Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!newscon06.news.prodigy.
com!prodigy.net!newsmst01a.news.prodigy.com!prodigy.com!postmaster.news.prodigy
.com!newssvr31.news.prodigy.com.POSTED!17a22c63!not-for-mail
From: "AW" <o...@h...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.sci.filozofia
References: <d04jnl$gea$1@atlantis.news.tpi.pl>
<qEyVd.38970$by5.19740@newssvr19.news.prodigy.com>
<d06ogo$js9$1@nemesis.news.tpi.pl>
Subject: Re: świadomość ma kolory
Lines: 77
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Message-ID: <kTXVd.9874$Vo2.6108@newssvr31.news.prodigy.com>
NNTP-Posting-Host: 68.72.105.100
X-Complaints-To: a...@p...net
X-Trace: newssvr31.news.prodigy.com 1109936720 ST000 68.72.105.100 (Fri, 04 Mar 2005
06:45:20 EST)
NNTP-Posting-Date: Fri, 04 Mar 2005 06:45:20 EST
Organization: SBC http://yahoo.sbc.com
X-UserInfo1: [[PAPDON_JS[RRH[KJHFOQTDTB_LPLLLVXU@OAQDJ@_@FNXACNVOPCWZBL[\YUWHANGYZEFN
HFZPNLOBUNSS^_LGEVWEY\PHO@YJSSWBBDT\PFD^ESBTXVCCMTD]JCJLE\_IJMFNRY]SWE[S
[D_CNB__ZK^VGVCKHA[S@COB^[@ZQSDFQ\BPMS@DZVUKQTJL
Date: Fri, 04 Mar 2005 11:45:20 GMT
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:309869 pl.sci.filozofia:99477
Ukryj nagłówki
"Jesus" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:d06ogo$js9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> AW napisał(a):
> > Więc z jednej strony 'tępa, dwubiegunowa moralność fanatyków' a z
drugiej
> > tęcza delikatnych i subtelnych barw.
> >
> > Fanatycy są źli i głupi daltoniści - to jeden biegun. Dobrzy i mądrzy
> > jesteśmy my, śwaidomi całej gamy kolorów i wrażliwi na ich bogactwo - to
zaś
> > drugi biegun.
> >
> > Czy aby na pewno? Czy w ogóle posuneliśmy się choć o krok?
>
>
> Ja widzę to tak.
> Fanatyzm zamyka drogę świadomości, również i w tej kwestii jeśli
> nazwiesz fanatyka "złym". Wówczas zamiast zrozumieć fanatyzm u kogoś z
> góry będziesz uprzedzony, co wytworzy "głupotę".
> Wydaje mi się pomimo iż głupota ma wymiar pejoratywny, a więc łatwo
> prowadzi do uwierzenia w jej "zło", sztuką myślenia jest tworzyć nowy
> sens przy zastanawianiu się i dociekaniu na nowo.
> Za każdym razem myśląc wzbudzamy na nowo skojarzenia w pamięci
> operacyjnej i inaczej możemy zobaczyć to o czym myślimy. Czytając
> dziesięć razy jakiś tekst uczymy się nawyków odbierania go, ale
> wysilając myślenie i usiłując patrząc na nowo możemy raz odebrać coś
> fanatycznie, a innym razem nadając chwilowo nowe znaczenie.
> Chodzi o to - jaki kontekst wybierzesz takim będziesz postrzegał.
> Przy nawykowym fanatycznym myśleniu nawet nie pomyślisz, że można
> spojrzeć inaczej, a napewno będzie Tobie to trudno wytłumaczyć.
>
> Można nazwać kogoś głupim bez sensu, tylko po to aby go obrazić.
> U człowieka wystąpi wówczas nawyk odebrania tej informacji jako treść
> oceniającą go - "jesteś zły". Nie ma więc większej informacji w sobie,
> tworzy bezsens poparty emocjonalnym wydźwiękiem. Podświadomość
> nabierająca takie treści zaczyna później tworzyć w nim dziwnią moralność
> bezsensownie umniejszająca swoje wyobrażenie o sobie. Jeśli nie umie się
> rewidować swojej podświadomości, burzyć nawykowy zaprogramowany
> kontekst pojawiający się jak automat, bodziec - reakcja, bardzo trudno
> jest spojrzeć innym.
> Tak mi się wydaje, że to brak umiejętności rewidowania informacji jest
> spowodowana pewnym nawykiem wrastającym w człowieka, może to nawet nałóg?
>
> >
> > AW
Tak, to wszystko prawda - poprzez pejoratywne bądź przychylne określenia
przypisujemy takie czy inne podejście do sprawy/człowieka czy czegokolwiek.
Ja jednak chciałem Ci uzmysłowić, że rozgraniczając pomiędzy bezbarwnym
fanatyzmem i wielobarwną świadomością sam popadasz w dwubiegunowość
(dualizm) który wytykasz fanatykom.
Nie oznacza to bynajmniej, że masz stronić od nasuwających się rozgraniczeń,
ale nie należy być zbyt kategorycznym w ich stosowaniu. Istnieje
oczywiście wyjście z pułapki dualizmu, ale za nim sie je odnajdziesz,
najpierw trzeba się wiele razy podknąć o dualizm - i uświadomić to sobie.
I jeszcze jedno. Nie zapominaj, że umysł nie służy głównie do filozofii.
Jego podstawową funkcją jest umżliwianie (ułatwianie) przetrwania. Z tego
względu dwuwartościowe oceny typu dobry/zły przydatny/nieprzydatny są
szalenie ważne. W wielu sytuacjach natychmiastowa ocena zjawiska i
jednoznaczne ustosunkowanie się doń jest bardziej istotne niż wyłuskiwanie
zeń być może nieskończenie wielu aspektów (barw).
Pełna analiza i synteza rzeczywistości to luksus na jaki niestety nie zawsze
nas stać. Oczywiście tak by sie chciało, w jakimś bardziej doskonałym
świecie, ale tu i teraz wymogi przetrwania narzucaja nam inne priorytety.
Dlatego często jesteśmy zmuszeni aby upraszczać sprawy.
AW
.
|