Data: 2004-02-04 18:29:46
Temat: swiad odbytu - pomocy
Od: "Ewa" <e...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
dzis juz nie wytrzymalam i postanowilam sie Was zapytac, moze ktos mi
pomoze, albo moze ktos mial cos podobnego. Strrrrrrrasznie dokucza mi
swiad odbytu, mam rowniez wrazenie ze skora tam
gdzies pekla i nie moze sie zagoic. Piecze i swedzi, a sami wiecie, ze
zachowanie spokoju w takiej sytuacji (praca!) i mowienie o tym nie nalezy do
rzeczy latwych. W nocy tez nie ustaje :( Najgorsze, ze od kilku dni mam
czuje/wydaje mi sie, ze ta akcja sie rozszerza w kierunku pochwy.
Problem trwa kilka dobrych lat. raz lepiej (wiosna, lato) raz gorzej. Kiedys
lekarz poz zalecil mi Rectosol - pomoglo na chwile. Gastrolog kilka lat
pozniej stwierdzil, ze hemoroidow tam raczej nie ma, chyba ze we wczesnym
stadium. Badania ginek. mam w normie. Robaczkow nie widac, wiec raczej je
wykluczam, choc kiedys je profilaktycznie, gdyby jakies przypadkiem gdzies
sie znalazly, wytrulam.
Aha, no i "wylot" nie wyglada jak "sloneczko" (chyba za bardzo obrazowo sie
wyrazilam ;-), a ma takie male "kuleczki" w miejscu wychodzenia
"promyczkow". Nie wiem czy mozemy tu mowic o hemoroidach.
Wydaje mi sie, ze niezlym pomyslem byloby isc do lekarza, ale jakiego???
Choc z drugiej strony to wszystko mnie krepuje i boje sie ze kolejny lekarz
powie, ze nic mi nie jest... Co ja mam z tym okropienstwem zrobic?! :(
Zdezorientowana i z lekka rozpaczona,
Ewa
|