suszenie pomidorów
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-19 07:52:57
Temat: suszenie pomidorówOd: "Ewa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Chce w tym roku zrobić trochę pomidorów suszonych, wiem że większość z was
robi w piekarniku.
Czy ktos robił w suszarce do owoców? i czy smarujecie je oliwą i kroicie w
plastry czy ćwiartki?
Dzięki za pomoc:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-08-19 08:33:53
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: "Basia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "hary" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:de457i$ldj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Chce w tym roku zrobić trochę pomidorów suszonych, wiem że większość z
was
> > robi w piekarniku.
> > Czy ktos robił w suszarce do owoców? i czy smarujecie je oliwą i kroicie
w
> > plastry czy ćwiartki?
> > Dzięki za pomoc:)
>
> Witam
> Wczoraj próbowałem suszyć pomidory pokrojone w ćwiartki w suszarce.
> Po 5 godzinach z niepokojem stwierdziłem że pomidory są dalej jak przed
> suszeniem.
a suszysz z gniazdami nasiennymi czy bez? W książce o przetworach czytałam
że do suszenia nalezy usunąć tę środkową, najbardziej "wodnistą" część.
Ja mam zamiar suszyć pomidory 'bawole serca', bo one mają głownie miąższ a
mało nasion.
pozdrawiam
Basia
> W google wyczytałem że trzeba to robić przez 10 godz. i dzisiaj zapuszczę
> suszenie
> na następne 5 godz. Co z tego wyjdzie napiszę jutro. Chociasz nie
spodziewam
> się
> że wyjdzie coś z tego. Suszarki do owoców mają za małe odtępy pomiędzy
> sitkami,
> dlatego z co drugiej półki musiałem amputować sitka tak aby ćwiartki mogły
> się zmieścić.
> pozdr
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-19 08:35:56
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: "hary" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Chce w tym roku zrobić trochę pomidorów suszonych, wiem że większość z was
> robi w piekarniku.
> Czy ktos robił w suszarce do owoców? i czy smarujecie je oliwą i kroicie w
> plastry czy ćwiartki?
> Dzięki za pomoc:)
Witam
Wczoraj próbowałem suszyć pomidory pokrojone w ćwiartki w suszarce.
Po 5 godzinach z niepokojem stwierdziłem że pomidory są dalej jak przed
suszeniem.
W google wyczytałem że trzeba to robić przez 10 godz. i dzisiaj zapuszczę
suszenie
na następne 5 godz. Co z tego wyjdzie napiszę jutro. Chociasz nie spodziewam
się
że wyjdzie coś z tego. Suszarki do owoców mają za małe odtępy pomiędzy
sitkami,
dlatego z co drugiej półki musiałem amputować sitka tak aby ćwiartki mogły
się zmieścić.
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-19 08:57:06
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: "hary" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> a suszysz z gniazdami nasiennymi czy bez? W książce o przetworach czytałam
> że do suszenia nalezy usunąć tę środkową, najbardziej "wodnistą" część.
> Ja mam zamiar suszyć pomidory 'bawole serca', bo one mają głownie miąższ a
> mało nasion.
ja suszę supermarketowe jak wywalę to ze środka to zostanie sama skura
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-19 09:50:44
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> > a suszysz z gniazdami nasiennymi czy bez? W książce o przetworach czytałam
> > że do suszenia nalezy usunąć tę środkową, najbardziej "wodnistą" część.
> > Ja mam zamiar suszyć pomidory 'bawole serca', bo one mają głownie miąższ a
> > mało nasion.
>
> ja suszę supermarketowe jak wywalę to ze środka to zostanie sama skura
A ja na zdjeciu reklamujacym suszarke widzialam pomidory w plastry krojone...
czemu Nie?
qd
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-19 13:37:29
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: "Ewa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Najlepsze pomidory do suszenia to limy mają dużo miąższu mało wody.
Mam doświadczenie z zeszłego roku jak robiłam przetwory- pomidory na sucho.
Limy były najlepsze, pozostałe też dobrze się kroiły na chlebek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-19 21:19:35
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: "maf" <m...@a...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Ewa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:67da.0000071d.43058fd9@newsgate.onet.pl...
> Chce w tym roku zrobić trochę pomidorów suszonych,
Do czego uzywacie suszonych pomidorow?
MarekF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-08-20 03:54:06
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
hary napisał(a):
>>a suszysz z gniazdami nasiennymi czy bez? W książce o przetworach czytałam
>>że do suszenia nalezy usunąć tę środkową, najbardziej "wodnistą" część.
>>Ja mam zamiar suszyć pomidory 'bawole serca', bo one mają głownie miąższ a
>>mało nasion.
>
>
> ja suszę supermarketowe jak wywalę to ze środka to zostanie sama skura
Przepraszam, czy jest tu obecny jakiś tłumacz?
;-)))
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-08-21 02:14:12
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:de69k4$bb9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ja suszę supermarketowe jak wywalę to ze środka to zostanie sama skura
Przepraszam, czy jest tu obecny jakiś tłumacz?
;-)))
===
Raczej Larry Flint.
A emotkę bym raczej odwrócił: :-(((
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-08-21 02:27:22
Temat: Re: suszenie pomidorówOd: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "maf" <m...@a...alpha.pl> napisał w wiadomości
news:de5i8j$nql$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Ewa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
> news:67da.0000071d.43058fd9@newsgate.onet.pl...
> > Chce w tym roku zrobić trochę pomidorów suszonych,
> Do czego uzywacie suszonych pomidorow?
===
Późnym latem i wczesną jesienią - do szpanowania. Poza tym - do zastąpienia
niejadalnych pomidorów szklarniowych - jadalnymi.
Ale obecnie (XXI w.) to już tylko teoria.
W tym roku, mimo, że jest już pełnia sezonu pomidorowego, nie udało mi się
jeszcze kupić pomidorów niezielonych w środku i niewstrętnych w smaku. Chyba
przemysłowcy wprowadzili już nowe, unijne, zmodyfikowane odmiany i
technologie. We Wrocławiu praktycznie pomidorów nie ma, bo to, co jest w
sprzedarzy pomidorami nie da się nazwać, mimo najszczerszych chęci.
W zeszłym roku jeździłem specjalnie na odległy bazar, by kupić "pomidory
kaliskie". Były bardzo zbliżone nie tylko wyglądem, ale i smakiem do
pomidorów. W tym roku są one takie same, jak wszystkie inne. Tylko jeszcze
malinówki się trzymają. Ale ta ich cena...
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |