Data: 2006-07-16 20:35:57
Temat: Re: stetoskop i biust :)
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sabina" <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> napisał w
> Ale zastanawialo mnie to, gdzie pan doktor sluchawke przykladal. Biust mam
> duzy, a on przykladal sluchawke glownie do niego i to w jak dla mnie
> dziwnych miejscach.
Sabino :-) pewnie mogłoby to być żenujące, ale ja nie byłabym taka
wrażliwa na to badanie :-) Ja też mam duży biust i trafiłam do lekarza
endokrynologa (w sprawie tarczycy), który dosłownie wymacał mi obie piersi,
byłam zaskoczona i zdziwiona, ale nie zapytałam w jakim celu.
Gdzieś w necie wyczytałam, że w przypadku nadczynośći tarczycy mogłabym
mieć guzki w piersiach czyli badanie jak najbardziej prawidłowe.
Z drugiej strony nic mi nie ubyło i godność nie ucierpiała, dotyk był
fachowy i delikatny.
Masoneczka
|