
megestrolu nie będzie satysfakcjonujący.

Pozdrawiam

Piotr




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/