> Najgorsze, ze od kilku dni mam
> czuje/wydaje mi sie, ze ta akcja sie rozszerza w kierunku pochwy.
> Problem trwa kilka dobrych lat. raz lepiej (wiosna, lato) raz gorzej.
Co rozumiesz przez to że "akcja" się rozszerza ... ???

> Aha, no i "wylot" nie wyglada jak "sloneczko" (chyba za bardzo obrazowo
sie
> wyrazilam ;-), a ma takie male "kuleczki" w miejscu wychodzenia
> "promyczkow".
Jakiej wielkości, konsystencji są te kuleczki ???

Jak wygląda stolec, wielkość, kolor itd, podbarwienia krwią ???
Czy wypróżnianie jest bolesne ??
Jaki kolor mają zmiany u ujścia odbytu, czy są suche, czy mokre, czy tworzą
się strupy ???

Czy masz jakieś znane schorzenia gastryczne, czy są biegunki, wzdęcia itp
???
Czy miałaś kiedyś drożdżycę pochwy ?
Na jaki stopień zaliczona cytologia ? ;-)

Pozdrówka
Marcin