> Chory chłopiec nie powinien jechać, dla dobra swojego i innych. Wielu
> chłopców nie jest szczepinych p/śwince a przechorowanie może
> prowadzić do powikłań (zapalenie najądrzy, niepłodność). Próbowałabym
> wywrzeć presję na rodzicach chorego chłopca, np. przy pomocy lekarza
> szkolnego i p.dyrektor pozdr

Witaj:)
Właśnie lekarz stwierdził, że po tygodniu choroby chłopcu już nic nie grozi
i spokojnie może jechać. Podobno także nie zarazi już innych dzieci (ja
jednak mam wątpliwości). Co do dyrektorki, to przyznam, że nie rozmawialiśmy
z nią. Niestety już za późno, bo dzieci jadą jutro rano:((( Mam tylko
nadzieję, że syn się nie rozchoruje.
Pozdrawiam
Iza:)


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/