Data: 2003-03-04 21:06:04
Temat: Re: strzykajace stawy
Od: "Havelock" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Prosze bardzo:
Zacznijmy od krótkiego przypomnienia budowy stawów, które łączą nasze kości.
Najłatwiej jest strzelać typowymi stawami znajdującymi się pomiędzy dwoma
kośćmi. W miejscu zetknięcia się tych kości znajduje się chrząstka stawowa,
a cały staw jest otoczony przez torebkę stawową. Wewnątrz stawu znajduje się
płyn stawowy, który zwilża chrząstki stawowe i ułatwia płynne wykonywanie
ruchów; jest też źródłem składników odżywczych dla komórek, które tworzą
chrząstki stawowe. Płyn stawowy zawiera też rozpuszczone gazy, takie jak
tlen, azot i dwutlenek węgla.
Bardzo łatwo jest trzaskać stawami, które łączą kości paliczków dłoni (stawy
międzypaliczkowe) i kości śródręcza z pierwszymi paliczkami dłoni (stawy
śródręczno-paliczkowe). Napinana torebka stawowa nie może rozszerzać się w
nieskończoność: o zakresie fizjologicznego ruchu w stawie decyduje między
innymi objętość stawu, czyli ilość płynu stawowego. Kiedy na staw działa
zewnętrzna siła, płyn stawowy przestaje się rozszerzać aż do momentu, w
którym ciśnienie panujące wewnątrz torebki stawowej spada tak bardzo, że
gazy rozpuszczone w płynie stawowym uciekają z roztworu. Uwolnienie
banieczek gazów zwiększa objętość stawu oraz zakres jego ruchu.
Fachowcy uważają, że trzaśnięcie stawu jest właśnie spowodowane nagłym
uwolnieniem banieczek gazów z płynu stawowego. Po strzale można trochę
bardziej naciągnąć torebkę stawową - teraz zależy to od długości tej
torebki. Gdyby po trzaśnięciu stawem wykonać zdjęcie rentgenowskie dłoni,
udałoby się zobaczyć bańkę gazu wewnątrz stawu. Ta bańka składa się głównie
(mniej więcej w 80 procentach) z dwutlenku węgla i zwiększa objętość stawu o
15 do 20 procent. Stawem nie można drugi raz trzasnąć, dopóki gaz z powrotem
się nie rozpuści w płynie stawowym.
Ale dlaczego uwolnienie takiej małej ilości gazu powoduje takie głośne
trzaśnięcie? Tego dokładnie nie wiemy. Naukowcy próbowali ocenić energię
dźwięku trzaśnięcia, mierząc wibracje powstające podczas trzaskania stawem.
Okazało się, że powstają wtedy bardzo niewielkie ilości energii, rzędu 0.1
milidżula na milimetr sześcienny. Udowodniono też, że podczas strzelenia
palcami słychać dwa następujące po sobie dźwięki, ale nie wiadomo, dlaczego
tak jest. Może pierwszy dźwięk jest spowodowany uwalnianiem się gazu z płynu
stawowego, a drugi - przez rozciągnięcie torebki stawowej do granic
wytrzymałości.
Ludzie często pytają, czy strzelanie palcami może uszkodzić stawy. Prawdę
mówiąc, naukowcy nie są tego pewni. Jednej grupie badaczy stwierdziła, że
trzaskanie palcami nie ma związku z zapaleniem kości i stawów, ale inni
naukowcy wykazali, że częste strzelanie palcami może uszkodzić tkanki
miękkie, które otaczają staw. Zwyczaj trzaskania palcami może doprowadzić do
obrzęku dłoni i zmniejszenia siły uścisku ręki.
|