| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-30 13:34:45
Temat: Re: strucla czy strucel??Adiolku !
pisz na grupe, priva.. gdzie chcesz :))
Dzieki Wielkie !!!
lukas
ps chyba lepiej na grupe , moze ktos jeszcze skorzysta
Prosze bardzo
Strucla ( bez jaj )
7 dl maki
2,5 dag margaryny
250 ml mleka
5 dag drozdzy ( moga byc z paczki, wtedy nie robie rozczynu)
1 dl cukru
Drozdze rozpuszczam z lyzeczka cukru, mieszam z maka. Margaryne rozpuszczm w
podgrzanym mleku, dodaje cukier i mieszam z drozdzami. Ja mieszam wszystko w
malakserze, ale mozna mikserem, nastepnie zagniatam lapka, az bedzie lsniace
i odstawiam w ciepelko do podwojenia objetosci. Dziele na pol, rozwalkowuje
i wkladam to co mam aktualnie w domu, czyli np.
1* jablka w kostke z cukrem i cynamonem ( odlac nadmiar soku)
2* marmolada ( nie za duzo, bo jest slodka i przed posmarowaniem dolewam do
niej troszke cieplej wody i mieszam, co by za twarda nie byla ( dzemu nie
polecam, bo wyplywa))
3* cukier i cynamon ( wersja, gdy lodowka swieci pustka, a zaraz ktos
wpadnie )
4* mak
5* twarog ( i wtedy skrecam 3 razy te strucle) i zawijam jak rolade.
Wychodza z tego 2 ladne strucle (nie za duze), wkladam je do blaszek, jak
podrosna smaruje rozbeltanym jajkiem i do pieca ( ja pieke gora - dol) 200
st. ok. pol godz. do 40 min.
Robie jeszcze tak, ze nozyczkami nacinam ciasto pod katem 45 st. kilka razy
na calej dlugosci, po czym wywijam rozciecia na wierzch ( qrcze, jak to
trudno wytlumaczyc ).
Strudel
25 dag maki
200 ml wody
1 jajko
lyzka oliwy
lyzeczka octu
szczypta soli
Lacze ze soba wszystkie skladniki, wode daje lekko podgrzana i zagniatam
ciasto az ma pecherzyki i jest lsniace,
klade na godzine pod ogrzana miseczke i robie farsz ( do wyboru , co mam w
domu : jablka , mak, bakalie , orzechy).
Teraz zaczyna sie dopiero wlasciwe wykonanie : na stol klade talerz na to
rozkladam pol przescieradla ( specjalnie uciete do strudla) i razem z mezem
rozciagamy to ciasto lapkami do siebie, zeby rozlozyc je cienko na
przescieradle. Zostawiam je na 15 minut do przeschniecia, pozniej smaruje
roztopionym maselkiem i ukladam farsz, z boku zostawiam ok. 10 cm wolnego i
zwijam rulon pomagajac sobie przescieradlem. Zwiniete klade na wysmarowanej
blaszce , ukladam na ksztalt rogala ( inaczej sie nie zmiesci ) i smaruje
maslem . Do pieca goracego i pieke ok. 30-40 min. Po upieczeniu sypie
cukier - duper i wciagamy je prawie nosem.
Jablka (plastry) oczywiscie robie z cynamonem i rodzynkami, ale trzeba odlac
nadmiar soku ( z soczku robie kisiel i kto chce to sobie je polewa).
No to tyle
zycze smacznego
adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-30 13:39:56
Temat: Re: strucla czy strucel??A propo's strucla, to ja tak mowie na stary, zniszczony samochod, a to nie
ma przeciez nic wspolnego z kuchnia, no chyba ze oponki
:)))))))))))))))))))))
adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-30 14:08:04
Temat: Re: strucla czy strucel??adiola wrote:
> Strucla ( bez jaj )
> 7 dl maki
> 2,5 dag margaryny
> 250 ml mleka
> 5 dag drozdzy ( moga byc z paczki, wtedy nie robie rozczynu)
> 1 dl cukru
Oj, znow jakies dziwne jednostki... :(
Po polskiemu to ile tego bedzie...?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-30 14:49:52
Temat: Re: strucla czy strucel??
"Monika Mężyńska" <m...@k...net.pl> wrote in message
news:3B8E48C4.DDD603B9@kki.net.pl...
> adiola wrote:
> Oj, znow jakies dziwne jednostki... :(
> Po polskiemu to ile tego bedzie...?
