Udać się do lekarza na pewno.Miałam identyczną sytuację z moja 3-letnią
córką ,suchy kaszelek-dostała Echinacea itp ziółka ,potem zaczęła wymiotować
przy kaszlu ,powtórnie poszłam do lekarza /innego/,były to juz poczatki
zapalenia oskrzeli ale kaszel był okropny,meczył ją tak ze 3 tygodnie
.Dostała zastrzyki i potem antybiotyk doustnie.Myslę ,że gdyby od poczatku
była dobrze leczona obeszłoby się bez baniek i zastrzyków no i nie miałaby
tak potwornego kaszlu,w nocy budziła sie i wymiotowała,dusiła się tą
wydzieliną .Stało się to z tej przyczyny iz pierwszy raz była u innej
lekarki niż po raz drugi,także bezwzględnie i jak najszybciej do lekarza!!!
Użytkownik "Olga Janas" <o...@h...com.pl> napisał w wiadomości
news:b4pmql$99u$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mój 2 letni synek od niedzieli ma suchy uporczywy kaszel i katar oraz
> podwyższoną temperaturę ok 37,2.
> Pani doktor po dokładnym obejrzeniu stwierdziła, że to niegroźna infekcja
i
> przepisała "ogólnodostępne" syropy wykrztuśne i krople do nosa. Po dwóch
> dniach stan malucha raczej się nie poprawił a własciwie to kaszel męczy go
> bardziej.
> Niepokoi mnie również fakt, że kaszel ten szczególnie wieczorem, lub w
nocy
> prowokuje wymioty.
> Pytałam lekarza, stwierdził ,że to normalne bo organizm pozbywa się w ten
> sposób zalegającej wydzieliny
> Czy udać się do lekarza ponownie?
> Czy może jestem przewrazliwioną matką?
>
>