Ano, przepisik ze Szwecji to i jednostki dziwne
1 dl ( decylitr) to 1/10 litra ( mozna kupic w IKEA gotowa miarke, ale na
szklanki tez da sie przeliczyc)
Pozdrowionka
adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-30 15:13:45
Temat: Re: strucla czy strucel??adiola wrote:
>
> "Monika Mężyńska" <m...@k...net.pl> wrote in message
> news:3B8E48C4.DDD603B9@kki.net.pl...
> > adiola wrote:
> > Oj, znow jakies dziwne jednostki... :(
> > Po polskiemu to ile tego bedzie...?
>
> Ano, przepisik ze Szwecji to i jednostki dziwne
> 1 dl ( decylitr) to 1/10 litra ( mozna kupic w IKEA gotowa miarke, ale na
> szklanki tez da sie przeliczyc)
Dziwnie jakos, bo czesc skladnikow podana jest tak, reszta siak... :(
Czyli ma byc 70 dag maki i 10 dag cukru, tak?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-30 15:43:26
Temat: Re: strucla czy strucel??
"> >
> > "Monika Mężyńska" <m...@k...net.pl> wrote in message
> > news:3B8E48C4.DDD603B9@kki.net.pl...
>> > Ano, przepisik ze Szwecji to i jednostki dziwne
> > 1 dl ( decylitr) to 1/10 litra ( mozna kupic w IKEA gotowa miarke, ale
na
> > szklanki tez da sie przeliczyc)
>
> Czyli ma byc 70 dag maki i 10 dag cukru, tak?
Nieeeeeeeeee,
1/10 litra to1 dl 100 ml to , wiec jesli np. szklanka ma pojemnosc 200 ml
to maki trzeba dac 3 i pol szklanki, a cukru pol szklanki.
Reszta jest podana gramaturowo, poniewaz ciezko jest odmierzac drozdze czy
margaryne w decylitrach.
> Dziwnie jakos, bo czesc skladnikow podana jest tak, reszta siak... :(
latwiej jest odmierzyc naczynkiem niz wazyc, A np. mleka w tym przepisie ma
byc 2,5 dl
Juz kumasz? :))))))))))))
Pozdrawiam
adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-30 15:59:18
Temat: Re: strucla czy strucel??adiola wrote:
> 1/10 litra to1 dl 100 ml to , wiec jesli np. szklanka ma pojemnosc 200 ml
> to maki trzeba dac 3 i pol szklanki, a cukru pol szklanki.
> Reszta jest podana gramaturowo, poniewaz ciezko jest odmierzac drozdze czy
> margaryne w decylitrach.
>
> > Dziwnie jakos, bo czesc skladnikow podana jest tak, reszta siak... :(
He, he... No tak, chwilowa zacma. Moze wziela sie stad, ze nie mam
zwyczaju mierzyc "suchych" produktow w litrach, ale w kilogramach. OK, w
porzadku, szklanka i jechane...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-30 17:37:09
Temat: Re: strucla czy strucel??Użytkownik adiola <a...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3b8e5295$...@n...acn.pl...
> Ano, przepisik ze Szwecji to i jednostki dziwne
> 1 dl ( decylitr) to 1/10 litra
a ja sie dziwielem, co to za jednostki... i tak bez zastanowienia zrobilem
to ciacho! Tk pod wplywem impulsu, musze powiedziec, ze mimo, ze nie
wiedzialem jaka to miara, to bralem wszystkiego na oko.. no i wyszlo super!
Adiolu! Gratuluje Twoje rpzepisy zawsze sa dobre!
Pozdrawiam
Jacek
/cip cip/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-31 09:48:05
Temat: Re: strucla czy strucel??
adiola wrote:
>
> A propo's strucla, to ja tak mowie na stary, zniszczony samochod, a to nie
> ma przeciez nic wspolnego z kuchnia, no chyba ze oponki
> :)))))))))))))))))))))
> adiola
Tu raczej mowa o struplu :))
Ale to juz takie przekomarzanki jezykowe :))
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-31 10:20:34
Temat: Re: strucla czy strucel??
"Jacek" <l...@n...com.pl> wrote in message
news:9mm4q9$lpv$2@news.tpi.pl...
> Użytkownik adiola <a...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3b8e5295$...@n...acn.pl...
> a ja sie dziwielem, co to za jednostki... i tak bez zastanowienia zrobilem
> to ciacho! Tk pod wplywem impulsu, musze powiedziec, ze mimo, ze nie
> wiedzialem jaka to miara, to bralem wszystkiego na oko.. no i wyszlo
super!
Moje zawsze wychodzi super, wiec Jackowe tez musi ! :))))))))))))
> Adiolu! Gratuluje Twoje rpzepisy zawsze sa dobre!
Ochhhh, dziekuje :)))))))))))))
Pozdrowionka Jacusiu
adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |